REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Elektroniczny pobór opłat jest Polsce potrzebny

Elektroniczny pobór opłat jest Polsce potrzebny.
Elektroniczny pobór opłat jest Polsce potrzebny.
ST

REKLAMA

REKLAMA

Dzięki elektronicznemu poborowi opłat za przejazd autostradami polscy kierowcy będą mogli zaoszczędzić nawet 1,5 miliarda złotych rocznie. Z kolei budżet państwa zaoszczędzi około 900 mln zł rocznie. To opinia ekspertów.

Takie szacunki przedstawili we wtorek, na konferencji prasowej w Warszawie eksperci transportu i prywatni koncesjonariusze autostrad.

REKLAMA

REKLAMA

Przedstawiciele Stalexportu Autostrady Małopolskiej oraz Autostrady Wielkopolskiej wraz z ekspertami z Zespołu Doradców Gospodarczych Tor i Stowarzyszenia Inicjatywa dla Infrastruktury przekonywali we wtorek, że wdrożenie takiego systemu opłaca się wszystkim zainteresowanym - daje oszczędności kierowcom, którzy unikną korków, zapewnia zwiększone przychody do budżetu państwa, a także zyski samych koncesjonariuszy. To stanowisko poparli także: przedstawiciel firmy Kapsch Telematic Services, operatora państwowego systemu elektronicznego rozliczania opłat na autostradach viaToll oraz doradca prezydenta RP Krzysztof Król.

"Przez wiele lat słyszeliśmy, że barierą dla budowy systemu i zwiększenia płynności ruchu są niekorzystne umowy podpisane z prywatnymi operatorami autostrad – uniemożliwiające np. wprowadzenie elektronicznego poboru opłat. Tymczasem prywatni operatorzy popierają wdrożenie e-myta, które pozwoliłoby na zwiększenie przepustowości" - napisali uczestnicy spotkania z mediami w informacji prasowej.

"Manualny system poboru opłat jest przestarzały i niewydolny" – powiedział Krzysztof Król, doradca prezydenta. "W 2020 roku będziemy użytkować łącznie 2 tys. kilometrów autostrad. Powinniśmy modernizować system myśląc nie tylko o istniejących odcinkach, ale też projektując kolejne. Elektroniczna identyfikacja samochodu otworzy ponadto możliwość nowych zastosowań, stosowanych np. przez samorządy lokalne" – dodał.

Zobacz też: Zachodnia obwodnica Radomia - kiedy powstanie?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

"Potrzebujemy jednolitego systemu, który pozwoli kierowcom bez zatrzymywania przejechać cały kraj. Szefowa MIR Elżbieta Bieńkowska latem ubiegłego roku podjęła trafną decyzję, żeby wstrzymać rozbudowę bramek, które powodują paraliż autostrad i postawić na system elektroniczny" - mówił Adrian Furgalski, wiceprezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak przekonywał to, że taki system nie jest obecnie rozwijany wynika z postawy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest właścicielem elektronicznego systemu viaToll obsługującego samochody ciężarowe i autobusy, i funkcjonującego na państwowych autostradach. Zdaniem Furgalskiego GDDKiA, po deklaracji Bieńkowskiej, "zawahała się przed kolejnym krokiem".

Ten wątek podjął Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services, firmy która jest operatorem państwowego systemu. "System viaToll, którego jesteśmy operatorem jest własnością Skarbu Państwa, dlatego w interesie wszystkich podatników jest to, żeby był jak najbardziej powszechny i wygodny dla kierowców" – mówił na konferencji . "Z technicznego punktu widzenia włączenie prywatnych koncesjonariuszy do systemu jest bardzo proste, nie wymaga praktycznie nowej infrastruktury, a od strony prawnej wymaga tylko podpisania umowy pomiędzy operatorem, koncesjonariuszem a zarządcą dróg" - dodał Cywiński.

Zgoda na włączenie odcinków autostrad zarządzanych przez prywatnych koncesjonariuszy do państwowego systemu opłat jest zdaniem Emila Wąsacza, prezesa spółki Stalexport Autostrada Małopolska, zależna od woli rządu, a przede wszystkim resortu infrastruktury. "Zależało nam na tym, żeby wprowadzić elektroniczny pobór opłat jeszcze przed wakacjami, ale w tej chwili jest to niestety nierealne" - poinformował Wąsacz.

Zobacz też: Betonowe drogi będa tańsze w eksploatacji?

Tym samym odniósł się do wtorkowej wypowiedzi szefowej MIR Marii Wasiak, udzielonej podczas porannego spotkania z dziennikarzami. Wasiak zapowiedziała, że elektroniczny system poboru opłat na autostradach dla wszystkich pojazdów mógłby ruszyć w listopadzie 2018 r. "Powinien on dawać możliwość poboru opłat od różnego rodzaju samochodów w przyszłości, w zależności od kształtowania się rynku. Powinien też być otwarty dla odcinków koncesjonowanych (...). Musi być ponadto otwarty na interoperacyjność europejską" - zaznaczyła minister, wyjaśniając jednocześnie, że chodzi o to, by "na tym samym urządzeniu można było przejechać z Hiszpanii do Polski przez wszystkie autostrady".

Uczestnicy konferencji zgodnie ocenili, że odkładanie zbudowania elektronicznego systemu pobierania opłat na wszystkich autostradach i dla wszystkich typów pojazdów do 2018 r. jest rozwiązaniem niekorzystnym i oznacza, że do tego czasu nadal będą korki na autostradach. W ich ocenie obciążenie niektórych odcinków autostrad osiągnęło już dziś wartości prognozowane przez GDDKiA dopiero na 2022 rok. Dlatego sugerowali rozważenie możliwości komercyjnego podłączenia prywatnych koncesjonariuszy autostrad do państwowego systemu viaToll.

Zobacz też: Przetarg na budowę S7 Warszawa-Grójec

Szefowa MIR wypowiadając się o takiej możliwości poinformowała we wtorek, że resort "życzliwie" odpowiada na wstępne propozycje Stalexportu (koncesjonariusza nadzorującego autostradę A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem) w sprawie włączenia się do systemu viaToll. "Dzisiaj każdy z koncesjonariuszy może się włączyć w viaToll. Trzeba tylko zawrzeć zwykłą umowę biznesową z GDDKiA, która jest właścicielem systemu, na sposób korzystania z niego. I to jest możliwe. Życzliwie patrzymy na zawarcie takiej umowy, tylko trzeba zaproponować jej warunki, czyli wystąpić z jakąś ofertą co do zakresu, w jakim koncesjonariusz chciałby korzystać z systemu" - zaznaczyła. (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

REKLAMA

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

Jak podróżować z przyczepą kempingową? Jak się przygotować na taki wyjazd?

Pokój hotelowy z widokiem na jezioro i wraz z serią osobistych drobiazgów? Proszę bardzo! To jednak z zalet podróżowania z przyczepą kempingową. Sezon na takie wyjazdy właśnie w Polsce startuje. Warto zatem podpowiedzieć, jak kierowca może się do niego przygotować.

Wielkie zmiany dla kierowców w Gliwicach, Częstochowie i Tomaszowie Mazowieckim. Obejmą m.in. DTŚ

Rząd szykuje wielkie zmiany dla kierowców. Wyznaczył odcinki dróg w Gliwicach, Częstochowie i Tomaszowie Mazowieckim, które stracą status dróg krajowych. Nowelizacja, która wejdzie w życie 1 stycznia 2025 r., obejmuje m.in. legendarną Drogową Trasę Średnicową. Szlaki te wyjdą spod zarządu GDDKiA. Co to oznacza?

Nowy zakład bieżnikowania opon w Polsce. Handlopex wykorzysta technologię Bridgestone

Handlopex uruchamia zakład bieżnikowania opon używanych w Kleszczelach. Ten każdego roku rocznie będzie produkował ok. 12 000 opon bieżnikowanych w technologii Bandag. Technologii Bandag, która została opracowana przez Bridgestone.

REKLAMA

1,4 mld zł na autobusy z KPO. Nowy nabór dofinansuje nie tylko zakup autobusów elektrycznych

Ministerstwo infrastruktury ogłasza drugi nabór w konkursie autobusowym. Dostępna jest pula 1 403,5 mln zł. Za tą kwotę z KPO ma zostać sfinansowany zakup 372 autobusów. I nie muszą być one zeroemisyjne.

Kolejne podwyżki dla kierowców. Po cichu zmieni się stawka za psychotesty. Co z badaniami lekarskimi i przeglądami?

Do listy zmian, którą można zatytułować "seria podwyżek dla kierowców", spokojnie da się dopisać kolejną. Ministerstwo zdrowia planuje właśnie zmianę ceny badań psychologicznych. Ta wzrośnie o jedną trzecią. Ile zapłacą kierowcy? I kiedy stawka wzrośnie?

REKLAMA