Ubezpieczenia nie można wliczać do całkowitej kwoty kredytu
Do zakwestionowanych praktykach zaliczono wliczanie kosztów związanych z ubezpieczeniem do całkowitej kwoty kredytu oraz przysyłanie klientom propozycji zawarcia umowy, z których wielu nie otrzymało w ogóle kredytu lub miał on inne warunki.
Kara w wysokości 38,2 mln zł dotyczy wliczania składki z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia do całkowitej kwoty kredytu, a 5,9 mln zł za wprowadzanie konsumentów w błąd.
Kara wysoka ze względu na długotrwałość praktyk
"Na wysokość kary miała wpływ długotrwałość praktyk – informowanie o warunkach kredytu, na jakich wielu konsumentów ostatecznie go nie otrzymało, bank stosował od stycznia 2015 r. do września 2018 r., a wliczanie ubezpieczenia do całkowitej kwoty kredytu – mimo że stosowane co najmniej od 2016 r., nie zostało przez bank dotychczas zaniechane" - napisano w komunikacie
"Duże znaczenie na wysokość kary miał również fakt, że bank miał świadomość, iż jego praktyka odbiega od praktyk stosowanych przez pozostałych uczestników rynku" - dodano.
Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.