Jedną z ciekawszych ofert w przedziale dla najmłodszych, która w połączeniu z obecną promocją wypada naprawdę piorunująco, ma do zaoferowania Toyota Bank.
Jeśli chodzi o podstawowe opłaty, łatwiej i szybciej będzie wymienić to, za co płacimy. Do konta dodawana jest za darmo karta z chipem. Jej miesięczny koszt wynosi 1 zł, zaś czwarta w miesiącu i kolejne wypłaty z obcych bankomatów kosztują 4,50 zł. Wszystko inne jest za darmo – otwarcie konta, prowadzenie czy też wszelkie internetowe przelewy.
Jednak prawdziwą gratką w przypadku tego konta jest obecna promocja. Otóż bank postanowił nagrodzić tych uczniów, którzy dobrze się uczą. W sposób nadzwyczaj prosty, ale jakże efektowny. Dla każdego nastolatka, który dostanie świadectwo z czerwonym paskiem, bank zwiększy zgromadzone na koncie odsetki. Za średnią w przedziale 4,75-4,99 młody człowiek dostanie 100% dodatkowych odsetek. Zaś za średnią wyższą bądź równą 5,00 bank przyzna 200% dodatkowych odsetek! Naprawdę jest to kusząca oferta i może być dobrą zachętą do skrupulatniejszej nauki.
Produkt Toyota Banku oferuje wyjątkowo dużo, jednak jedną z jego nielicznych wad jest koszt czwartej i każdej następnej wypłaty z bankomatu w wysokości 4,5 zł. Jeśli dodamy do tego fakt, że Toyota Bank nie posiada własnych bankomatów, otrzymujemy dosyć duży minus, który może zaważyć na naszym wyborze konta dla dziecka.
Bardzo dobrą alternatywą może okazać się „Ale konto!” w Polbanku EFG. Konto to jest przeznaczone dla młodzieży od 13 do 18 roku życia. Nie zapłacimy za wypłaty z ponad 2000 bankomatów Polbanku i Euronetu w całej Polsce! Opłata za pobranie środków z innego bankomatu jest standardowa i wynosi 5 zł. Nie poniesiemy również kosztów karty debetowej (zarówno jej wydanie, jak i użytkowanie jest bezpłatne), przelewów internetowych oraz przelewów między kontem „Ale konto!” a „Mistrzowskim Kontem Osobistym”. Samo konto też jest prowadzone za darmo.
Dodatkowo warto odnotować, że konto jest oprocentowane na 7% w skali roku do poziomu 1000 zł. Niestety po przekroczeniu tej kwoty oprocentowanie spada do pułapu 0%, jednak w większości przypadków nie powinien to być wielki problem, wszak rzadko kiedy dziecko dysponuje taką ilością gotówki.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną cechę tego konta. Posiada ono niskie limity transakcji, co powoduje, że w przypadku kradzieży złodziej ma utrudniony dostęp do zgromadzonych środków. Co więcej, bank ponosi pełną odpowiedzialność za transakcje, dokonane po kradzieży karty.
Wszystko to powoduje, że oferta Polbanku jest bardzo dobra, być może najlepsza na rynku, i na pewno pomoże dziecku oswoić się z finansami osobistymi, bankowością internetową oraz wszelkimi podstawowymi funkcjami bankowymi.
Powyższe konta zdecydowanie wyróżniają się wśród tych, proponowanych na rynku. O reszcie, mimo że odstaje od czołówki, też warto wspomnieć w kilku słowach. mBank, znany z tego, że jest darmowy, oferuje izzyKONTO – w pełni bezpłatne i oprocentowane na 0,70%. Do niedawna było to najwyżej oprocentowane konto młodzieżowe.
Z kolei Bank Pekao proponuje „Konto Kieszonkowe”, oprocentowane na zaledwie 0,01%. Przelewy kosztują 0,50 zł, zaś reszta podstawowych czynności jest bezpłatna, łącznie z wypłatą z 4000 bankomatów w kraju. Dodatkowo dzięki programowi „Płać kartą, bo warto!” istnieje dostęp do specjalnych rabatów, z czego niektóre zniżki sięgają nawet 30%. Podobną, niemal identyczną ofertę posiada Millenium Bank, z niemal takimi samymi kosztami opłat i istniejącym programem rabatowym.