REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak przepisów o ochronie praw pracowniczych

REKLAMA

Pracodawcy coraz częściej monitorują miejsca pracy. Kodeks pracy nie określa wprost, które metody inwigilacji są legalne. Trwają prace nad dyrektywą unijną, która ureguluje monitoring pracy. Dwóch na trzech pracodawców w Polsce sprawdza pocztę elektroniczną swojego pracownika. Coraz więcej klientów mają firmy oferujące przedsiębiorcom profesjonalne usługi monitoringu podwładnych (np. szpiegujące oprogramowanie komputerowe).


Tymczasem polskie prawo pracy nie normuje wprost ani zakresu inwigilacji, jakiej podlegają pracownicy, ani metod, jakie stosują wobec nich pracodawcy. To sytuacja niekorzystna także dla samych przedsiębiorców, gdyż decydując się na monitoring miejsc pracy nie wiedzą, czy wybrany przez nich sposób kontroli podwładnych jest legalny. W rezultacie pracownicy, którzy czują się pokrzywdzeni, skarżą pracodawców na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, opierając się na często sprzecznym orzecznictwie sądów w sprawach o łamanie praw pracowniczych i naruszenie dóbr osobistych.

Nagminne praktyki

– Coraz częściej napływają do nas skargi pracowników na praktyki inwigilowania w miejscu pracy. Dotyczą one zazwyczaj sprawdzania poczty elektronicznej oraz monitorowania pomieszczeń służbowych – mówi Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.
Przed specjalnie powołaną komisją zakładową puławskich Azotów toczy się obecnie postępowanie o mobbing, jakiego przewodniczący wspólnie z zarządem związku miał rzekomo dopuścić się na komendancie zakładowej straży pożarnej w tamtejszym zakładzie. Jako związkowiec przeciwstawiał się on m.in. praktykom badania strażników za pomocą wariografu.

– Sądzę, że dobrym rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzenie odpowiednich przepisów w kodeksie pracy, które określiłyby jasno, jakie formy inwigilacji pracowników są legalne – tłumaczy Sławomir Wręga.
Jednak coraz częstsze stosowanie monitoringu miejsc pracy to nie przypadek. 94 proc. Polaków przyznaje się do korzystania z internetu w miejscu pracy do celów prywatnych.
– Na instalacji oprogramowania monitorującego pracę na komputerze pracodawcy mogą zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt do kilkaset tysięcy złotych rocznie – tłumaczy Miłosz Cechnicki z firmy A plus C, oferującej tego typu oprogramowanie.

Zainteresowanie monitoringiem jest duże. A plus C ma obecnie od 50 do 100 klientów miesięcznie. Problemem dla pracodawców jest jednak brak jasnego określenia, jakie metody monitoringu są legalne.

Co mogą pracodawcy

Przedsiębiorcy, którzy w jakikolwiek sposób chcą inwigilować swoich pracowników, muszą najpierw powiadomić ich o zastosowaniu konkretnej formy kontroli oraz ustalić reguły jej działania. Jeśli tego nie zrobią, podwładni mogą w drodze postępowania sądowego dochodzić roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych (na podstawie art. 23 i 24 kodeksu cywilnego) lub zwrócić się ze skargą do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO).
Rozmiar szkody, jaką z tytułu inwigilacji poniósł pracownik, musi ustalić sąd. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż wciąż brakuje jeszcze ugruntowanego orzecznictwa w sprawach o inwigilację w miejscu pracy. Dla przykładu w sytuacji kontrolowania poczty elektronicznej sąd musi wziąć pod uwagę dwie sprzeczne ze sobą zasady – ochronę tajemnicy korespondencji oraz zasadę właściwego użytkowania mienia powierzonego przez pracodawcę.

Tworzyć czy egzekwować

– Sąd musi w tym przypadku rozstrzygnąć, która z zasad jest ważniejsza – uważa prof. Krzysztof Rączka z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem obecnie obowiązujące przepisy zapewniają wystarczającą ochronę pracowników przez nadmierną inwigilacją, pod warunkiem że będą one egzekwowane.
– W Polsce zbyt chętnie sięga się po tworzenie prawa, a nie sprawdza się, czy obowiązujące przepisy są przestrzegane. Unormowania dotyczące ochrony przed inwigilacją można wywnioskować na podstawie art. 111 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca jest zobowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika – dodaje prof. Krzysztof Rączka. Z jego opinii wynika, że nowe przepisy powinny się pojawić, jeśli zobowiąże nas do tego prawo unijne.

Europa ma przepisy

– Prace nad stworzeniem dyrektywy o ochronie danych osobowych pracownika wciąż trwają. Problemem jest wyrównanie dopuszczalnego stopnia inwigilacji podwładnych, jaki panuje w różnych ustawodawstwach wewnętrznych państw UE – mówi Maciej Chakowski z firmy C&C Chakowski i Ciszek.
W Wielkiej Brytanii przepisy normujące monitoring pracowników ukierunkowane są na ochronę pracodawców pozwalając im na stosowanie bardzo zróżnicowanych form inwigilacji (np. sprawdzanie poczty elektronicznej, monitoring pomieszczeń) w sytuacjach, gdy jest to uzasadnione ich prawnie chronionym interesem. W skrajnych przypadkach prawo dopuszcza nawet czynienie tego bez zgody i wiedzy pracownika.
Z kolei we Francji duży nacisk kładzie się na konieczność zapewnienia jawności monitoringu i uprzednie przeprowadzenie konsultacji w tej sprawie z przedstawicielstwem pracowników. W żadnym przypadku w obu krajach nie dopuszcza się przy tym dowolności, tj. wyboru form i określenia zakresu monitoringu według swobodnego uznania pracodawcy. Sfera prywatności pracowników pozostaje bowiem pod silną ochroną prawa.
– W Polsce do końca nie wiadomo, co jest legalne, a co nie – komentuje Maciej Chakowski.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 


Łukasz Guza
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA