REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kary mają zmniejszyć zagrożenia katastrofą

REKLAMA

Na rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu Sejmu posłowie będą dyskutowali nad projektem nowelizacji prawa budowlanego, przygotowanego przez resort budownictwa. Zmiany mają między innymi zwiększyć bezpieczeństwo użytkowania obiektów budowlanych.


– Potrzebę zmian uzasadnia liczba i skala katastrof budowlanych, do których doszło w styczniu i lutym 2006 roku. Po wejściu w życie nowelizacji nie będzie żadnych wątpliwości, że np. usuwanie nadmiaru śniegu z dachu będzie obowiązkiem właściciela lub zarządcy – mówi Beata Dąbrowska z Ministerstwa Budownictwa.

Nowe obowiązki

– Do tej pory odpowiedzialność zarządcy za zapewnienie bezpieczeństwa obiektów budowlanych nie była jasno sprecyzowana. Dlatego słuszne jest jej zwiększanie – mówi Aldona Młyńczak, członek sejmowej Komisji Infrastruktury.
Z takim stanowiskiem nie zgadzają się jednak właściciele i zarządcy nieruchomości.
– Kolejne obciążenia dla właścicieli i zarządców nieruchomości nie rozwiążą problemu i nie poprawią bezpieczeństwa. Należałoby raczej wprowadzić takie zasady projektowania budynków, aby np. zalegający śnieg sam swobodnie opadał z dachów – mówi Helena Perlickal, przewodnicząca Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Właścicieli Nieruchomości.

Będą sankcje

Projekt przewiduje sankcje dla właściciela lub zarządcy obiektu za zaleganie śniegu na dachach, oblodzenia, osuwiska ziemne, itp. Za ich nieusunięcie będzie grozić grzywna powyżej 1000 zł, kara ograniczenia wolności albo rok więzienia.
– Pomysł jest absurdalny. Czy staruszka, właścicielka budynku, której nie stać na wynajęcie ekipy usuwającej śnieg z dachu, trafi do więzienia? – pyta Helena Perlicka.
Właściciel lub zarządca będą zobowiązani też do kontroli bezpieczeństwa obiektów w razie opadu śniegu lub deszczu. Dla dachów powyżej 1000 m2 projekt wprowadza obowiązek dwukrotnej kontroli – przed i po okresie zimowym.

Bez powiatowych inspektorów

Istotna zmiana dotyczy organizacji nadzoru budowlanego. Od 1 lipca 2007 r. wszystkie kompetencje powiatowych inspektorów nadzoru budowlanego przejmą okręgowi inspektorzy nadzoru. Okręgowe inspektoraty będą tworzyć 20-osobowe zespoły, w skład których mają wejść wszyscy specjaliści z zakresu budownictwa.
– W inspektoratach powiatowych nie ma wystarczającej liczby etatów, które by pozwalały na zatrudnienie specjalistów wszystkich dziedzin budownictwa. Jeżeli państwo chce prawidłowo wykonywać nadzór, to przeniesienie go na poziom okręgów jest właściwe – mówi Jan Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Pińczowie. Dodaje on jednak, że najlepiej byłoby, gdyby wydziały inspekcji nadzoru budowlanego znajdowały się przy policji powiatowej.
– Taka inspekcja byłaby zbliżona do policji budowlanej i posiadałaby odpowiednie kompetencje do tego, aby należycie pilnować bezpieczeństwa obiektów budowlanych – wyjaśnia Jan Nowak.
Projektodawcy wskazują jednak, że przeniesienie inspekcji nadzoru budowlanego na poziom okręgowy jest konieczne, gdyż powiatowego inspektora powołuje starosta, który ustala też jego wynagrodzenie. Czyni to inspektorów podatnymi na uwarunkowania i zależności lokalne. Dlatego zaproponowano, by okręgowego inspektora nadzoru powoływał i odwoływał inspektor wojewódzki po zasięgnięciu opinii starosty.
– Spotkałem się z inspektorami, którzy ulegają naciskom i wpływom starostów, gdyż chcą zachować swoje stanowisko – mówi Wiesław Cegliński, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Lubaniu. Dodaje on jednak, że sama zmiana podziału nie poprawi sytuacji.
– Potrzebne jest wsparcie inspektoratów dodatkowymi środkami finansowymi oraz przydzielenie nowych etatów, np. asystenta prawnego. Przy nowej rejonizacji inspektoratów petenci będą mieli znacznie utrudniony dostęp do urzędu. W naszym rejonie może być to nawet 200–300 km – wyjaśnia Cegliński.

Imprezy masowe

Projekt rozszerza także definicję imprezy masowej. Jednoznacznie wskazuje, że charakter taki będą mieć również imprezy wystawiennicze i handlowo-wystawiennicze. Do tej kategorii należeć więc będą wszelkie wystawy zwierząt, przedmiotów, targi, itp. Organizatorzy takich imprez będą musieli spełnić wszystkie wymogi z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Będą zobowiązani w szczególności dołączyć do wniosku o wydanie zezwolenia na taką imprezę kopię dokumentów kontroli obiektu, opinii Państwowej Straży Pożarnej oraz inspekcji sanitarnej.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.



Podstawa prawna
• Ustawa z 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 156, poz. 1118).


Arkadiusz Jaraszek, Piotr Trocha
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA