Zacznijmy od pewnego wyjaśnienia. Mobilna aplikacja na telefon komórkowy lub inne urządzenie mobilne, nawet, jeśli nazywa się tak samo jak znany serwis, na przykład MySpace czy YouTube, to nadal aplikacja, element zainstalowany w naszym urządzeniu. Mobilny serwis internetowy zaś za każdym razem jest wywoływana przez przeglądarkę, przez co ma większe możliwości zmiany kontentu.
Jak na razie najróżniejszych aplikacji mobilnych jest o wiele więcej niż mobilnych witryn internetowych. Niestety ciężko określić, które aplikacje będą cieszyły się większą popularnością i powodzeniem podczas kampanii reklamowej. Sprawia to, że sieciom reklamowym trudno jest przewidzieć, gdzie będzie emitowana ich reklama. Aplikacje bardzo często mają zasięg globalny, a ich popularność może być chwilowa, choć w danej „chwili” bardzo wysoka.
Zobacz również: Internet AD 2011 – jakie prognozy?
Dzięki temu, że adserver emituje reklamę rozpoznając adres IP urządzenia mobilnego, na przykład karty SIM, reklamę przeznaczoną dla Polaków dostaną Polacy. Reklama w mobilnym Internecie, nawet jak przekaz jest targetowany na konkretny model telefonu w określonej sieci i lokalizacji nie jest kierowana personalnie do przysłowiowego Kowalskiego czy Nowaka. Pamiętajmy, że sieć reklamowa nie korzysta ani nie dysponuje danymi osobowymi. Oznacza to, że nie dostaniemy reklamy skierowanej konkretnie do naszej osoby.
Warto zwrócić uwagę na to, że urządzenia mobilne mają przeróżny software. Niemal 40% urządzeń generujących ruch w sieci działa bez konkretnego systemu operacyjnego. Telefony te nie akceptują plików Cookiem, chyba, że użytkownik wybierze tą opcję w ustawieniach. Dość poważnie utrudnia to zadanie reklamodawcom, gdyż nie są oni w stanie przygotować jednej kampanii dla wszystkich. Kolejny problem pojawia się w przypadku rozliczeń kliknięć w reklamę.
W związku z powyższymi trudnościami najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest model rozliczenia CPC, czyli cost per click. Można bowiem założyć, że klikać w banner będą osoby zainteresowane, i raczej po raz kolejny i kolejny nie klikną. Nie mniej jednak reklama w mobilnych aplikacjach dopiero się rozwija i już niedługo to, co jest dziś trudnością w przyszłości stanie się codziennością i standardem.
Zobacz również: Savoir vivre – jak się zachować podczas rozmowy konferencyjnej?