REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Arrinera Hussarya: zobacz test polskiego supersamochodu

Arrinera Hussarya 2014
Arrinera Hussarya 2014
Arrinera

REKLAMA

REKLAMA

Polski supersamochód Arrinera Hussarya przejdzie w październiku kolejne testy, tym razem ramy jezdnej i nadwozia. W ramach konkursu organizowanego przez firmę, jego zwycięzca będzie mógł zobaczyć je na żywo. Oto co trzeba zrobić.

Testy nadwozia i ramy: Arrinera Hussarya

REKLAMA

Arrinera Automotive S.A., spółka należąca do firmy VENO S.A.,  rozpoczęła fazę testów ramy jezdnej i nadwozia pierwszego, polskiego supersamochodu Arrinera Hussarya, który na globalnych rynkach konkurować ma z najbardziej renomowanymi markami. Zazwyczaj do tego typu testów nie są dopuszczane osoby postronne, ale Arrinera, w ramach organizowanego na Facebooku konkursu, zdecydowała się na nie  zaprosić  jednego fana motoryzacji. Testy odbędą się na wybranym lotnisku jeszcze w październiku 2014 r.

REKLAMA

Aby mieć szansę na wzięcie udziału w testach należy do 20 października br. wejść na stronę www.facebook.com/arrinera.automotive i na profilu firmy umieścić krótki -maksymalnie na 33 wyrazy - wpis, argumentujący dlaczego chciałoby się uczestniczyć w testach. Skąd takie ograniczenie? 33 to liczba supersamochodów w pierwszej, limitowanej serii 'Arrinery Hussarya 33 Limited Edition', na którą zapisy rozpoczną się jeszcze w tym roku.

„Zazwyczaj takie testy utrzymywane są w tajemnicy i dopuszcza się do nich jedynie wybrane osoby. Mamy jednak świadomość, że Hussarya to coś więcej niż supersamochód. To symbol  i  dowód na to,  że w Polsce mogą powstawać auta piękne, szybkie i nowoczesne. Dlatego Arrinera Automotive postanowiła dać szansę miłośnikom motoryzacji i wybierze jedną osobę, która będzie  uczestniczyć w tych testach.” – powiedział Łukasz Tomkiewicz, Prezes Zarządu Arrinera Automotive.

Zobacz też: Mercedes-AMG GT: najważniejsze fakty i dane techniczne

REKLAMA

Fani motoryzacji wiedzą, że prototyp supersamochodu Arrinera, roboczo nazywany modelem Concept 1, zaprezentowano już w 2011 roku w Warszawie. Dzięki niemu mogła powstać obecna, udoskonalona konstrukcja Arrinery Hussarya, która jak dotychczas prezentowana była głównie na renderach. Sama jeżdżąca rama przeszła już jednak pomyślnie testy w 2013 roku na torze Motoparku Ułęż.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Teraz przyszła kolej na testowanie aerodynamiki finalnego nadwozia. Design i estetyka jest kropką nad „i” supersamochodu. Arrinera Hussarya stworzona została dla kierowcy pragnącego poczuć wyjątkowość czystych i świeżych linii. Już z zewnątrz Hussarya wyróżnia się z tłumu niebanalną stylistyką, a proporcje auta są wyjątkowo wyważone. Muskularna sylwetka i dynamiczne, napięte linie nadwozia nawiązują do ogromnych możliwości tego supersamochodu.

Wnętrze auta zostało już zaprojektowane, jednak  jeszcze nie jest to wersja finalna. To dlatego testy ramy
i nadwozia przeprowadzone zostaną na modelu bez wykończenia wnętrza.

 „Auta dedykowane kolekcjonerom supersamochodów, a takimi mają być pojazdy z pierwszej, limitowanej serii Arrinery Hussarya, muszą charakteryzować się  nie tylko luksusowym, ale także designerskim wykończeniem. To dlatego prowadzimy obecnie zaawansowane rozmowy z projektantami o światowej renomie, którym pragniemy powierzyć wykonanie unikalnego wnętrza Arrinery z tej limitowanej edycji” – tłumaczy Tomkiewicz.

Arrinera zapowiada, że jeszcze w tym miesiącu poinformuje o tym, kto odpowiadać będzie za ten wyjątkowy projekt, ujawnia jednak, że poszczególne elementy wnętrza zostaną wykonane z materiałów  najwyższej jakości.

Źródło: materiały prasowe Arrinera Automotive S.A

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA