Tymczasem poznajmy model Samsung Galaxy Beam z wbudowanym projektorem. Urządzenie zostało uzbrojone w pikoprojektor, charakteryzujący się jasnością na poziomie 15 lumenów. Ma on umożliwić wyświetlenie obrazu w jakości HD o wielkości do 50 cali. Nie jesteśmy przekonani, co do jakości obrazu w takim rozmiarze, ale 37-42 cale z pewnością będzie zadowalające. Poza tym posiadanie projektora w kieszeni to naprawdę świetna sprawa. Możemy np. wyświetlić sobie ulubiony serial na ścianie budynku grillując jednocześnie ze znajomymi. Świetna sprawa!
Sprawdź też: Najważniejsze programy do rozpoznawania tekstu
Sercem Samsunga Galaxy Beam jest dwurdzeniowy układ ARM o taktowaniu 1 GHz. Niestety dokładny model procesora nie został ujawniony i trudno w tej chwili powiedzieć, czy będzie to model Exynos, Snapdragon Qualcomm bądź OMAP 4 Texas Instruments. Wiadomo jednak, że urządzenie będzie obsługiwać 3G z HSPA+. Ponadto Galaxy Beam wyposażony jest w 4-calowy ekran o rozdzielczości WVGA (480 x 800), ale niestety nie ma on matrycy AMOLED.
Zobacz również: Telewizory OLED oraz laserowe – czy w firmie się to przyda?
Na pokładzie telefonu znalazł się również aparat 5 Mpix z diodową lampą błyskową, kamerka do wideorozmów 1,3 Mpix, 8 GB wbudowanej pamięci flash, Bluetooth 3.0+HS oraz WiFi w standardach b, g i n. Obudowa telefonu ma wymiary 64,2 x 124,0 x 12,5 mm, a w jej wnętrzu zamknięto baterię o pojemności 2000 mAh. Co prawda taka bateria może zapowiadać zadowalający czas pracy, jednak obecność pikoprojektora może zepsuć ten wynik. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle telefon trafi na nasz rynek.