REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

50 metrów kwadratowych za 150 tys. zł – czy to możliwe?

Marcin Jańczuk
Marcin Jańczuk
Specjalista rynku nieruchomości Metrohouse & Partnerzy S.A.
Średni metraż nabywanego mieszkania w największych polskich miastach mieści się w przedziale 47–54 mkw.
Średni metraż nabywanego mieszkania w największych polskich miastach mieści się w przedziale 47–54 mkw.
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Statystyki ostatnich miesięcy pokazują, że średni metraż nabywanego mieszkania w największych polskich miastach mieści się w przedziale 47–54 mkw. Agencja Metrohouse & Partnerzy sprawdziła, jaki byłyby koszt zakupu takiego mieszkania w kilku mniejszych miastach.

REKLAMA

Pod względem dokonywanych transakcji na wtórnym rynku mieszkaniowym panują podobne preferencje odnośnie do powierzchni nabywanego lokalu. Średni metraż najczęściej sprzedawanego mieszkania na rynku wtórnym oscyluje wokół 50 mkw. Poza Łodzią, która znacznie odstaje cenowo od reszty największych miast, za takie mieszkanie obecnie trzeba zapłacić od ok. 280 tys. zł w Poznaniu i do 412 tys. zł w Warszawie. Z zestawienia wynika więc, że sprzedając dwupokojowe mieszkanie w Warszawie, w Łodzi możemy sobie pozwolić na dwa podobne lokale.

REKLAMA

Natomiast analizując ceny mieszkań w innych miastach, w których działają doradcy Metrohouse & Partnerzy, widoczne są znaczące różnice cenowe. Najniższe ceny za mieszkanie ok. 50 mkw. spośród wybranych lokalizacji odnotowujemy w Radomiu i Legnicy, gdzie średnia cena ofertowa takiego lokalu wynosi ok. 150 tys. zł. Im bliżej metropolii, tym ceny osiągają coraz wyższe poziomy. Np. w podwarszawskim Legionowie za takie mieszkanie trzeba zapłacić przeciętnie 300 tys. zł. , czyli kwotę porównywalną do cen z Gdańska i Gdyni.

Zobacz także: Kupno mieszkania - krok po kroku

Radom

W Radomiu jest wiele ofert mieszkań w okolicach 50 mkw. Przeważa budownictwo wielkopłytowe z lat 70-tych i 80-tych. Ceny ofertowe w tym segmencie zaczynają się od 125 tys. zł, a kończą kwotą 190 tys. zł. W przypadku kamienic przedwojennych i budynków z lat 50-tych i 60-tych ceny są jeszcze niższe. Za 105 tys. zł można stać się właścicielem dwupokojowego mieszkania do remontu w przedwojennej kamienicy. Stosunkowo niewiele ofert dotyczy mieszkań w nowym budownictwie. Za metraż ok. 50 mkw. w budynkach wybudowanych po 1990 r. właściciele żądają stawek od 170 do 230 tys. zł. Czyli drożej niż średnie stawki transakcyjne w Łodzi.

Legnica

W Legnicy dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 48 mkw. w kamienicy można kupić już za 120 tys. zł. Najczęściej jednak spotykanym przedziałem cenowym jest 130–170 tys. zł. Przeważają mieszkania w blokach z lat 70-tych i 80-tych. W ofercie pojawiają się także mieszkania trzypokojowe o metrażu 49 mkw. w budynkach z wielkiej płyty w cenie ok. 140–150 tys. zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Iława

W Iławie mieszkania o powierzchni ok. 50 mkw. są także najczęściej nabywanym produktem na rynku mieszkaniowym.

– Na rynku wtórnym takie mieszkanie możemy kupić w cenie 130–180 tys. zł. – mówi Zbigniew Bączek, dyrektor M&P w Iławie.

Najniższy pułap cenowy jest reprezentowany przez mieszkania w budynkach z lat 70-tych i 80-tych. Za podobne mieszkanie w budynkach wybudowanych po 2005 r. właściciele żądają nawet powyżej 190 tys. zł.


Piła

Zakup mieszkania o powierzchni 50 mkw. w Pile będzie kosztował średnio od 140 do 180 tys. zł. Za 140 tys. zł na rynku pojawiają się oferty w starszym budownictwie, do remontu. Osoby zainteresowane mieszkaniami wybudowanymi po 2000 r. oprócz niewielkiego wyboru ofert muszą pogodzić się z wyższą ceną – nawet w okolicach 190 tys. zł.

Elbląg

– Za mieszkanie o powierzchni ok. 50 mkw. w Elblągu trzeba zapłacić od 145 do 230 tys. zł. Najczęściej obserwowany przekrój cen to 160–190 tys. zł. Wszystko zależy od lokalizacji i roku budowy budynku – mówi Joanna Wiśniewska z biura M&P w Elblągu.

Najtańsze mieszkania znajdziemy w starych kamienicach w gorszym stanie technicznym. Dużo drożej jest na starówce i w centrum miasta.

Kartuzy

–W Kartuzach na zakup mieszkania o metrażu ok. 50 mkw. trzeba przeznaczyć przeciętnie od 160 do 200 tys. zł – mówi Wioletta Jóźwiak z biura M&P w Kartuzach.

Także w tym rejonie Polski największą popularnością cieszą się dwupokojowe mieszkania, szczególnie, jeśli cena mkw. nie przekracza limitu ustalonego dla dopłat w ramach „Rodziny na Swoim”. Wśród mieszkań o tej powierzchni najwięcej ofert dotyczy lokali w blokach z lat 80-tych. W takich budynkach znajdziemy także niewielkie (52 mkw.) mieszkania trzypokojowe.

Zobacz także: Kupno mieszkania – na co zwracamy uwagę?

Olsztyn

REKLAMA

W Olsztynie również nie ma większego problemu z zakupem mieszkania o powierzchni ok. 50 mkw., choć pośrednicy nie ukrywają, że jest to najczęściej poszukiwana powierzchnia, przez co mieszkania w tym segmencie szybko zmieniają właścicieli. Znajdziemy tu wiele ofert takich mieszkań w budynkach z wielkiej płyty.

– Ich ceny ofertowe kształtują się w zależności od lokalizacji i stanu mieszkania od 180 do 230 tys. zł. W nowym budownictwie ceny ofertowe rozpoczynają się od poziomu ok. 240 do 270 tys. zł. – mówi Włodzimierz Burmistrzak, pośrednik Metrohouse & Partnerzy z Olsztyna.

Na rynku znajduje się też sporo ofert z zaporowymi cenami dochodzącymi do 300 tys. zł., jednak nie cieszą się one powodzeniem.

Pruszków

W podwarszawskim Pruszkowie 48-metrowe, dwupokojowe mieszkanie w bloku w stanie idealnym, z meblami można kupić za 300 tys. zł. Dla porównania, takie samo mieszkanie do remontu kosztuje w granicach 245–260 tys. zł.

– Największym zainteresowaniem, a zarazem najczęściej sprzedającym się lokalem jest bardzo popularny i udany projekt mieszkania dwupokojowego, 48-metrowego z dużym 25-metrowym salonem i 5–6 metrową loggią. Klienci chętnie je kupują, ponieważ bardzo łatwo i niewielkim nakładem można przerobić je na 3 pokoje – mówi Norbert Pielach, dyrektor biura M&P w Pruszkowie.

Legionowo

W Legionowie minimalna cena mkw. mieszkania w budynku z wielkiej płyty o powierzchni ok. 50 mkw. to 260 tys. zł. Inaczej ma się sprawa w nowym budownictwie. Coraz częściej klienci szukają mieszkań w blokach wybudowanych po 2000 roku. Za 50 mkw. w nowym budownictwie trzeba zapłacić od 290 nawet do 340 tys. zł w przypadku mieszkań nowocześnie zaaranżowanych:

– Ceny takich mieszkań zaczynają się od około 5700 zł za mkw. Ładnie i nowocześnie wykończone potrafią się sprzedać nawet 1000 zł za mkw. drożej wi Rafał Szulc, dyrektor biura M&P w Legionowie.


W puli analizowanych transakcji znalazły się mieszkania sprzedane w okresie maj-lipiec 2011 r. Znamienny dla tego okresu był szczyt sprzedaży mieszkań, które mogły jeszcze kwalifikować się do dopłat do kredytu w ramach „Rodziny na Swoim”. Drastyczne obniżenie wskaźników (z 1,4 do 0,8) na rynku wtórnym spowoduje, że w większości analizowanych miast próżno będzie szukać mieszkań o parametrach pozwalających na dopłatę. Jednak wbrew różnym prognozom, sezon pod hasłem „Koniec Rodziny na Swoim” nie wpłynął w istotny sposób na ceny. W Trójmieście (Gdańsk, Gdynia) odnotowaliśmy kolejne spadki cen transakcyjnych, które w porównaniu do poprzedniego okresu tym razem przekroczyły 2 proc. W Łodzi także delikatny spadek, jednak tym razem tylko o 5 zł za mkw. W pozostałych czterech analizowanych miastach wzrosty cen nie przekroczyły 1 proc.

„Rodzina na Swoim” stała się motorem napędzającym koniunkturę na rynku wtórnym, ale jednocześnie stała u podstaw zahamowania możliwych kolejnych spadków cen. Nowa odsłona programu RnS, która pojawi się już we wrześniu, może ograniczyć popyt i wpłynąć na uwolnienie obecnych cen mieszkań.

Zobacz także: Jakie mieszkania wolą młodzi ludzie?

Tymczasem nadal różnice pomiędzy cenami oferowanymi przez sprzedających a średnią ceną mkw. w dokonywanych transakcjach bywają bardzo duże. W przypadku Gdyni różnica ta wynosi aż 17 proc. Podczas gdy średnia cena ofertowa używanego mieszkania to 6217 zł za mkw., mieszkania sprzedają się średnio o 1054 zł taniej z metra. Nie wydaje się, aby kupujący w najbliższym czasie zmienili swoje preferencje odnośnie do rodzaju nabywanych mieszkań, dlatego sprzedający mieszkania w Gdyni muszą uzbroić się w cierpliwość albo obniżyć dość znacznie żądania cenowe. W przeciwnym razie czeka ich długie oczekiwanie na transakcję. Ceny ofertowe najbliższe aktualnym transakcjom można znaleźć w Poznaniu i Warszawie, gdzie różnice wynoszą odpowiednio 3 proc. i 4,1 proc.

Pomimo najniższych cen w Łodzi, nabywcy wcale nie decydują się na zakup największych mieszkań. Statystycznie największe mieszkania są w ostatnim okresie nabywane w stolicy – przeciętne ma 55,7 mkw. Warto zwrócić uwagę, że w transakcjach powoli zwiększa się udział największych powierzchniowo mieszkań. Choć nadal dominują mieszkania dwu i niewielkie trzypokojowe, to w ostatnich miesiącach z baz pośredników znikają mieszkania o mniej popularnych powierzchniach, powyżej 75 mkw., które długo oczekują na zainteresowanie kupujących.

Kształtowanie się cen

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

REKLAMA

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

W Polsce trzeba wyburzyć ponad 6,5 tys. mieszkań lub domów. Kto nie może się czuć bezpiecznie?

Z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego wynika, że ponad 2,2 mln Polek i Polaków mieszka w domach jednorodzinnych i kamienicach, które mają już ponad 100 lat. Nikt nie wie, czy te osoby mogą się czuć bezpiecznie. Eksperci portalu GetHome.pl dotarli do informacji z GUNB, z których wynika, że liczba budynków mieszkalnych do rozbiórki stale rośnie.

REKLAMA

Senat zdecydował w sprawie wakacji kredytowych

Senat przyjął bez poprawek ustawę o wakacjach kredytowych. Nowe przepisy teraz trafią do podpisu prezydenta. Jak szacuje resort finansów z z wakacji kredytowych w tym roku będzie mogło maksymalnie skorzystać 562 tys. kredytobiorców.

Wiśnia ozdobna i jej najpiękniejsze odmiany do ogrodu – którą wybrać?

Wiśnia ozdobna uznawana jest za najpiękniej kwitnące drzewo. Jakie odmiany wiśni ozdobnej są najładniejsze? My polecamy Kanzan, Amanogawa, Royal Burgundy i Shirotae. Którą wybrać? Podpowiadamy.

REKLAMA