REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Innowacyjne pomysły Forda w zakresie transportu miejskiego

Carr-E
Carr-E
Ford

REKLAMA

REKLAMA

Ford zorganizował konkurs, który wyłonić ma najciekawsze środki miejskiego transportu. Wśród urządzeń zakwalifikowanych do finału tego konkursu znalazł się m.in. jednoosobowy pojazd, umieszczany we wnęce na koło na zapasowe w aucie. Jakie inne maszyny zaprezentowali finaliści tego plebiscytu Last Mile Mobility Challenge?

Innowacyjny jednoosobowy pojazd, umieszczany we wnęce na koło zapasowe, to jedno z rozwiązań zakwalifikowanych do finału konkursu organizowanego przez firmę Ford, którego celem jest opracowanie miejskich środków transportu pozwalających wygodnie pokonać ostatni etap dojazdu np. do biura.

REKLAMA

Carr-E - jednoosobowy, elektryczny pojazd

Carr-E to jednoosobowy pojazd, którego konstruktorem jest Kilian Vas, inżynier na co dzień pracujący w oddziale Forda w Kolonii. Rozwiązanie to było jednym z 633 pomysłów nadesłanych przez pracowników koncernu Ford w ramach konkursu „Last Mile Mobility Challenge”, którego głównym założeniem była budowa elektrycznych pojazdów wspomagających mobilność na miejskich ulicach, wszędzie tam, gdzie ruchu samochodowy jest zakazany lub dojazd autem jest znacznie utrudniony. W zamyśle urządzenia takie mają pomagać podróżnym w pokonaniu ostatnich kilometrów ich dojazdu np. do pracy, już po wyjściu z samochodu.

Zobacz też: Suzuki wyśle pojazd na Księżyc

REKLAMA

Carr-E przystosowany jest do transportu osób lub bagażu o wadze nieprzekraczającej 120 kg. Pojazd oferuje przy tym zasięg 22 kilometrów i może poruszać się z maksymalną prędkością wynoszącą 18 km/h. Carr-E został wytypowany do finału konkursu, gdzie rywalizować będzie z takimi rozwiązaniami, jak TriCiti, czyli składany, elektryczny trycykl, który można w prosty sposób przekształcić w wózek sklepowy, magazynowy lub golfowy, oraz koncepcyjny wózek inwalidzki eChair, który potrafi samodzielnie zapakować się do bagażnika samochodu.

„Aby móc zaproponować naprawdę innowacyjne rozwiązania transportowe, musimy – do pewnego stopnia – na nowo odkryć koło”, przekonuje Vas. „Pracując na koncepcją Carr-E, inspirowałem się podejściem firmy Ford, która nie chce ograniczać się jedynie do produkcji samochodów, ale stara się także oferować indywidualne rozwiązania transportowe. Miałem również na uwadze gwałtowny rozwój naszych metropolii i związane z tym coraz poważniejsze utrudnienia w komunikacji. Moim głównym celem było stworzenie pojazdu, który ułatwiałby poruszanie się w gąszczu miejskich ulic i jednocześnie dawał dużą frajdę z użytkowania”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podczas tworzenia projektu Carr-E, Vas’a wspomagał jego współpracownik Daniel Hari oraz kierownik zespołu Dr Uwe Wagner. Ponadto konstruktor otrzymał również wsparcie od projektantów z firmy Ford of Europe oraz specjalistów ds. pojazdów koncepcyjnych z politechniki w Akwizgranie. Czterokołowy pojazd zaprojektowano jako uzupełnienie tradycyjnego samochodu. Ma on pomagać kierowcy w pokonaniu ostatniego etapu podróży, między parkingiem a ostatecznym celem dojazdu.

Zobacz też: Wyścigi z własnymi klonami

Co więcej, Carr-E może być również wykorzystywany do transportu ciężkich ładunków. Obciążone urządzenie będzie automatycznie podążało za użytkownikiem, który ma przy sobie elektroniczny nadajnik.

TriCiti - składany, elektryczny trycykl

TriCiti został zaprojektowany przez Jamesa Neugebauera, Torstena Gerhardta oraz Roberta Spahla, którzy na co dzień pracują w dziale projektowania samochodów, Ford of Europe. Urządzenie to może pełnić funkcję pojazdu osobowego lub użytkowego, wspomagającego transport ładunków, takich jak reklamówki z zakupami czy torby ze sprzętem do gry w golfa. Dzięki składanej konstrukcji pojazd można z powodzeniem przewozić środkami komunikacji miejskiej, bądź przechowywać na co dzień w bagażniku samochodu. TriCiti oferuje zasięg do 30 kilometrów oraz może się poruszać z maksymalną prędkością 20 km/h.

eChair - koncepcyjny wózek inwalidzki

REKLAMA

eChair, skonstruowany przez Gunthera Cuypersa, Robina Celisa oraz Davida Longina, inżynierów z belgijskiego oddziału Forda, Lommel Proving Grounds, to lekki elektryczny wózek inwalidzki, który posiada funkcję automatycznego załadunku i wyładunku z bagażnika samochodu, co znacznie poprawia komfort życia i poziom mobilności osób niepełnosprawnych.

„Serca naszych inżynierów przepełnione są teraz tym samym duchem innowacji i rewolucji, co serce Henry’ego Forda w czasach, gdy rewolucjonizował nasz sposób podróżowania i przemieszczania się’, wyjaśnia Walter Pijls, kierownik działu Innovation Management for Mobility, Ford of Europe. „Indywidulane urządzenia wspomagające umożliwiają sprawne i szybkie pokonanie ostatnich kilometrów podróży oraz ułatwiają transport ciężkiego bagażu”

Zobacz też: Toyota, BMW i Allianz będą rozwijać sztuczną inteligencję dla aut autonomicznych

Według szacunków, wzrost stopnia innowacyjności w firmie Ford, mierzony liczbą oświadczeń określających przedmiot zgłoszenia wynalazków, osiągnie w 2016 roku rekordową wartość, przewyższając zeszłoroczny wynik 6000 zgłoszeń. Liczba innowacji i wynalazków indywidualnie zgłaszanych przez pracowników firmy Ford również osiągnęła rekordowo wysoki poziom, od uruchomienia programu w 2015 roku, bowiem swoje pomysły zgłosiło już ponad 3500 początkujących wynalazców.

Źródło: materiały prasowe Ford

TriCiti
Ford
eChair
Ford
Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA