W niedzielnych wyborach parlamentarnych, Polacy będą mogli głosować w ponad 24 tysiącach lokali wyborczych na terenie całego kraju, w 162 komisjach wyborczych za granicą oraz na 8 polskich statkach morskich.
W ogólnej liczbie 24 382 obwodów głosowania utworzonych w tegorocznych wyborach mieszczą się także te zorganizowane w szpitalach, zakładach opieki społecznej, zakładach karnych i aresztach.
Pacjenci szpitali i pensjonariusze zakładów opieki społecznej będą mogli głosować łącznie w 1229 obwodach utworzonych na terenie tych jednostek: 769 w szpitalach i 460 w zakładach opieki społecznej.
101 obwodów do głosowania stworzono w zakładach karnych i zewnętrznych oddziałach tych zakładów. Natomiast osoby przebywające w aresztach śledczych będą mogły wziąć udział w głosowaniu w 83 obwodach.
Zgodnie z wymogiem ordynacji wyborczej, w każdej gminie musi być co najmniej jeden lokal wyborczy przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
W tegorocznych wyborach parlamentarnych przebywający za granicą Polacy będą mogli głosować w 162 komisjach wyborczych utworzonych w 92 krajach świata.
Najwięcej komisji obwodowych zostało zorganizowanych z USA - 14, w Australii i Kanadzie po 6. W Niemczech, we Francji i na Ukrainie będzie po 5 komisji, w Rosji - 4, a na Białorusi - 3. Polacy głosujący za granicą będą oddawać głos na kandydatów startujących w okręgu warszawskim (Warszawa I).
Obwody do głosowania będą także na statkach morskich. Według rozporządzenia ministra infrastruktury, w wyborach parlamentarnych będą one na 8 statkach.
Utworzyć obwód do głosowania można tylko na statku polskiego armatora, pływającym pod polską banderą, z polskim kapitanem. Marynarze będą głosować na listy zarejestrowane w okręgu właściwym dla siedziby armatora - czyli na listy zarejestrowane w okręgu szczecińskim i gdańskim.
Po raz pierwszy w historii nie będzie urn wyborczych m.in. na jednostkach Polskiej Żeglugi Morskiej oraz gdyńskiego "Dalmoru". Ich statki nie pływają już pod polską banderą.
Komisje wyborcze będą m.in. na dwóch statkach: "Inowrocławiu" i "Mikołaju Koperniku" należących do szczecińskiego armatora Euroafriki i na należącym do Akademii Morskiej statku badawczo-szkoleniowym "Horyzont II" przebywającym w okolicach Spitsbergenu.
Obwody specjalne powoływane są odrębnie dla wyborów parlamentarnych i prezydenckich, ale w praktyce w obu tegorocznych głosowaniach będą te same. W jednym szpitalu obwód do głosowania będzie w wyborach parlamentarnych, ale nie będzie go już w prezydenckich, bo w tym czasie w szpitalu tym będzie już trwał remont.
W wyborach parlamentarnych maksymalna liczba członków komisji to 11 osób. Do każdej komisji obwodowej jedną osobę zgłasza wójt, burmistrz albo prezydent miasta spośród urzędników samorządowych, pozostałe osoby zgłaszane są przez komitety wyborcze.
W wyborach parlamentarnych i prezydenckich komisje obwodowe powoływane są odrębnie, ale można się spodziewać, że w skład komisji w wyborach prezydenckich będą w jakiejś części wchodzić te osoby, które pracowały w komisjach w czasie wyborów parlamentarnych.
Pacjenci szpitali i pensjonariusze zakładów opieki społecznej będą mogli głosować łącznie w 1229 obwodach utworzonych na terenie tych jednostek: 769 w szpitalach i 460 w zakładach opieki społecznej.
101 obwodów do głosowania stworzono w zakładach karnych i zewnętrznych oddziałach tych zakładów. Natomiast osoby przebywające w aresztach śledczych będą mogły wziąć udział w głosowaniu w 83 obwodach.
Zgodnie z wymogiem ordynacji wyborczej, w każdej gminie musi być co najmniej jeden lokal wyborczy przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
W tegorocznych wyborach parlamentarnych przebywający za granicą Polacy będą mogli głosować w 162 komisjach wyborczych utworzonych w 92 krajach świata.
Najwięcej komisji obwodowych zostało zorganizowanych z USA - 14, w Australii i Kanadzie po 6. W Niemczech, we Francji i na Ukrainie będzie po 5 komisji, w Rosji - 4, a na Białorusi - 3. Polacy głosujący za granicą będą oddawać głos na kandydatów startujących w okręgu warszawskim (Warszawa I).
Obwody do głosowania będą także na statkach morskich. Według rozporządzenia ministra infrastruktury, w wyborach parlamentarnych będą one na 8 statkach.
Utworzyć obwód do głosowania można tylko na statku polskiego armatora, pływającym pod polską banderą, z polskim kapitanem. Marynarze będą głosować na listy zarejestrowane w okręgu właściwym dla siedziby armatora - czyli na listy zarejestrowane w okręgu szczecińskim i gdańskim.
Po raz pierwszy w historii nie będzie urn wyborczych m.in. na jednostkach Polskiej Żeglugi Morskiej oraz gdyńskiego "Dalmoru". Ich statki nie pływają już pod polską banderą.
Komisje wyborcze będą m.in. na dwóch statkach: "Inowrocławiu" i "Mikołaju Koperniku" należących do szczecińskiego armatora Euroafriki i na należącym do Akademii Morskiej statku badawczo-szkoleniowym "Horyzont II" przebywającym w okolicach Spitsbergenu.
Obwody specjalne powoływane są odrębnie dla wyborów parlamentarnych i prezydenckich, ale w praktyce w obu tegorocznych głosowaniach będą te same. W jednym szpitalu obwód do głosowania będzie w wyborach parlamentarnych, ale nie będzie go już w prezydenckich, bo w tym czasie w szpitalu tym będzie już trwał remont.
W wyborach parlamentarnych maksymalna liczba członków komisji to 11 osób. Do każdej komisji obwodowej jedną osobę zgłasza wójt, burmistrz albo prezydent miasta spośród urzędników samorządowych, pozostałe osoby zgłaszane są przez komitety wyborcze.
W wyborach parlamentarnych i prezydenckich komisje obwodowe powoływane są odrębnie, ale można się spodziewać, że w skład komisji w wyborach prezydenckich będą w jakiejś części wchodzić te osoby, które pracowały w komisjach w czasie wyborów parlamentarnych.