Już 60 dniowa zwłoka na kwotę minimum 200 zł może mieć poważne skutki dla konsumenta. W przypadku przedsiębiorcy próg ten wynosi 500 zł. Tylko spłata zobowiązania pozwala usunąć informacje o dłużniku z rejestru.
- W każdym biznesie, trzeba się liczyć z ryzykiem, że kontrahenci nie wywiążą się z obowiązku płatniczego. TP S.A. świadczy usługi dla masowych odbiorców i nawet niewielkie należności pojedynczych osób, zsumowane mogą stanowić dużą globalną kwotę. Liczymy, że dzięki współpracy z BIG InfoMonitor, uda nam się sprawnie egzekwować zaległe należności - mówi Wojciech Jabczyński rzecznik grupy TP
BIG InfoMonitor ściśle współpracuje z sektorem bankowym. W związku z tym osoby, których dane znajdują się w jego zasobach, będą miały problem z otrzymaniem kredytu. Oprócz banków Rejestr Dłużników w BIG InfoMonitor codziennie sprawdzają również inne podmioty gospodarcze.
To z kolei wpływa na kolejne problemy dla osób lub firm, które się w nim znajdują – z otrzymaniem pożyczki, z dokonaniem zakupów na raty, czy z zakupem telefonu komórkowego lub internetu. Doświadczenie BIG InfoMonitor pokazuje, że wpis do Rejestru Dłużników w BIG pozwala w 75 proc. przypadków odzyskać zaległe płatności.
- Warto także pamiętać, że zamiast działać „po szkodzie”, często można zapobiec powstaniu należności. Wystarczy sprawdzić osobę lub firmę, z którą planujemy podjąć współpracę, w rejestrze BIG InfoMonitor. W taki sposób za pośrednictwem naszego rejestru, wiarygodność swoich klientów sprawdzają banki, z którymi ściśle współpracujemy. TP S.A. w ramach umowy z BIG InfoMonitor również będzie mieć taką możliwość – dodaje Mariusz Hildebrand prezes Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor.
BIG InfoMonitor
Polecamy: Kredyty.wieszjak.pl