Dell Latitude ST to kolejny przedstawiciel urządzeń pracujących w oparciu o Windows 7. Swoją drogą wydaje się, że urządzenia tego typu wyposażone teraz w system Windows 7 mogą być trochę chybioną inwestycja biorąc pod uwagę fakt, że system Windows 7 po pierwsze jest już kilka lat na rynku, po drugie średnio sprawdza się w tabletach, a po trzecie już niedługo (prawdopodobnie koniec wakacji 2012 roku) pojawi się system Windows 8, a wtedy tablety z „siódemką” staną się trochę przestarzałe.
Sprawdź też: Dysk twardy, pamięć ram i napęd optyczny - od czego rozpocząć modernizację komputera?
Dell Latitude ST to typowy przykład urządzenie skierowanego do przedsiębiorców szukających urządzenia do rozwiązań biznesowych. Głównym elementem urządzenia jest 10,1-calowy wyświetlacz dotykowy o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. W obudowie główną rolę odgrywa jednak procesor Intel Atom Z670 o taktowaniu 1,5GHz. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie dysku SSD o pojemności aż 128 GB. Płynność działania aplikacji zapewni aż 2GB pamięci DDR2 RAM.
Zobacz również: E-mail prywatny czy służbowy – który jest bardziej wartościowy w bazie danych?
Kolejna zaletą może być zastosowanie baterii, która zdaniem producenta ma zapewnić nawet 8 godzin nieprzerwanej pracy bez ładowania. Nie mogło również zabraknąć kontrolera sieci bezprzewodowych WiFi, a także modułu 3G. Moduł 3G pojawi się w innej wersji urządzenia. Oprócz tego urządzenie dysponuje portem USB, wyjściem HDMI, slotem na karty pamięci SD. Nie zabrakło miejsca dla kamerki o rozdzielczości 1,3 Mpix oraz aparatu 3 Mpix. Jako opcjonalne akcesoria będzie można dokupić dock oraz klawiaturę.
Warto przeczytać: Czy warto komunikować się z mediami?
Urządzenie trafi do sprzedaży już na początku listopada. Niestety oficjalna cena nie jest znana, ale biorąc pod uwagę przeznaczenie urządzenia, cena może być wyjątkowo „biznesowa”.