REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy wydadzą 60 mld na fuzje

REKLAMA

Polska gospodarka dojrzewa, czego oznaką jest zmiana prywatnych przedsiębiorców do rozwoju swoich firm poprzez przejęcia i fuzje. To będzie w Polsce i Europie rekordowy rok pod tym względem.
W ciągu dziewięciu miesięcy zrealizowano transakcje na kwotę sięgającą wartości całego 2005 roku
KPMG szacuje, że już w tym roku wartość transakcji M&A na polskim rynku sięgnie 20 mld dolarów, czyli ponad dwa razy więcej niż rok temu.
Wielu właścicieli coraz odważniej decyduje się też na sprzedaż swoich biznesów. Albo nie mają sukcesorów, albo mają inny pomysł w innej branży. Eksperci zapowiadają, że wraz z rozwojem gospodarki to polskie firmy będą kupowały, a nie odwrotnie, jak bywało to dotychczas. Odważniej wyjdą też w poszukiwaniu spółek z krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
– Coraz większą aktywność wykazują spółki giełdowe. Koniunktura w gospodarce zwiększa możliwości finansowe tych firm, czego efektem są coraz częściej się pojawiające zapowiedzi akwizycji. Rynek M&A (fuzji i przejęć) zawsze rozwija się tym szybciej, im lepiej mają się spółki giełdowe – podkreśla Maciej Grześków, ekspert z PricewaterhouseCoopers.
Lista firm, które dokonały przejęć, to przekrój giełdy. Zaczyna się w sektorze spożywczym (Hoop, Graal, Atlanta), idzie przez branżę budowlaną i deweloperską (JW. Construction, Polimex-Mostostal), przez telekomunikacyjną (Netia), farmaceutyczną (Torfarm) i odzieżową (Gino Rossi) aż po wydawniczą (Muza). Nie ma miesiąca bez zapowiedzi kolejnych akwizycji.

Regionalne łowy
Przy czym polskie firmy coraz śmielej poczynają sobie również za granicami kraju. W ostatnich dniach akwizycje zagraniczne zapowiedziały dwie spółki giełdowe świeżo po debiucie: Euromark, właściciel marek sprzętu turystycznego Alpinus i Campus oraz Netmedia, firma z branży usług hotelarskich.
– To nowy trend na krajowym rynku fuzji i przejęć. Rośnie zwłaszcza liczba transakcji realizowanych w krajach uważanych za rynki znajdujące się na wcześniejszym niż Polska etapie rozwoju, takie jak Bułgaria czy Rumunia oraz w krajach ościennych, m.in. w Czechach, Ukrainie i na Litwie. Transakcja przejęcia litewskiej firmy Możejki przez PKN Orlen może się znacząco przyczynić do osiągnięcia rekordowego wyniku, jeśli chodzi o ogólną wartość fuzji i przejęć w Polsce w 2006 roku – uważa Maciej Grześków.
Przypadek Orlenu to najgłośniejszy, ale nie jedyny przykład starań firm polskich o rozszerzenie zasięgu poza granice. Tylko w ciągu ostatniego roku firmy poza Polską kupowali: Prokom – m.in. w sektorze informatycznym, Kamax – w branży kolejowej czy Mokate – w sektorze spożywczym. W tej branży aż sześć razy zagraniczne zakupy robił już Maspex, lider krajowego rynku soków i napojów.

Media, budowlanka i finanse
Wzrostu liczby przejęć należy oczekiwać zwłaszcza w tych sektorach, gdzie różne bariery nie pozwalają na rozwój organiczny, np.: tam, gdzie są zbyt wysokie koszty rozwinięcia działalności od zera: huty czy media, na przykład stacje telewizyjne.
– Atrakcyjną zdobyczą są także firmy, które stanowią naturalne monopole i mają unikalną markę, jak telefonia internetowa Skype – dodaje Michał Wrzesiński z firmy Nawigator Capital.
Jego zdaniem w Polsce interesująca jest budowlanka, gdzie wciąż rynek jest mocno rozdrobniony. Perspektywiczną branżą są też finanse. Inwestorzy czekają także na zahamowaną prywatyzację.
– W Polsce nie ma jeszcze tak dużych spółek. Żeby przyspieszyć proces dojrzewania rynku do wielkich transakcji, należy przyspieszyć prywatyzację, bo większość dużych firm to podmioty państwowe – uważa Andrzej Olszewski, bankier inwestycyjny z ING.
Według Thomson Financial wartość europejskich fuzji i przejęć ogłoszonych w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2006 r. wyniosła 1,23 bln dolarów. To aż o 41 proc. więcej niż w analogicznym okresie sprzed roku i porównywalnie do wyników całego 2005 roku. Mamy przy tym do czynienia z coraz większymi transakcjami – ze wzrostem wartości nie idzie w parze równie szybki przyrost ilości projektów.
Liczba ogłoszonych transakcji w ciągu 9 miesięcy wyniosła 9,99 tys. i zwiększyła się w porównaniu z poprzednim rokiem tylko o 6 proc.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Katarzyna Kozińska
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA