Nałożone mandaty to efekt letniej akcji "Weź paragon", którą prowadzi Ministerstwo Finansów w całym kraju.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa UKS w Rzeszowie Teresa Piechowicz, najwięcej nieprawidłowości inspektorzy stwierdzili w handelu i nieco mniej w usługach.
"Podczas tegorocznych wakacji na Podkarpaciu inspektorzy wystawili ponad 800 mandatów. Średnia wysokość grzywny to 155 zł, a najwyższy mandat wyniósł 800 zł. Przy wymiarze mandatu uwzględnia się szereg czynników, m. in. charakter czynu, wielkość niezaewidencjonowanej transakcji czy sytuację majątkową sprawcy" - zaznaczyła Piechowicz.
Rzeczniczka UKS podkreśliła, że charakter popełnianych przez przedsiębiorców błędów jest ten sam. "To po prostu nieewidencjonowanie sprzedaży przy pomocy kasy fiskalnej, pomimo takiego obowiązku" - powiedziała.
W tym roku podczas zimowej edycji akcji "Weź paragon" inspektorzy nałożyli w woj. podkarpackim ponad 540 mandatów o wartości ponad 80 tys. zł.
Od początku br. za sprzedaż z pominięciem kasy rejestrującej inspektorzy nałożyli łącznie ponad 2,6 tys. mandatów na kwotę prawie 409 tys. zł. W 2011 r. było to odpowiednio 5,3 tys. mandatów i ponad 800 tys. zł.
Zdaniem Piechowicz wydanie paragonu w sklepie, barze czy restauracji ma duże znaczenie dla kupującego. "Dzięki niemu nie tylko łatwiej jest dochodzić swoich praw np. w przypadku reklamacji wadliwego towaru czy usługi, ale również porównywać ceny u różnych sprzedawców i kontrolować własne wydatki" - dodała.