REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wzrost gospodarczy zwolni w II półroczu, ale najwyżej do 5 proc.

Mirek Kuk
Paweł Czuryło

REKLAMA

W I kwartale dynamika PKB może wynieść ok. 6 proc. W II półroczu czeka nas spowolnienie, ale wzrost PKB nie powinien być niższy niż 5 proc. Realny jest więc 5,5-proc. wzrost gospodarczy w całym 2008 roku.

BIZNES | Rozmawiamy z KATARZYNĄ ZAJDEL-KUROWSKĄ, wiceministrem finansów

REKLAMA

Wzrost gospodarczy zwolni w II półroczu, ale najwyżej do 5 proc.

W I kwartale dynamika PKB może wynieść ok. 6 proc. W II półroczu czeka nas spowolnienie, ale wzrost PKB nie powinien być niższy niż 5 proc. Realny jest więc 5,5-proc. wzrost gospodarczy w całym 2008 roku.

• Wkrótce Polska prześle do Komisji Europejskiej aktualizację programu konwergencji? Do czego Polska się w nim zobowiązuje?

- Zgodnie z intencją rządu i zapowiedziami zmniejszania poziomu długu do PKB, konsekwencją jest zmniejszanie deficytu i potrzeb pożyczkowych. Rozłożyliśmy zejście z deficytem sektora publicznego w relacji do PKB na kolejne lata. Żeby cały proces przebiegał łagodnie, chcemy dojść do poziomu 1,5 proc. w 2010 roku, corocznie obniżając deficyt o 0,5 pkt proc. Startujemy od poziomu 2,5 proc. PKB w 2008 roku, przez 2 proc. w 2009 i 1,5 pkt proc. w 2010. Program konwergencji jest na trzy lata, ale zakładamy, że w 2011 roku zejdziemy do poziomu 1 proc. PKB. Obniżenie deficytu będzie wynikało głównie z ograniczania wzrostu wydatków, ale także reform strukturalnych. Zmniejszanie podatków bezpośrednich od przyszłego roku, utrzymanie ulgi prorodzinnej i obniżki składki rentowej oznacza zmniejszenie dochodów, więc trzeba zmniejszyć skalę narastania wydatków. Obecnie dokonujemy bardzo szczegółowej rewizji wydatków - w 2009 wzrost ten będzie dużo niższy niż w 2008 roku.

KRYTERIA Z MAASTRICHT

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obniżenie deficytu sektora finansów publicznych do 3 proc. PKB to jedno z tzw. kryteriów z Maastricht. Jest to warunek konieczny do spełnienia przy przyjmowaniu euro. Pozostałe kryteria to: niska inflacja, dług publiczny nie przekraczający 60 proc. PKB, odpowiednio niskie długoterminowe stopy procentowe.

• Jak wyglądają założenia dotyczące inflacji w programie konwergencji?

- W ostatnim czasie wzrost cen negatywnie nas zaskoczył, na rok 2008 założyliśmy inflację średnioroczną na poziomie 3,5 proc., ale trzeba pamiętać, że jest to wskaźnik zharmonizowany, czyli HICP. Na 2009 rok zapisaliśmy 2,9 proc., a w 2010 2,5 proc. Trzeba jednak pamiętać, że szczególnie w tym roku, ze względu na liczne ryzyka zewnętrzne, inflacja może być wyższa niż 3,5 proc.

RÓŻNICA MIĘDZY CPI A HICP

Główna różnica między wskaźnikiem CPI (GUS) a HICP (Eurostat) to rozłożenie wag w koszyku konsumpcyjnym: w przypadku CPI bazą jest koszyk przeciętnego Polaka, w przypadku HICP - przeciętnego mieszkańca UE. Ponieważ średnio płace w UE są wyższe, struktura koszyka HICP różni się głównie odsetkiem wydatków żywność (w UE poniżej 20 proc., w Polsce 25 proc.).

• Z czym związana jest niepewność odnośnie do poziomu inflacji w tym roku?

- Są cztery główne czynniki, które naszym zdaniem będą wpływać na tempo wzrostu cen. Po pierwsze, nie wiemy, czy pozytywne dla inflacji umocnienie złotego będzie trwać w dalszej części roku. Po drugie, czy wzrost cen żywności nie będzie przyspieszał, po trzecie, co będzie się działo z szeroko pojętymi kosztami energii. A więc, jak duża będzie podwyżka cen gazu, czy wzrosną ceny energii elektrycznej i co będzie działo się na rynku ropy. Wreszcie dochodzi kwestia wysokiej dynamiki wynagrodzeń - do tej pory nie widzieliśmy wpływu tego zjawiska na inflację, ale istnieje prawdopodobieństwo, że taki wpływ zaistnieje. Obecnie pracujemy nad nową ścieżką inflacji, która wynika z istotnej rewizji koszyka konsumenckiego. Według naszych dotychczasowych prognoz inflacja w najbliższych miesiącach powinna pozostać na relatywnie wysokim poziomie 4-4,5 proc., ale sądzimy, że w II połowie roku powinna zacząć spadać. Ciężko też określić, czy szczyt inflacji mamy za sobą, skoro nie znamy np. terminu i skali podwyżek cen gazu.

• Jak resort finansów ocenia możliwość wpływu spowolnienia gospodarki amerykańskiej na sytuację w Polsce?

- Scenariusz recesji w USA jest możliwy, a to przełoży się na spowolnienie koniunktury w Europie i potem w Polsce. Najwcześniej odczują to nasi eksporterzy. Jeśli zobaczymy spadek dynamiki eksportu, to potraktujemy to jako wskaźnik wyprzedzający kondycji gospodarki. Ale to nie wydarzy się w I i II kwartale 2008 r., bo dane za dwa miesiące pokazują, że gospodarka jest odporna na szoki zewnętrzne. Dlatego w I kwartale dynamika PKB może wynieść około 6 proc., a w II półroczu nie powinna spaść poniżej 5 proc.

• Czy resort myśli już o założeniach do budżetu na rok 2009?

- Termin przedstawienia aktualizacji programu konwergencji zbiega się z rozpoczęciem prac nad przyszłorocznym budżetem, chcemy, by stał się on podstawą do prac nad budżetem na rok 2009. Jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy w 2009 i 2010, to w programie konwergencji założyliśmy w tych latach wzrost na poziomie 5,0 proc. Ta prognoza wydaje się realistyczna ze względu na kilka czynników, m. in. silny impuls fiskalny w związku z obniżeniem podatku PIT przyczyni się do rozruszania gospodarki, zwiększy wpływy do budżetu z tytułu np. podatków pośrednich. Musimy brać pod uwagę także czarny scenariusz, czyli kryzys światowy - to, co się dzieje w USA nie pozwala nam zapomnieć, że taki scenariusz jest możliwy.

Jakie podatki w 2009 roku

• Czy w związku z napiętą sytuacją na globalnych rynkach finansowych resort powstrzyma się od emisji obligacji w euro, które zwyczajowo miały miejsce w I kwartale?

- Zawirowania na światowych rynkach spowodowało zwiększenie kosztów pozyskiwania kapitałów, co oznacza, że emisja euroobligacji w obecnych warunkach byłaby stosunkowo droga. Dlatego wstrzymaliśmy się z emisją euroobligacji, która ma miejsce zwykle w I kwartale, choć nie wykluczamy takiej emisji w kolejnych kwartałach. Rozważmy inne możliwości, np. emisje typu private placement czy działania na innych rynkach, ale faktem jest, że sytuacja nie zmusza nas do nadmiernego pośpiechu.

Fot. Wojciech Górski

Katarzyna Zajdel-Kurowska, wiceminister finansów

Rozmawiali PAWEŁ CZURYŁO, MIREK KUK

• KATARZYNA ZAJDEL-KUROWSKA

od stycznia 2007 r. wiceminister finansów odpowiedzialna m.in. za departament analiz i statystyki. Wcześniej pracowała jako główna ekonomistka Citibanku Handlowego

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA