REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Polski Związek Firm Deweloperskich chce zmian w ustawie deweloperskiej

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Nieruchomości Fot. Fotolia
Nieruchomości Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Polski Związek Firm Deweloperskich wskazuję na potrzebę zmian w ustawie deweloperskiej. Według Polskiego Związku Firm Deweloperskich umowa rezerwacyjna powinna być płatna, dodatkowo wskazuje na konieczność wprowadzenia gwarancji bankowej i ubezpieczeniowej.

REKLAMA

Polski Związek Firm Deweloperskich chce zmian w przepisach tak zwanej ustawy deweloperskiej, mającej na celu ochronę praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Wśród propozycji wymienia między innymi odpłatną umowę rezerwacyjną, a także wprowadzenie gwarancji bankowej i ubezpieczeniowej, które miałyby stać się niezależnymi środkami ochrony nabywcy (bez potrzeby łączenia z mieszkaniowym rachunkiem powierniczym) – pisze Aneta Mościcka z portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Wśród zmian, jakie proponuje Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD), jest niestosowanie przepisów ustawy deweloperskiej do umów rezerwacyjnych. Chodzi tu o umowy, które są zawierane na okres nie dłuższy niż 2 miesiące i dotyczą zobowiązania się dewelopera do wyłączenia ze swojej oferty danego mieszkania lub domu. W takim przypadku nabywca jest także zobowiązany do wpłacenia opłaty rezerwacyjnej, która nie powinna przekroczyć 2% ceny nabycia mieszkania lub domu jednorodzinnego. Dzięki umowie rezerwacyjnej potencjalny nabywca może starać się o kredyt nie obawiając się, że wybrane lokum zostanie sprzedane komuś innemu. W świetle obecnie obowiązującej ustawy pojawiają się pewne wątpliwości, czy takie umowy w ogóle można zawierać.

Zobacz także: Dwupoziomowe mieszkania na rynku nieruchomości

Niezależnie od rachunku powierniczego, PZFD proponuje wprowadzenie gwarancji bankowej i ubezpieczeniowej. Będą one pełniły funkcję samodzielnego zabezpieczenia nabywcy. Takie rozwiązanie gwarantowałoby zwrot całości wpłaconych środków nabywcy w sytuacji, gdyby klient nie otrzymał mieszkania lub deweloper upadł – pisze Aneta Mościcka z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Deweloperzy nadal stosują niedozwolone klauzule umowne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kolejną zmianą jaką proponuje PZFD jest doprecyzowanie w ustawie sytuacji, w której deweloper, korzystając z ustawowego prawa do odstąpienia od umowy deweloperskiej z winy nabywcy, otrzymuje od banku prowadzącego rachunek powierniczy środki z rachunku. Do wypłaty konieczne by było potwierdzenie nabywcy o zasadności odstąpienia. W sytuacji, gdyby go zabrakło, bank przekazywałby środki do depozytu sądowego, a strony będą mogły rozstrzygać ewentualną kwestię sporną z udziałem sądu.

Zobacz także: Pod Warszawą kupisz tańsze i większe mieszkanie

REKLAMA

Zgodnie z ustawą, bank jest zobowiązany do wypłacenia nabywcy środków z rachunku powierniczego na jego żądanie, bez konieczności sprawdzania podstaw takiego żądania. PZFD chce wprowadzić mechanizm, który umożliwiałby deweloperowi interwencję w takich sytuacjach. Obecne rozwiązanie powoduje bowiem, że deweloperzy nie mają pewności, co do posiadanych środków. Może to więc prowadzić do sytuacji, w której zagrożone będzie finansowanie całego przedsięwzięcia, a na tym mogą ucierpieć także inni nabywcy.

– W razie ewentualnego sporu co do zasadności odstąpienia, bank przekazywałby zgromadzone środki do depozytu sądowego, skąd trafiałyby niezwłocznie po rozstrzygnięciu do uprawnionej strony – mówi Aneta Mościcka z portalu RynekPierwotny.com.

Różnice między projektem a wykonaniem lokalu

Polski Związek Firm Deweloperskich chce także określenia dopuszczalnej różnicy między powierzchnią projektową a wykonaną lokalu. W ustawie miano by wpisać, że jeśli różnica między powierzchnią projektową lokalu, a powierzchnią wykonaną, nie przekraczałaby 2 %, wówczas klient nie mógłby odstąpić od umowy i następowałoby rozliczenie.

Zobacz także: Polaków nie stać na nowe mieszkania

Według PZFD różnica między powierzchnią projektową a wykonaną jest sprawą naturalną i trudną do uniknięcia przy obecnym stanie wiedzy i techniki, a wobec nakazu podawania powierzchni w m kw. do dwóch miejsc po przecinku, występuje zawsze.

– Brak określenia takiej różnicy w ustawie może być na dłuższą metę problematyczny i rodzić spory – mówi Aneta Mościcka z portalu RynekPierwotny.com.

Doprecyzowania wymaga też obowiązek ujawnienia w księdze wieczystej roszczenia nabywcy z umowy deweloperskiej o nabycie mieszkania lub domu. W obecnej postaci przepis ten budzi wątpliwości – czy wpis takiego roszczenia jest obowiązkowy, czy też strony mogą z niego zrezygnować. PZFD chce, żeby wpis taki miał charakter obligatoryjny, a notariusz powinien mieć obowiązek zamieszczenia wniosku o wpis roszczenia z umowy deweloperskiej w księdze wieczystej.

Zobacz także: Rynek nieruchomości: mieszkanie lepiej kupić czy wynająć?

Zasady ponoszenia kosztów zmian w umowie deweloperskiej

– PZFD chce także wprowadzenia przepisu, że wszelkie koszty zmian wprowadzanych do umowy deweloperskiej ponosi strona, z inicjatywy której jest dokonywana zmiana. Obecnie bowiem, przepisy stwierdzają, że koszty takie strony ponoszą po połowie. Ewentualne wprowadzenie takich zmian, miałoby usunąć możliwość pojawienia się konfliktów na tym tle między stronami – podsumowuje Aneta Mościcka z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Czy to jest dobry czas na budowę domu?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

REKLAMA

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

REKLAMA

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

W Polsce trzeba wyburzyć ponad 6,5 tys. mieszkań lub domów. Kto nie może się czuć bezpiecznie?

Z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego wynika, że ponad 2,2 mln Polek i Polaków mieszka w domach jednorodzinnych i kamienicach, które mają już ponad 100 lat. Nikt nie wie, czy te osoby mogą się czuć bezpiecznie. Eksperci portalu GetHome.pl dotarli do informacji z GUNB, z których wynika, że liczba budynków mieszkalnych do rozbiórki stale rośnie.

REKLAMA