Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.
- Dwa lata fundacji rodzinnej – od teorii do realnych decyzji
- Fundacja fundacji nierówna – statuty i aktywa
- Podatki i fundacja rodzinna – spokojniej niż się obawiano
- Fundacja rodzinna to nie jedyne rozwiązanie
Dziś sytuacja się zmienia. Coraz więcej przedsiębiorców zaczyna rozumieć, że planowanie sukcesji nie jest wyrazem pesymizmu, lecz odpowiedzialności. Sukcesja przestaje być problemem „na kiedyś” – staje się wyzwaniem „na teraz”. Temat ten szczególnego znaczenia nabrał w ciągu ostatnich dwóch lat, odkąd w polskim porządku prawnym funkcjonuje fundacja rodzinna.
To właśnie fundacji rodzinnej poświęcono raport Sukcesja 2023–2025 przygotowany przez specjalistów kancelarii prawnej PragmatIQ. Publikacja podsumowuje obserwacje z praktyki i dostarcza cennych wniosków na temat tego, jak przedsiębiorcy w Polsce podchodzą dziś do przekazywania majątku swoim następcom.
Dwa lata fundacji rodzinnej – od teorii do realnych decyzji
Kiedy w połowie 2023 roku zaczęła obowiązywać ustawa o fundacjach rodzinnych, część obserwatorów traktowało ją z ostrożnym dystansem, nie spodziewając się szerokiego oddźwięku. Tymczasem wprowadzenie fundacji rodzinnej okazało się silnym impulsem do przełamania długo utrzymującego się tabu wokół rozrządzania majątkiem na wypadek śmierci. Dla wielu przedsiębiorców był to moment, w którym po raz pierwszy uświadomili sobie potrzebę uporządkowania spraw rodzinno-biznesowych.
Dziś możemy mówić wręcz o przełomie w podejściu do sukcesji – przez zaledwie dwa lata zarejestrowano ponad 2,5 tys. fundacji rodzinnych, a łączna liczba powołanych fundacji (w tym tych będących jeszcze w organizacji) sięga blisko 4 tys.
Ustawa nie tylko stworzyła nowe możliwości prawne, lecz także uruchomiła w przestrzeni publicznej temat, który dotąd zbyt często był odkładany na później. Co ważne, liczba nowozakładanych fundacji nie tylko nie spada, ale utrzymuje się na stabilnym poziomie około 200 złożonych wniosków miesięcznie. Przedsiębiorcy wiedzą, że czekanie „na lepszy moment” może oznaczać w praktyce rezygnację z kontroli nad losem dorobku całego życia.
Fundacja fundacji nierówna – statuty i aktywa
Z raportu Sukcesja 2023–2025 wynika, że ponad połowa fundacji nie została jeszcze wyposażona w żadne istotne aktywa. Fundatorzy często decydują się na minimalny wkład – ustawowe 100 tys. złotych – i pozostawiają fundację „w zawieszeniu”. Dlaczego? Wielu fundatorów działa ostrożnie i wstrzymuje się z przekazywaniem majątku do fundacji. To zrozumiałe – decyzje te są często nieodwracalne i wymagają rozwagi, także z uwagi na złożone kwestie prawno-podatkowe. Nie dziwi więc, że część fundacji została założona „na wszelki wypadek”, w oczekiwaniu na większą klarowność co do przyszłych regulacji prawnych. Część fundatorów decyduje się natomiast na rozwiązanie, w którym fundacja zostaje założona już teraz, ale jako przyszły spadkobierca fundatora. Pozwala to na stworzenie ram prawnych bez natychmiastowego przenoszenia aktywów i pozostawia możliwość modyfikacji koncepcji poprzez zmiany testamentu czy statutu.
Równolegle rośnie liczba zmian statutów fundacji – blisko 1,5 tys. takich modyfikacji odnotowano w zarejestrowanych fundacjach. Zmiany te wynikają przede wszystkim z potrzeby doprecyzowania kluczowych kwestii: kto może zostać beneficjentem i na jakich zasadach? Jakie świadczenia mają być wypłacane, kiedy i komu? W jaki sposób ma być ukształtowany zarząd fundacji i jakie mechanizmy mają chronić majątek przed sporami czy nieprzemyślanym rozdysponowaniem? Eksperci kancelarii PragmatIQ podkreślają, że statut to nie tylko formalność. Jeśli zostanie napisany „na szablonie”, bez odniesienia do konkretnej sytuacji rodzinnej i biznesowej, zamiast stabilności może przynieść bałagan i niepewność.
Podatki i fundacja rodzinna – spokojniej niż się obawiano
Wokół opodatkowania fundacji rodzinnych od samego początku krążyło wiele obaw. Nie brakowało głosów ostrzegających, że fiskus szybko zacznie traktować fundację rodzinną jako narzędzie niepożądanej optymalizacji. Tymczasem rzeczywistość okazuje się znacznie spokojniejsza – i bardziej zróżnicowana.
Jak wynika z raportu Sukcesja 2023–2025, zdecydowana większość interpretacji podatkowych dotyczących fundacji rodzinnej wydawanych przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (ponad 80%) rozstrzyga sprawy na korzyść podatników. Dodatkowo, do października 2024 roku wszczęto jedynie jedno postępowanie z zastosowaniem klauzuli GAAR, a dwa inne przypadki były w tym kontekście analizowane. Stanowi to sygnał, że fundacje nie stały się celem zmasowanych działań kontrolnych.
Dodatkowym potwierdzeniem tej tendencji jest niedawna uchwała Rady do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania. Po raz pierwszy odniesiono się w niej do modelu, w którym fundator wnosi akcje do fundacji, a ta w krótkim czasie dokonuje ich sprzedaży. Rada oceniła, że samo wniesienie aktywów i ich sprzedaż nie stanowi unikania opodatkowania – może to być uzasadnione działanie sukcesyjne. Kluczowe znaczenie ma jednak dalszy ciąg zdarzeń – jeśli tuż po transakcji dochodzi do wypłaty środków z fundacji na rzecz fundatora, może to stanowić podstawę do zastosowania klauzuli GAAR.
Funkcjonowanie fundacji rodzinnej musi być także zgodne z przepisami dotyczącymi dozwolonej działalności gospodarczej. Przykładowo – inwestowanie w papiery wartościowe mieści się w dopuszczalnym zakresie działalności, ale obrót kryptowalutami czy krótkoterminowy najem nieruchomości już nie. Dochód z niedozwolonej działalności może zostać objęty podwyższoną, 25-procentową stawką CIT. Kluczowa jest zatem staranna analiza planowanych działań oraz ich zgodność z celami fundacji i przepisami.
Fundacja rodzinna to nie jedyne rozwiązanie
Fundacja rodzinna to bez wątpienia przełomowe narzędzie w porządkowaniu spraw majątkowych i planowaniu sukcesji. Nie jest to jednak jedyna możliwość. W wielu przypadkach równie przydatne okazują się klasyczne rozwiązania: dobrze sporządzony testament i umowa spółki czy pełnomocnictwa na wypadek śmierci lub długotrwałej niedyspozycji.
Brak właściwego zaplanowania sukcesji może z kolei prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak konflikty rodzinne, dziedziczenie prowadzące do paraliżu decyzyjnego w firmie, utrata wartości majątku, a nawet rozpad dobrze prosperujących biznesów. Jak pokazuje raport Sukcesja 2023–2025, niektóre postępowania toczą się latami, angażując czas i pieniądze spadkobierców.
Dlatego też często najważniejszą decyzją co do sukcesji nie jest wybór konkretnej formy prawnej, lecz postanowienie, żeby w ogóle zacząć. Im wcześniej, tym większe szanse na to, że majątek – często budowany przez pokolenia – rzeczywiście pozostanie w rodzinie. Nie jako źródło konfliktu, lecz jako trwała wartość.
Raport Sukcesja 2023-2025 jest dostępny na stronie: https://pragmatiq.pl/zmianawarty/pobierz-raport-sukcesja-2023-2025/
Autorzy:
Tomasz Rutkowski, radca prawny, wspólnik w PragmatIQ Kancelaria Prawna
Martyna Kunke, radca prawny w PragmatIQ Kancelaria Prawna
Komplet: Fundacja rodzinna w praktyce + 108 rad, jak uniknąć błędów w sp. z o.o. i P.S.A