Oprócz wodoodporności telefon nie boi się także kurzu czy zadrapań. Oczywiście nie jest to telefon pancerny jak niektóre modele wyposażone w twardą obudowę z gumowymi wstawkami, ale z pewnością wytrzyma o wiele więcej nić tradycyjny smartfon. A jak wygląda specyfikacja techniczna? Trzeba przyznać, że bardzo obiecująco, a świadczyć może o tym już pierwsza pozycja opisująca ekran dotykowy o przekątnej 3,7 cala i rozdzielczości 854 x 480 pikseli.
Sprawdź też: Czy sklep internetowy musi… sprzedawać?
Ponadto producent wzmocnił ekran powłoką Gorilla Glass dzięki czemu odporność wyświetlacza na zarysowania jest o wiele większa. Sercem nowej Motoroli jest układ SoC o częstotliwości 1 GHz. Oprócz tego telefon wyposażono w kontroler sieci bezprzewodowych 802.11b/g/n z obsługą HSDPA 7,2 Mb/s. Dla osób, które uwielbiają uwieczniać chwile podczas podróży przygotowano aparat cyfrowy o rozdzielczości 5 megapikseli z lampą LED.
Nie zabrakło również miejsca na slot na kartę microSD(HC). W podróży przyda się również radio FM, a także A-GPS czy cyfrowy kompas. Znalazło się również miejsce dla akcelerometru. Telefon wyposażono w baterię o pojemności 1700 mAh zamkniętą w obudowie o wymiarach 107 x 59 x 13,4 mm i wadze 118 gram. Nowy produkt w sprzedaży powinien pojawić się w okolicach października bieżącego roku. Niestety nie znamy ceny nowej Motoroli Defy+.
Zobacz również: Czy serwisy niszowe to dobra recepta na pierwszy e-biznes?