REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Giełdowy debiut Polskiego Holdingu Nieruchomości

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Giełda
Giełda
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polski Holding Nieruchomości 13 lutego zadebiutuje na warszawskiej giełdzie. Spółka posiada nieruchomości należące do Skarbu Państwa i prowadzące działalność w krajowym sektorze nieruchomości. Czym właściwie jest Polski Holding Nieruchomości?

Za niespełna dwa tygodnie na warszawskiej GPW zadebiutują walory Polskiego Holdingu Nieruchomości, spółki należącej do Skarbu Państwa. Skala zainteresowania inwestorów walorami PHN, zarówno w ramach trwającej oferty publicznej, jak i już w trakcie notowań giełdowych, być może dostarczy szeregu ciekawych wskazówek dotyczących aktualnego stanu koniunktury krajowego rynku nieruchomości – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Zobacz także: Czym jest III filar?

REKLAMA

Chcąc być zupełnie pewnym wypowiadanej opinii, o PHN można powiedzieć tylko jedno: będzie to najbardziej „unikatowa” spółka nieruchomościowa w dotychczasowych dziejach warszawskiego parkietu. Poza tym tak naprawdę, nie licząc konkretnych strat jakie spółka generuje prawie każdego roku od początku istnienia, niewiele konkretnego da się o niej powiedzieć. Tym ciekawiej zapowiada się giełdowy start holdingu, zaplanowany na 13 lutego.

PHN to specyficzna spółka, posiadająca nietypowy portfel nieruchomości, w dodatku stworzony w oryginalny sposób, w wyniku połączenia spółek należących do Skarbu Państwa i prowadzących działalność w krajowym sektorze nieruchomości. W związku z tym analitycy giełdowi mają spory dylemat z porównaniem wskaźników holdingu do parametrów innych spółek giełdowych notowanych w ramach indeksu WIG-deweloperzy. Zresztą istnieją spore wątpliwości co do wiarygodności wielu czynników, na podstawie których te wskaźniki zostały policzone, np. wyceny majątku spółki zawartej w prospekcie. Być może stąd wynika szeroki zakres wycen domów maklerskich dotyczących wartości spółki, który oscyluje od 1 do 1,7 mld złotych, a więc różni się w skrajnych szacunkach o, bagatela, 70 procent – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: W co inwestować w 2013?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PHN nie jest raczej typowym deweloperem komercyjnym typu GTC, przede wszystkim z racji innego, nietypowego portfela nieruchomości oraz metodyki działalności operacyjnej. Deweloperem mieszkaniowym jest tylko w marginalnej części, a i ta ma zostać z działalności spółki w miarę szybko wyeliminowana. Czym więc jest tak naprawdę PHN? Inną postacią funduszu nieruchomości, czy może przysłowiowym workiem, do którego Skarb Państwa powrzucał co tam miał, żeby korzystniej sprzedać w bardziej okazałym holdingowym opakowaniu?

Zobacz także: Płatności gotówkowe będą zaokrąglane o dwa grosze

REKLAMA

Wydaje się, że gdyby polski rynek nieruchomości trochę sprawniej podążał za standardami swoich odpowiedników w krajach o zaawansowanych systemach gospodarczych, ze znalezieniem właściwej terminologii dla przedmiotu działalności PHN, a przede wszystkim deklarowanego przez spółkę kierunku rozwoju, nie byłoby takiego problemu – podkreśla Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Chodzi o REIT, czyli popularne na Zachodzie Real Estate Investment Trust. To w obecnej chwili w szeregu wysoko rozwiniętych gospodarek rynkowych hasło symbolizujące najbardziej zaawansowaną, efektywną, popularną i podlegającą stałemu procesowi szybkiego rozwoju formę pośredniego inwestowania w nieruchomości, głównie przez inwestorów giełdowych, zarówno indywidualnych jak i instytucjonalnych, choć nie tylko. W najbardziej zwięzły sposób REIT można zdefiniować jako podmiot o charakterze funduszu inwestycyjnego, posiadający formę prawną spółki akcyjnej, którego przedmiotem działalności są inwestycje w nieruchomości połączone z procesem zarządzania nimi (tzw. Equity REIT).

Zobacz także: Dobra kondycja polskiej waluty

Głównym elementem charakteryzującym ten segment funduszy nieruchomościowych jest ich specyficzny status podatkowy, zakładający zwolnienie z podatku dochodowego na poziomie korporacyjnym pod warunkiem wypłaty akcjonariuszom minimum 90 proc. zysku w formie dywidendy. Ma to na celu zniesienie podwójnego opodatkowania udziałowców, którzy płacą go od dywidend i zysków kapitałowych.

Zobacz także: W 2013 roku spadną ceny złota

REIT-y raczej nie celują w stałe osiąganie zysków z obrotu posiadanymi nieruchomościami, tak by było to  podstawą ich aktywności gospodarczej. Skupiają się za to na ich profesjonalnym zarządzaniu, które ma stanowić gwarancję długoterminowych stabilnych dochodów. Jeżeli dochodzi do transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości, to przede wszystkim w celu przebudowy posiadanego portfela dla poprawy jego efektywności. REIT-y charakteryzuje duża wszechstronność inwestycyjna i brak jakichkolwiek ograniczeń podmiotowych przy konstruowaniu portfeli. Jednak pozycję pierwszoplanową zajmują inwestycje w obiekty komercyjne: biurowce, sklepy i centra handlowe, powierzchnie magazynowe, hotele, szpitale, centra logistyczne, kompleksy rekreacyjne, parkingi podziemne itp. – wyjaśnia Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

REIT-y w sposób absolutnie bezkonkurencyjny, zwłaszcza w odniesieniu do zamkniętych funduszy nieruchomościowych, ułatwiają dostęp do szeroko rozumianego pod względem rodzajowym rynku nieruchomości, zarówno przez inwestorów indywidualnych (nie wyłączając tych drobnych), jak i instytucjonalnych, ze szczególnym uwzględnieniem funduszy emerytalnych. Bardzo istotne w tym miejscu jest podkreślenie niskich kosztów transakcyjnych, niewielkich wymagań kapitałowych oraz łatwości wejścia i wyjścia z inwestycji w dowolnym momencie. W ten sposób pośrednie inwestycje w nieruchomości zyskują widoczną „gołym okiem” przewagę nad inwestycjami bezpośrednimi, które tych cech są zupełnie pozbawione.

Zobacz także: Ekologiczne domy pozwolą na oszczędności

Oczywiście przed PHN-em bardzo daleka droga do osiągnięcia standardów środowiska REIT, o ile w ogóle takie standardy staną się celem menadżerów holdingu. Na pewno powinien on stać się wzorem REIT spółką dywidendową z prawdziwego zdarzenia. Jeśli bowiem przysłowiowy Kowalski zastanawiałby się nad zmianą przeznaczenia kapitału uciułanego na kawalerkę pod wynajem na zakup akcji PHN na giełdzie, to z pewnością bardziej liczyłby na stały gwarantowany dochód w postaci sowitej dywidendy, aniżeli mgliste perspektywy wzrostu cen akcji. Tymczasem próżno szukać w prospekcie emisyjnym konkretnych, rzeczowych deklaracji spółki dzielenia się zyskami z akcjonariuszami. Taka kolejna, tym razem „dywidendowa” niewiadoma.

Zobacz także: Elixir – sesje bankowe i godziny przelewów

W Polsce niestety nie ma i raczej jeszcze długo nie będzie  inicjatywy prawodawczej dotyczącej REIT, choć w krajach Wspólnoty to norma. Wydaje się jednak, że opisane przez „Parkiet” nadspodziewane i rosnące z dnia na dzień zainteresowanie ofertą PHN zagranicznych inwestorów finansowych, to nie przypadek, ale efekt łudzącego dla giełdowej zagranicy podobieństwa polskiego holdingu do zachodnich REIT-ów, które na całym niemal świecie cieszą się dużym uznaniem, zaufaniem i powodzeniem inwestycyjnym. Byłoby bardzo dobrze, gdyby najbliższy giełdowy debiutant nie sprawił zawodu nie tylko zagranicznym inwestorom finansowym, ale także wszystkim innym swoim świeżo upieczonym akcjonariuszom. Pozytywny rezultat IPO, a następnie scenariusz pierwszych i kolejnych notowań Polskiego Holdingu Nieruchomości, nie tylko powinien być mocnym impulsem koniunktury giełdowej, ale przede wszystkim wiarygodną zapowiedzią bliskiej perspektywy nadejścia lepszych czasów po pięciu latach spowolnienia dla wszystkich uczestników rodzimego rynku nieruchomości – podsumowuje Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Co to jest bancassurance?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

REKLAMA

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

REKLAMA