Dodatkową zachętą do skorzystania z tej formy szkoleń jest to, że można do nich uzyskać dofinansowanie ze środków unijnych.
Rynek szkoleniowy ma bardzo bogatą ofertę różnych kursów i szkoleń dla pracowników firm. I chodzi nie tylko o podnoszenie wiedzy w zakresie finansów, marketingu czy prawa, ale także o kształtowanie postaw i zachowań niezbędnych podczas pracy. Do tego należy doliczyć możliwość korzystania ze studiów podyplomowych, finansowanych nawet w 80 proc. ze środków unijnych.
Unia dopłaci do szkoleń
Niestety korzystanie z dużej liczby rozproszonych kursów ma tę wadę, że ciężko o skumulowany efekt dla całej firmy. Korzyści odnoszą pracownicy, a organizacja nie ulega zmianie. Wyjściem z takiej sytuacji jest skorzystanie z projektu szkoleniowego o charakterze zamkniętym.
Czym on się różni od szkoleń otwartych? Przede wszystkim tym, że są indywidualnie krojone na potrzeby firmy i mają na celu wytworzyć z góry zaplanowane zmiany. Dzięki nim można także zaplanować i przeprowadzić zmiany w kulturze organizacyjnej firmy. Dodatkowo, podobnie jak szkolenia otwarte, mogą one być współfinansowane z funduszy unijnych.
Małgorzata Gruca, partner w firmie szkoleniowej House of Skills, podkreśla, że fundusze unijne dostępne na szkolenia zamknięte na lata 2004-2006 skończyły się. Oznacza to, że firmy nie mogą już teraz składać wniosków o przyznanie dotacji, tylko muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na start funduszy unijnych na lata 2007-2013.
Szkolenia zamknięte będą finansowane w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Negocjacje z komisją europejską tego programu zakończyły się. Do przygotowania pozostają wytyczne operacyjne i zasady wdrożenia programu, co oznacza, że rozpisania pierwszych konkursów na unijne dotacje można spodziewać się najwcześniej w I kwartale przyszłego roku. Nie oznacza to jednak, że czekając na ten moment nie warto nic nie robić. Już teraz może rozpocząć pracę nad tworzeniem programu szkoleniowego.
Zdaniem Małgorzaty Grucy, kluczowe znacznie ma bardzo dobre rozpoznanie potrzeb i zorientowanie ich w czasie.
- Trzeba odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Przede wszystkim, dla kogo szkolenia mają być przeznaczone, jak będą powiązane z celami strategicznymi firmy oraz jak wpłyną na inne elementy zarządzania zasobami ludzkimi - mówi partner w House of Skills.
Kluczowe znacznie ma także zaangażowanie się przedstawicieli zarządu w projekt szkoleniowy. I nie chodzi tu o bezpośrednie branie w nim udziału, lecz zachęcanie pracowników i uświadamianie ich, że program jest ważny i ma kluczowe znaczenie dla firmy.
Aplikacje bez zmian
W przeciwieństwie do szkoleń finansowanych z funduszy unijnych na lata 2004-2006 wnioski o wsparcie projektu prawdopodobnie będą mogły składać nie tylko firmy szkoleniowe, ale także przedsiębiorstwa lub konsorcja przedsiębiorstw i firm szkoleniowych. Jednak to nowe rozwiązanie raczej nie spotka się z szerszym zainteresowaniem biznesu, bowiem wiąże się z koniecznością rozliczania dotacji unijnych. A do tego potrzeba ludzi i specjalistycznej wiedzy.
Tak więc należy spodziewać się, że proces aplikowania o dotacje na projekt szkoleniowy nie ulegnie zmianie. Nadal będą to robiły firmy szkoleniowe, które oprócz tego, że będą odpowiadały za realizację projektu, to jeszcze rozliczą unijną dotację.
Nowością w programie Kapitał Ludzki jest także zakres przeprowadzania szkoleń. Oprócz kursów, firmy w ramach projektów będą mogły zawrzeć elementy doradztwa strategicznego oraz korzystać z e-learningu i blended learningu (nauka w domu pod opieką trenera).
Firmy, które będą przygotowywały projekt szkoleniowy, muszą także zwrócić uwagę na to, gdzie ubiegać się o wsparcie unijne. Program Kapitał Ludzki składa się z dwóch komponentów. 72 proc. z ponad 11 mld euro zostało skierowane do regionów i pozostanie w gestii urzędów marszałkowskich. Tu będą dostępne dotacje dla projektów szkoleniowych, które mają charakter regionalny. To znaczy, że jeśli firma ma swoją siedzibę w jednym województwie i nie ma sieci oddziałów w pozostałych regionach, będzie musiała ubiegać się o dofinansowanie w urzędzie marszałkowskim.
Natomiast pomoc ze środków, które będą zarządzane na poziomie krajowym przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, są skierowane do tych firm, które mają swoje oddziały rozsiane co najmniej w czterech regionach.
Aby ubiegać się o dofinansowanie zamkniętego projektu szkoleniowego, jego koszty muszą przekroczyć 200 tys. zł. To oznacza, że na pewno nie będą one dostępne dla małych przedsiębiorców, którzy nie są w stanie stworzyć i skonsumować programu szkoleniowego o takiej wartości.
SZERSZA PERSPEKTYWA
Rynek
Szkolenia, kursy, dopłaty do studiów to formy działań współfinansowanych ze środków unijnych, z których skorzystało bezpośrednio najwięcej osób. Łącznie ze wszystkich programów pomocowych, które oferowały szkolenia, doradztwo, studia czy też inne formy podnoszenia swoich kwalifikacji zawodowych i wykształcenia, skorzystało prawie 900 tys. osób. Ponieważ szkolenia nadal trwają, to można się spodziewać, że w ciągu kilku miesięcy ta liczba sięgnie 1 mln osób. Łącznie na miękkie działania społeczne Polska miała do wydania na lata 2004-2006 ponad 5,2 mld zł ze środków unijnych. Z założeń programu Kapitał Ludzki, który będzie wdrażany w latach 2007-2013, wynika, że szkoleniami zostanie objętych ponad 600 tys. pracowników przedsiębiorstw oraz 24 tys. pielęgniarek i położnych. Na wsparcie w postaci darmowych kursów zawodowych będzie mógł liczyć także prawie 1 mln bezrobotnych i poszukujących pracy (w tym ćwierć miliona w wieku do 24 roku życia). Dodatkowo granty na założenie własnej firmy ma otrzymać 100 tys. osób.
Szkolenia współfinansowane z funduszy unijnych
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Ile pieniędzy na szkolenia
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
ONI SKORZYSTALI Z DOTACJI NA SZKOLENIA
Skanska
Polski oddział Skanska wchodzi w skład międzynarodowego koncernu budowlanego. Na polskim rynku firma obecna jest w większości segmentów sektora budowlanego: budownictwie ogólnym, drogowym, mostowym, kolejowym i hydro-inżynieryjnym. To powoduje, że ważnym elementem jej działalności jest wypracowywanie innowacyjnych rozwiązań, podnoszących jej konkurencyjność na rynku. A to wiąże się z koniecznością podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności kadry menedżerskiej, co ma doprowadzić do zwiększenia efektywności jej działania. Skanska zdecydowała się na realizację projektu szkoleniowego Uniwersytet Skanska, na który pozyskała 1,8 mln zł unijnej dotacji. Wraz ze środkami własnymi na podnoszenie kwalifikacji pracowników przeznaczono prawie 4 mln zł. Głównymi celami, których osiągnięcie ma być możliwe dzięki cyklowi szkoleń, było podwojenie zysku operacyjnego, przygotowanie firmy do rozszerzenia portfela realizowanych projektów oraz do nowych wyzwań związanych z prawdopodobnym rozwojem budowy autostrad i rozbudowy dróg. Dodatkowymi celami było ujednolicenie kultury organizacyjnej oraz wdrożenie standardów menedżerskich, które kadra zarządzająca wszystkich szczebli powinna znać, rozumieć i akceptować, a także stosować na co dzień. Cyklami szkoleń zostało objętych 1416 osób, podzielonych na kilka grup. Pierwsza z nich to 667 pracowników tzw. obszaru wsparcia (m.in. finanse, zarządzanie zasobami ludzkimi, obsługa prawna), druga to 560 osób zatrudnionych na stanowiskach pracowników budowy. Dwie ostatnie grupy to 165 menedżerów poszczególnych projektów oraz 24 dyrektorów pionów. Większość tych osób była świeżo po awansach na stanowiska menedżerskie. Dlatego też projekt został zaplanowany w ten sposób, aby wyposażyć uczestników w umiejętności pozwalające im na pełnienie funkcji menedżerskich, takich jak: planowanie, kierowanie, motywowanie, delegowanie, ocena pracownicza, a dodatkowo wytworzyć wspólne standardy i język menedżerski
PKP Polskie Linie Kolejowe
PKP Polskie Linie Kolejowe wchodzi w skład Grupy PKP. Zatrudnia blisko 45 tys. pracowników, którzy - zdaniem zarządu spółki - potrzebowali impulsu do rozwoju. To zaś miało przełożyć się na poprawę wyników firmy. Aby to osiągnąć, zaplanowano przeprowadzenie szybkiego programu rozwoju menedżerów różnych szczebli, którzy odpowiadają za zarządzanie co najmniej czterema pracownikami. PKP PLK zdecydowała się na sięgnięcie po środki dostępne w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Bez tego nie udałoby się przeprowadzić programu szkoleniowego w tak szerokim zakresie. W projekcie ma wziąć udział 1184 pracowników. Głównym celem cyklu szkoleń było przekształcenie firmy w organizację opartą na wiedzy. Celem bezpośrednim jest doskonalenie wiedzy i umiejętności kadry zarządzającej oraz podniesienie kwalifikacji w obszarze rozumienia ekonomicznych mechanizmów działania przedsiębiorstwa oraz miękkich umiejętności menedżerskich z zakresu zarządzania, komunikacji i negocjacji biznesowych. Ponieważ jednym z głównych zadań projektu było przełamanie wśród pracowników obaw przed stosowaniem nowoczesnych rozwiązań, wykorzystano w szerokim zakresie szkolenia e-learningowe. Miało to na celu przezwyciężenie bariery psychicznej wśród kadry korzystającej z kształcenia elektronicznego, a także zachęcić uczestników programu do wykorzystywania e-learningu w dalszym rozwoju. Innym nowoczesnym rozwiązaniem szkoleniowym było zastosowanie innowacyjnych metod podnoszenia kwalifikacji, takich jak gry symulacyjne i szkolenia blended learning, które dotychczas nie były na tak szeroką skalę stosowane w przedsiębiorstwie państwowym.
MARIUSZ GAWRYCHOWSKI