Nie da się ukryć, że ogromne koncerny produkujące oprogramowanie dotarły tam gdzie są dzisiaj, przez windowanie cen, czasem nie do końca słuszne i sprawiedliwe. Jak to się przekłada na praktykę? Otóż wielu korporacyjnych użytkowników akceptuje koszty komercyjnego oprogramowania, jako część prowadzenia biznesu, nie mając pojęcia o tym, ze istnieją o wiele tańsze lub nawet darmowe programy, które oferują podobną funkcjonalność. Niektórzy, nie mogąc znieść wysokich kosztów decydują się na ostateczność i korzystają z pirackiego oprogramowania w firmach.
Zobacz również: Straciłeś dane z komputera? Jak je odzyskać?
Osoby te popełniają duży błąd i narażają się na ogromne kary, a wystarczy wiedzieć, że w ostatnich latach pojawiło się wiele darmowych alternatyw dla drogich pakietów komercyjnego oprogramowania. Wśród nich znajdują się także takie, które nie tylko są tanie, ale również otwarte, co oznacza, że użytkownicy mogą modyfikować je i dostosowywać do własnych potrzeb, co sprawia, że aplikacje te mają praktycznie nieograniczone możliwości. Dlatego też, jeśli mamy dość płacenia za komercyjne wersje programów mnóstwa pieniędzy, najwyższy czas rozważyć przejście na darmowe, otwarte oprogramowanie alternatywne.
Bardzo często może okazać się, że nieco uboższe, ale za to w pełni darmowe wersje aplikacji, są wystarczające dla naszych potrzeb, a perspektywa zaoszczędzenia kilkuset, lub nawet kilku tysięcy złotych w ciągu roku w zupełności zrekompensują braki w oprogramowaniu. W następnej części poradnika przedstawimy kilka alternatywnych programów: od systemów operacyjnych po pakiety biurowe.
Zobacz również: Nowy procesor, karta graficzna i ram – co można wymienić w notebooku?