W porównaniu do porannego otwarcia złoty lekko zwyżkował. Cena obligacji wzrosła. W piątek ok. 15.00 euro kosztowało 4,1350 zł względem 4,1620 zł na porannym otwarciu, natomiast za dolara inwestorzy płacili 3,4250 zł względem 3,4320 zł.
Zdaniem dilerów bankowych, wpływ na umocnienie złotego ma zbliżający się weekend.
"Lekkie umocnienie złotego, jakie obserwujemy, jest związane z końcem tygodnia i realizacją zysków przez inwestorów, którzy zdecydowali się na domknięcie pozycji" - powiedział Andrzej Krzemiński z banku BPH.
Na rynku długu obserwowano spadek rentowności obligacji. Rentowność dwuletnich wynosiła około 15.00 4,34 proc. wobec 4,37 proc. na piątkowym otwarciu, pięcioletnich 4,60 proc. w porównaniu do 4,63 proc., natomiast dziesięcioletnich 4,66 proc. względem 4,67 proc. Dilerzy walutowi spodziewają się dalszego spadku rentowności obligacji.
"Obserwowany spadek rentowności to reakcja na wczorajszą wypowiedź Stanisława Nieckarza z Rady Polityki Pieniężnej, zapowiadającą obniżki stóp procentowych o 150-200 punktów bazowych. Rynek oczekuje zapowiadanych cięć" - skomentowała Agnieszka Decewicz z Pekao SA.
"Lekkie umocnienie złotego, jakie obserwujemy, jest związane z końcem tygodnia i realizacją zysków przez inwestorów, którzy zdecydowali się na domknięcie pozycji" - powiedział Andrzej Krzemiński z banku BPH.
Na rynku długu obserwowano spadek rentowności obligacji. Rentowność dwuletnich wynosiła około 15.00 4,34 proc. wobec 4,37 proc. na piątkowym otwarciu, pięcioletnich 4,60 proc. w porównaniu do 4,63 proc., natomiast dziesięcioletnich 4,66 proc. względem 4,67 proc. Dilerzy walutowi spodziewają się dalszego spadku rentowności obligacji.
"Obserwowany spadek rentowności to reakcja na wczorajszą wypowiedź Stanisława Nieckarza z Rady Polityki Pieniężnej, zapowiadającą obniżki stóp procentowych o 150-200 punktów bazowych. Rynek oczekuje zapowiadanych cięć" - skomentowała Agnieszka Decewicz z Pekao SA.