Firmy obawiają się, że rząd odkłada reformę finansów

Firmy z BCC obawiają się, że rząd, zasłaniając się kryzysem w strefie euro, odkłada przyjęcie wspólnej waluty i wstrzymuje modernizację gospodarki. Ekonomiści wskazują, że jeżeli Polska nie chce zostać bankrutem, konieczna jest naprawa finansów publicznych.

Szef BCC Marek Goliszewski ocenił podczas debaty w Business Centre Club na temat konsekwencji niedawnych wypowiedzi rządu, dotyczących przyjęcia euro przez Polskę, że deklaracje premiera Donalda Tuska i ministra finansów Jacka Rostowskiego, oznaczają odejście "od szybszego marszu w kierunku Maastricht", czyli tempa modernizowania gospodarki, na które liczą pracodawcy, pracownicy i Polska.

"Naszym zdaniem Grecja i kryzys, który jest w Europie, to pretekst do tego, by reformy, na które liczymy, spowolnić" - powiedział Goliszewski.

6 maja premier Donald Tusk oświadczył, że na razie nie jest jego priorytetem "budowanie kalendarza wejścia do strefy euro". "Dzisiaj sytuacja w Grecji powoduje, że sama strefa euro ma pytania sama do siebie. Z punktu widzenia polskiego rządu najważniejsze jest, aby zabezpieczyć Polskę przed skutkami kryzysu greckiego" - zaznaczył.

Z kolei w ubiegłym tygodniu minister Rostowski przyznał, że jest lepiej, iż obecnie nie jesteśmy w strefie euro. Porównał ją do remontowanego domu. "Za te kilka lat, jak strefa euro będzie wzmocniona, pomalowana, już błyszcząca (...), będziemy mogli do niej spokojnie się wprowadzić" - podkreślił.

"Kalendarz (wchodzenia do strefy euro - PAP) budujemy, ale on nie jest priorytetem" - dodał. Przyznał, że możliwy jest rok 2015. "Już od dłuższego czasu mówimy bardzo jasno, że do strefy euro się nie spieszymy. Trzeba umieć elastycznie reagować na różne sytuacje" - zaznaczył szef resortu skarbu.

Zdaniem Goliszewskiego niechęć rządu do przyspieszenia modernizowania gospodarki wynika z dwóch rzeczy. Po pierwsze, redukcja deficytu oznaczałaby konieczność przeglądu i cięć wielu wydatków, przywilejów, zasiłków itd., co będzie budziło niezadowolenie społeczne. "Mamy wybory i niezadowolenie społeczne, bo komuś trzeba zabrać, powoduje takie, a nie inne deklaracje" - powiedział.

Wskazał, że rząd nie chce też zrezygnować ze stabilizującej funkcji płynnego kursu złotego. "Rząd wprowadzając euro pozbawia się wpływu na zatrudnienie, płace, na kształtowanie popytu poprzez politykę stóp procentowych itd." - powiedział. Ostrzegł, że wstrzymanie reform finansów publicznych oznacza wahania kursu walut i straty firm, redukcję miejsc pracy i obniżkę płac oraz zmniejszenie tempa doganiania UE w poziomie życia.

Główny doradca ekonomiczny PricewaterhouseCoopers, prof. Witold Orłowski poinformował, że w ubiegły piątek spotkał się z ministrem Rostowskim, a ten zapewnił go, że jego wypowiedzi zostały źle zrozumiane, bo rząd nie zrezygnował z 2015 r. jeśli chodzi o przyjęcie euro, że chodziło o elastyczność podejścia do tego problemu.

Zwrócił uwagę, że elastyczne podejście do wymuszania dyscypliny bardzo często daje nienajlepsze efekty. Powiedział, że jeśli rząd nadal myśli o przystąpieniu Polski do euro w roku 2015, to popełnił błąd "w sensie komunikacyjnym".

"Nie należy osłabiać tej wiadomości (o roku 2015 - PAP). Informacja o dacie jest jednym z czynników, który powszechnie jest uważany za wskaźnik determinacji rządu. Prawdę mówiąc, jeśli nie mamy daty, co cała rzecz jest bardzo płynna" - wyjaśnił. Dodał, że jeśli Polska nie chce zostać bankrutem, absolutnie niezbędna jest gruntowna naprawa polskich finansów publicznych. Zdaniem Orłowskiego za bardzo przejmujemy się stanem strefy euro, a za mało stanem "strefy złotego".

Ekonomista z BCC prof. Stanisław Gomułka zwrócił uwagę, że wcześniej data przyjęcia euro została przesunięta z 2012 r. na 2015 r. "Wypowiedzi zarówno premiera jak i ministra finansów poddają w wątpliwość realność roku 2015" - uważa profesor.

Według niego, jeżeli w życie weszłyby przedstawione przez MF w marcu propozycje zmian, to skutkowałyby one oszczędnościami rzędu ok. 5 mld zł. Natomiast zdaniem ekonomisty "potrzebny jest pakiet posunięć w granicach 50-60 mld zł, a pozostałe 30-40 mld zł udałoby się poprawić poprzez wzrost gospodarczy". "Mówi się o pewnych celach, które są sensowne, ale brak jest wsparcia tych propozycji programem" - zaznaczył.

Z kolei członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Jan Winiecki przestrzegał przed histeryzowaniem. Według niego w środowisku biznesu powinna istnieć wewnętrzna dyscyplina i umiar.

"Nie bardzo widzę też w zachowaniach rządu chęci odłożenia wejścia do strefy euro. Jeżeli premier mówi, że (...) w tej chwili sprawy przygotowań do strefy euro nie stanowią priorytetu, to znaczy, że są inne sprawy, które muszą mieć rozwiązania w krótszym okresie" - powiedział.

Dodał, że nie podoba mu się to, iż niewiele dzieje się w kwestii reform, ale zastrzegł, że najpierw trzeba wygrać wybory. "W tej chwili (rząd - PAP) nie ma większości do przeprowadzenia (reform - PAP), ja już nie mówię radykalnych, ale nawet umiarkowanych zmian w dziedzinie finansów publicznych, wydatków socjalnych itd." - uważa Winiecki.

Zgodnie z opublikowanymi w poniedziałek wynikami badań, 60 proc. przedsiębiorców zrzeszonych w Business Centre Club uważa, że "decyzja rządu o odłożeniu przyjęcia euro" jest niesłuszna, a 30 proc. popiera takie stanowisko. 7 proc. firm nie ma zdania na ten temat.

 

Moja firma
System kaucyjny do zmiany. Jest nowy projekt
30 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Odnosi się on do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Zgodnie z nim kaucja kaucja będzie pobierana w całym łańcuchu dystrybucji. Co jeszcze ma się zmienić?

Rewizja KPO przyjęta przez rząd. Co z podatkiem od aut spalinowych?
30 kwi 2024

Rewizja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przyjęta przez Radę Ministrów - poinformowała na platformie X minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?
26 kwi 2024

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

pokaż więcej
Proszę czekać...