Minister finansów Mirosław Gronicki poinformował we wtorek w Sejmie, że nie przewiduje napięć w wykonaniu tegorocznego budżetu państwa.
"Napięć w budżecie nie ma i z dużym prawdopodobieństwem raczej nie będzie" - powiedział Gronicki w czasie debaty poprzedzającej głosowanie nad wotum nieufności dla niego.
Według ostatnich danych deficyt budżetu po maju 2005 roku wyniósł 18.290,6 mln zł, czyli 52,3 proc. planowanej na cały rok kwoty 35 mld zł. Wydatki państwa wyniosły 41,8 proc. kwoty na 2005 rok, a dochody 39,7 proc. planu.
Gronicki dodał, że pomimo spowolnienia gospodarczego dochody z podatku VAT zostaną zrealizowane zgodnie z planem, a niedobór w zakresie dochodów z podatku akcyzowego zostanie zrekompensowany nadwyżką z podatku od osób prawnych (CIT).
W opinii ministra finansów dług publiczny w 2005 roku nie przekroczy 53 proc. wobec 51,5 proc. w roku 2004.
Według ostatnich danych deficyt budżetu po maju 2005 roku wyniósł 18.290,6 mln zł, czyli 52,3 proc. planowanej na cały rok kwoty 35 mld zł. Wydatki państwa wyniosły 41,8 proc. kwoty na 2005 rok, a dochody 39,7 proc. planu.
Gronicki dodał, że pomimo spowolnienia gospodarczego dochody z podatku VAT zostaną zrealizowane zgodnie z planem, a niedobór w zakresie dochodów z podatku akcyzowego zostanie zrekompensowany nadwyżką z podatku od osób prawnych (CIT).
W opinii ministra finansów dług publiczny w 2005 roku nie przekroczy 53 proc. wobec 51,5 proc. w roku 2004.