Embargo na rosyjską ropę coraz bliżej. Czy Polska jest gotowa?

ropa embargo
Na początku grudnia zacznie obowiązywać embargo na rosyjską ropę, przestanie ona płynąć do państw UE drogą morską.. Tym, co jest najtrudniejsze, to nie skąd sprowadzać ropę, ale jak to zrobić, ze względu na ilość tankowców i kwestie logistyczne.

Dostęp do morza bezcenny dla transportu ropy

– Polska jest w tym szczęśliwym położeniu, że mamy dostęp do morza, naftoport. Możemy też sprowadzać gotowe paliwa – zarówno benzynę, jak i olej napędowy – do terminali paliwowych w zasadzie z każdej destynacji na świecie. Nasze potrzeby są zabezpieczone i jesteśmy gotowi zarówno na wstrzymanie dostaw przez stronę rosyjską, jak i wdrożenie szóstego pakietu sankcji wobec Rosji, czyli wstrzymanie dostaw ropy naftowej drogą morską od 5 grudnia br. i dostaw oleju napędowego od  5 lutego 2023 roku – mówi agencji Newseria Biznes Leszek Wiwała, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

Rosyjska ropa przed sankcjami

Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, jeszcze w kwietniu br. przychody ze sprzedaży rosyjskiej ropy stanowiły 63 proc. dochodów dla budżetu centralnego i były głównym źródłem finansowania wydatków militarnych Kremla. Natomiast państwa Unii Europejskiej odpowiadały łącznie za około 40 proc. rosyjskich zysków związanych z eksportem ropy. UE sprowadzała dotychczas z Rosji blisko 3 mln baryłek ropy dziennie, co stanowiło około 25 proc. całkowitego importu tego surowca. Pod koniec maja br. państwa członkowskie uzgodniły szósty pakiet sankcji, który obejmuje m.in. zakaz zakupu, importu lub transferu ropy naftowej i niektórych produktów ropopochodnych z Rosji do UE. W efekcie od 5 grudnia br. wejdzie w życie embargo na rosyjską ropę sprowadzaną drogą morską (obejmie ok. 2/3 unijnego importu), a od 5 lutego 2023 roku – embargo na rafinowane produkty ropopochodne.

Sankcje nie obejmą na razie surowca przesyłanego drogą lądową, czyli ropociągiem Przyjaźń, ale Polska oraz Niemcy zobowiązały się do dobrowolnego zrezygnowania z jego zakupów. To zaś oznacza, że pod koniec tego roku Rosja straci łącznie ok. 90 proc. obecnej sprzedaży ropy do UE. Alternatywą dla rosyjskiego surowca ma być m.in. zwiększone wydobycie na Morzu Północnym oraz import z USA i krajów OPEC+.

Alternatywne kierunki importu ropy

– Na świecie jest wiele państw, które mają zasoby ropy naftowej i technicznie jest możliwe, żeby tę produkcję rosyjską, przeznaczoną na eksport, zbilansować zwiększeniem produkcji w państwach arabskich, Afryce bądź Ameryce Północnej i Południowej – podkreśla Leszek Wiwała.

Według danych Forum Energii Polska zużywa rocznie ok. 26,1 mln t ropy naftowej, przy czym tylko ok. 3 proc. produkuje na własne potrzeby. W 2020 roku zdecydowaną większość (25,4 mln t) sprowadziliśmy z zagranicy, głównie z Rosji (16,8 mln t). Jeszcze w 2000 roku import ropy naftowej wynosił 18 mln ton, a więc na przestrzeni ostatnich dwóch dekad wzrósł o 41 proc. Jednocześnie w tym samym czasie Polska znacząco (o ponad  30 pkt proc.) zmniejszyła swoje uzależnienie od importu ropy z Rosji (choć wolumen sprowadzanego surowca pozostał taki sam i oscyluje wokół 16 mln t rocznie). O ile jeszcze w 2000 roku Polska była zależna od dostaw rosyjskiej ropy w 93 proc., o tyle w 2020 roku ten odsetek wyniósł ok. 65 proc.

– Jest wiele państw, z którymi mamy dobre relacje handlowe i z których do tej pory sprowadzaliśmy olej napędowy i ropę. Jeśli chodzi o ropę, są to Nigeria, Norwegia, Wielka Brytania, USA i Irak. Natomiast gotowe paliwa możemy sprowadzać w pierwszej kolejności z państw najbliższych, głównie Niemiec, Czech, Słowacji, Litwy i Węgier, ale także ze Skandynawii, która ma ich pewne nadwyżki – mówi ekspert. – Jeśli zaś to nie wystarczy, możemy sięgnąć dalej. Naturalnym partnerem jest Arabia Saudyjska, która ma największą rafinerię na świecie i bardzo duże moce przerobowe, więc olej napędowy czy benzynę możemy sprowadzać z tego kierunku.

Dyrektor generalny POPiHN zauważa też, że dobrym rozwiązaniem byłby import ropy z Iranu, ponieważ jej parametry są bardzo zbliżone do ropy rosyjskiej.

– Jednak z przyczyn politycznych i z uwagi na objęcie Iranu sankcjami międzynarodowymi dzisiaj nie wydaje się to prawdopodobne. Szanse są stosunkowo niewielkie – ocenia Leszek Wiwała. – Oczywiście do niektórych gatunków ropy, bo wszystkich jest ponad 2 tys., trzeba odpowiednio przystosować rafinerie i czasem ten pierwszy etap wdrożeniowy jest pewnym wyzwaniem technologicznym. Jest to wyzwanie, któremu jesteśmy w stanie sprostać.

Rafinerie w Polsce już gotowe na obróbkę innych rodzajów ropy

Jak zauważa Forum Energii, polskie rafinerie są już w zasadzie technicznie przystosowane do przerobu surowca innego niż rosyjski. Dywersyfikację dostaw umożliwia przede wszystkim naftoport w Gdańsku, który jest przygotowany do dużych przeładunków. Rosną one niemal z każdym rokiem (z wyjątkiem pandemicznego 2020) i w ubiegłym osiągnęły rekordowy poziom 17,9 mln t przeładowanej ropy naftowej i paliw płynnych (266 statków).

– Jeśli mielibyśmy sprowadzać całą ropę statkami, to jest przede wszystkim wyzwanie logistyczne, żeby, po pierwsze, te statki dopłynęły do nas bezpiecznie, a po drugie, żeby je w odpowiedni sposób rozładowywać, ponieważ to się wiąże z ogromem pracy – mówi dyrektor generalny POPiHN.

Jak ocenia, to właśnie logistyka, możliwości przeładunkowe oraz transport z odległych kierunków, a nie dostępność surowca, będą stanowić największe wyzwanie związane z embargiem na rosyjską ropę.

– Pula tankowców jest dość ograniczona, a konkurencja duża. Rośnie zainteresowanie tankowcami i koszty frachtu. Poza tym wcześniej statek płynął np. z Primorska przez dwa dni po spokojnym Morzu Bałtyckim, a teraz statek z Egiptu [Arabia Saudyjska dostarcza ropę rurociągiem do terminala w Egipcie – red.] będzie płynął miesiąc po Morzu Śródziemnym czy Atlantyku, gdzie mogą go spotkać liczne sztormy. Ta sytuacja jest dużo trudniejsza – mówi Leszek Wiwała. – Do tej pory nigdy nie przeprowadzaliśmy takich operacji. Na papierze z pewnością jesteśmy w stanie to zrobić, ale to, jakie będą warunki i czy będziemy w stanie zabezpieczyć wszystkie potrzeby w 100 proc., to się dopiero okaże. Wydaje mi się, że jest jednak szansa na to, że nie tylko zaspokoimy swoje potrzeby, ale będziemy jeszcze zasilali chociażby rafinerie niemieckie.

Moja firma
System kaucyjny do zmiany. Jest nowy projekt
30 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Odnosi się on do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Zgodnie z nim kaucja będzie pobierana w całym łańcuchu dystrybucji. Co jeszcze ma się zmienić?

Rewizja KPO przyjęta przez rząd. Co z podatkiem od aut spalinowych?
30 kwi 2024

Rewizja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przyjęta przez Radę Ministrów - poinformowała na platformie X minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?
26 kwi 2024

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

pokaż więcej
Proszę czekać...