REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ustawa deweloperska – komu przynosi korzyści?

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Nieruchomości Fot. Fotolia
Nieruchomości Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ustawa deweloperska jest pełna niejasności i nieścisłości, nie precyzuje również szczegółowych rozwiązań. Ustawa deweloperska miała być zabezpieczeniem interesów klienta, a tymczasem ugodziła w polski rynek nieruchomości utrudniając życie deweloperom. Kto odnosi korzyści z ustawy deweloperskiej? A kto na niej traci?

REKLAMA

Krajowy rynek nieruchomości mieszkaniowych po raz kolejny nie ma szczęścia do ważnego aktu prawnego regulującego jego funkcjonowanie. Podobnie jak w przypadku innej ustawy „o ochronie” sprzed ponad dekady, także zbliżająca się powoli do pierwszej rocznicy swojej rynkowej misji ustawa deweloperska budzi wiele kontrowersji i zastrzeżeń. Co gorsza, ta ostatnia jest w dodatku typowana do niechlubnej roli swoistego „killera” rodzimej branży deweloperskiej – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Pochodząca z początku ubiegłej dekady Ustawa o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy dopiero w tym roku, a więc po 12 długich latach obowiązywania, ma szansę doczekać się gruntownej nowelizacji, która zapewni jej racjonalną wymowę, ale przede wszystkim wyeliminuje ewidentne wady i braki. Jeżeli podobne perypetie staną się udziałem Ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, to z pewnością krajową mieszkaniówkę czekają „ciekawe czasy”.

Zobacz także: Eksurbanizacja, na czym to polega?

Niedopowiedzenia i niejasności

W powszechnej opinii przepisy ustawy deweloperskiej są w wielu punktach niejasne, nieścisłe, niedoprecyzowane, a nawet sprzeczne, co stwarza zagrożenie ich interpretacji na wiele sposobów. W praktyce trudno wyobrazić sobie coś bardziej kuriozalnego niż regulację prawną w randze ustawy, która nie pozwala się w sposób jednoznaczny zrozumieć, a co za tym idzie zastosować w jeden konkretny dla wszystkich zainteresowanych sposób – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Jak kupujący wybierają dewelopera?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Natomiast bezpośrednie zastrzeżenia środowiska deweloperskiego, reprezentowanego głównie przez Polski Związek Firm Deweloperskich, odpowiadające kolejnym paragrafom ustawy deweloperskiej, dotyczą przede wszystkim zawartości prospektu informacyjnego, braku sankcji za brak rachunku powierniczego, braku możliwości stosowania umowy rezerwacyjnej, różnicy pomiędzy projektowaną i zrealizowaną powierzchnią mieszkania, obowiązku wpisu roszczenia kupującego do księgi wieczystej i wreszcie zastąpienia kary więzienia karą grzywny za niedopełnienie niektórych ustawowych obowiązków.

Zobacz także: Inwestowanie w nieruchomości użytkowe - czy to się opłaca?

Według Jarosława Jędrzyńskiego, analityka rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com, prawdziwym „być albo nie być” dla praktycznie połowy przedsiębiorców budujących mieszkania na sprzedaż, a reprezentujących małe i średniej wielkości firmy deweloperskie, jest sprawa rachunków powierniczych, a ściślej możliwości wprowadzenia alternatywnych wobec nich form zabezpieczenia nabywców lokali mieszkalnych.

Ustawa dobra dla banków

Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego poprzez obowiązek bankowego rachunku powierniczego daje praktycznie nieograniczoną władzę sektorowi bankowemu nad deweloperskim. W historii polskiego ustawodawstwa trudno by doszukiwać się podobnego precedensu „rynkowego wasalizmu”. W efekcie banki będą decydować o tym komu taki rachunek udostępnić, a komu nie oraz czy rachunek powierniczy ma być otwarty czy zamknięty. Dla wielu firm deweloperskich będzie to kwestią „życia i śmierci”, bowiem dla jednych będzie oznaczało odcięcie od źródła finansowania, dla innych z kolei będzie wprost decydowało o możliwości kontynuacji działalności gospodarczej. Ostrożne szacunki przewidują, że przepisy ustawy deweloperskiej mogą wyeliminować z rynku nawet 30 proc. przedsiębiorców, którym banki odmówią podjęcia współpracy.

Zobacz także: Jakie lokalizacje mieszkania preferują warszawiacy?

Koszty

Rachunki powiernicze zamknięte, które będą z oczywistych względów zdecydowanie preferowane przez banki, staną się dla nich źródłem intratnych dochodów. Poza standardowymi opłatami za ich obsługę i prowadzenie, dadzą bankowcom sposobność podwójnego, o ile nie wielokrotnego zarabiania na tym samym kapitale. Polegać to będzie na tym, że środki z udzielanych przez banki klientom indywidualnym kredytów hipotecznych będą trafiać wprost na rachunki powiernicze zamknięte, gdzie nie zalegną odłogiem, ale będą ponownie intensywnie pracować na bankowe zyski. Za ten swoisty oscylator zapłaci nie kto inny, ale teoretycznie jedyny beneficjent ustawy deweloperskiej, a więc „nabywca lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego”. Kosztem będzie oczywiście wyższa cena mieszkania. O ile wyższa?

Zobacz także: Jak kształtują się ceny mieszkań w niedużych miastach?

REKLAMA

– Koszty obsługi rachunku powierniczego, sporządzenia prospektu informacyjnego, czy taksy notarialnej umowy deweloperskiej to jedno. Natomiast zasadniczy koszt, który wyniknie z wprowadzenia przepisów ustawy deweloperskiej, będzie wynikał z różnicy pomiędzy oprocentowaniem kredytu inwestycyjnego, który deweloper w przypadku rachunku powierniczego zamkniętego będzie zmuszony zaciągnąć na prowadzenie inwestycji, a oprocentowaniem środków gromadzonych na rachunku powierniczym – uważa Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Nie wnikając jak koszty ustawy deweloperskiej wpłyną na cenę metra kwadratowego przeciętnego lokalu mieszkalnego, z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że w skali całego pierwotnego rynku mieszkaniowego w Polsce koszty przedmiotowej regulacji będą się zamykać kwotą rzędu dziesiątek, o ile nie setek milionów złotych rocznie, z których lwia część będzie stanowiła dochód sektora bankowego. W tym miejscu samo nasuwa się pytanie, czy nie istnieją prostsze, a przede wszystkim tańsze sposoby na pewno koniecznej ochrony kupujących mieszkania z pierwszej ręki? W końcu rozwój polskiej mieszkaniówki nie zmierza w kierunku struktury „pola minowego”, ale raczej w dokładnie przeciwnym. Dziś ryzyko zakupu mieszkania od dewelopera jest nieporównywalnie mniejsze niż jeszcze dziesięć czy kilkanaście lat temu, a coraz rzadsze przypadki „nieszczęść”, które spotykają amatorów mieszkaniowego rynku pierwotnego, są raczej wyjątkami potwierdzającymi regułę postępującej poprawy jego bezpieczeństwa.

Zobacz także: Rekordowo niskie ceny mieszkań – czy trend spadkowy się utrzyma?

Konieczna nowelizacja

Zasadniczą wadą ustawy deweloperskiej jest wysoki, zdecydowanie niewspółmierny do skali ryzyka które ma ona eliminować, rachunek kosztów, zarówno tych bezpośrednich finansowych, jak i w szerszym pojęciu rynkowych, polegających głównie na wykluczeniu z działalności gospodarczej dużej części firm deweloperskich. Konsekwencją będzie nieuzasadniony wzrost cen nieruchomości mieszkaniowych, już widoczny zanik inwestycji, a z czasem być może nawet poważne zaburzenie relacji popytowo-podażowych na pierwotnym rynku nieruchomości mieszkaniowych. W efekcie ustawa deweloperska zamiast poprawić bezpieczeństwo nabywców mieszkań z pierwszej ręki i ucywilizować krajowy rynek nieruchomości może doprowadzić do pogłębienia i utrwalenia zjawisk kryzysowych. Jedynym rozwiązaniem jest przeprowadzenie szybkiej i konstruktywnej nowelizacji ustawy z uwzględnieniem projektu zmian proponowanego przez środowisko deweloperskiepodsumowuje Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Czego klienci oczekują od deweloperów?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

REKLAMA

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

REKLAMA