Macierze dyskowe to połączone dyski, kontrolery i pamięć, które przechowują wiele kopii danych i w razie awarii jednego lub wielu urządzeń nie dopuszczą do utraty danych. Takie rozwiązania od dawna stosowane w dużych serwerach, teraz są również w domowych lub firmowych komputerach i mini serwerach. W macierzach dyskowych można zastosować zarówno tanie i pojemne dyski SATA jak i sporo droższe, ale bardzo wydajne SSD. Dyski SSD, które od niedawna królują na rynku, oferują ogromną wydajność i szybki czas dostępu do danych. Niestety nie są tak pojemne jak ich stare odpowiedniki, są również bardzo drogie.
Zobacz również: Stare wirusy wracają – czy nadal są groźne?
Wracając do technologii RAID, można ją opierać na rozwiązaniu sprzętowym lub programowym. Kontrolery sprzętowe pozwalają odciążyć procesor, a dla systemów operacyjnych macierz jest całkowicie przezroczysta i widziana jest, jako jeden dysk. Obrazując: łącząc 4 dyski o pojemności 250 GB, system widzi jeden dysk o pojemności około 1 TB. Niestety istnieje pewna wada takiego rozwiązania. Nie ma standardu zapisu danych, więc w przypadku uszkodzenia kontrolera odzyskanie danych może być trudne. Rozwiązanie programowe obciążają procesor i często wymagają zastosowania oddzielnego dysku do startu systemu oraz dedykowanego oprogramowania, ale pozwalają łączyć dyski różnego typu w jednej macierzy.
Zobacz również: Bezpieczeństwo w bankowości elektronicznej - czy nasze pieniądze są bezpieczne w sieci?