REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używany Saab 9-3 (1998-2002) - wady i zalety

Bartłomiej Jakubiec
Saab 9-3
Saab 9-3

REKLAMA

REKLAMA

W powszechnej opinii używane samochody marki Saab uchodzą za auta kosztowne w eksploatacji. Model 9-3 pierwszej generacji obala te stereotypy.

Używany Saab 9-3 (1998-2002) - wygląd zewnętrzny i wnętrze

Saab 9-3 pierwszej generacji nie był nowym modelem w palecie marki. Bazował na modelu 900 NG ( II generacji) i w gruncie rzeczy jest jego liftingiem. Nazwa została zmieniona w celu dopasowania do debiutującego większego modelu 9-5. Auto podobnie jak poprzednik wytwarzane było w 2 wersjach nadwoziowych: jako trzy- i pięciodrzwiowy hatchback oraz kabriolet. Co ciekawe trzydrzwiowy hatchback podobnie jak w poprzedniku nazwany został coupe. Wygląd auta nawiązuje zarówno do modelu sprzed liftingu jak i kultowego już krokodyla. Masywne nadwozie, niemal pionowo postawiona przednia szyba oraz ogromna, pochylona szyba tylna. To czym odróżnia nowszy model od poprzednika jest umiejscowienie tablicy rejestracyjnej na klapie bagażnika. W Saabie 9-3 umiejscowiona jest między światłami, natomiast w modelu 900 NG znajduje się poniżej. Wnętrze jest bardzo podobne do wersji sprzed liftingu i na pierwszy rzut oka nie widać różnicy. Zmieniło się niewiele: radio CD, dodano przydatny i niedostępny wcześniej uchwyt na kubek oraz podłokietnik w fotelu kierowcy. Całość wygląda elegancko i jest zrobiona (z małymi wyjątkami) z przyjemnych materiałów. Fotele są obszerne i wygodne, często pokryte skórą. Do dyspozycji kierowcy są elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, elektrycznie sterowane szyby, klimatyzacja (seryjnie manualna), podgrzewane fotele, wspomniane wcześniej radio z CD. Podobnie jak w poprzedniku dostępna jest funkcja Black panel, która wyłącza podświetlenie zegarów pozostawiając jedynie prędkościomierz. Przy rozstawie osi wynoszącym 2605 mm wygodnie podróżować mogą 4 osoby, choć wyższe osoby mogą mieć problem z kolanami gdy siądą na tylnych miejscach. Auto, szczególnie w wersji 5-cio drzwiowej, może służyć za pojazd rodzinny. Bagażnik ma pojemność 494 litrów.

REKLAMA

Zobacz też: Używany Saab 9-3 YS3F: szybkość bezpieczna

Używany Saab 9-3 (1998-2002) - technika

Model 9-3, produkowany pod pełnym nadzorem General Motors, wykorzystuje płytę podłogową Opla Vectra A. Jednak wspólnych części jest niewiele. Wspólny jest układ hamulcowy, zawieszenie i jeden silnik. Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, z tyłu pracuje belka skrętna. Zawieszenie zostało zestrojone dość sztywno, co niektórym może przeszkadzać podczas codziennej jazdy pod drogach kiepskiej jakości. Po raz pierwszy w Saabie klasy średniej zastosowano silnik Diesla. Miał pojemność 2,2 litra i moc początkowo 115 KM, później 125 KM. Zapożyczony został z Opla Vectry. Silnik mimo, iż jest trwały to może drażnić głośną pracą. Trzon oferty silnikowej stanowią jednostki benzynowe o pojemności 2.0 i 2.3 litra rozwijające moc od 130 do 230 KM. Wszystkie silniki wyposażone są we wtrysk wielopunktowy. Zrezygnowano z niezbyt udanego silnika V6 produkcji Opla o pojemności 2,5 litra dostępnego w poprzednim modelu. Najlepszą opinią cieszą się turbodoładowane silniki o pojemności 2 litrów o mocy 185 i 205 KM przyspieszające odpowiednio w 8,0 oraz 7,3 sekundy oraz wolnossący motor 2.3 (150 KM). Najrzadziej występującą wersją silnikową jest 2.3 Turbo montowany w wersji Viggen. Auto wyposażone w ten motor rozwijało moc 225 lub 230 KM i legitymowało się czasem przyspieszenia do 100 km/h równym 6,9 sekundy. Już podstawowy silnik o pojemności 2 litrów i mocy 130 KM przyspiesza do 100 km/h w czasie 11 sekund. Wiele dostępnych modeli wyposażonych jest w automatyczną skrzynię biegów. Jest ona trwała, ale bardzo powolna. W przypadku wyżej wymienionego motoru przyspieszenie trwa 2 sekundy dłużej. Wszystkie silniki benzynowe są trwałe i dobrze znoszą montaż instalacji LPG do czego skłania wysokie spalanie kształtujące się na poziomie 9,5 – 12,5 litra w cyklu mieszanym. Koszt instalacji sekwencyjnej to ok. 2500 zł. Przy rocznym przebiegu rzędu 15 000 km instalacja zwróci się po niespełna roku.

Zobacz też: Test BMW 328i xDrive: na drodze ku doskonałości

Używany Saab 9-3 (1998-2002) - słabe punkty

Najsłabszy punktem jest listwa zapłonowa oraz w silnikach doładowanych – turbosprężarka. Koszt nowej listwy to od ok. 600 do 1500 zł w zależności czy zdecydujemy się na zamiennik czy część oryginalną. Koszt regeneracji turbosprężarki wynosi ok. 1000 zł. Na zużycie wpływ ma zarówno sposób użytkowania auta oraz częste wymiany oleju – co 10 000 km. Kolejnym słabym punktem są wahacze. Wykonane są z aluminium przez co szybko ulegają uszkodzeniu - często po przejechaniu 30 tysięcy kilometrów. Koszt wybitego silentblocka to 50zł, natomiast jeśli przyjdzie nam wymienić cały wahacz to koszt jednego to ok. 250 zł (zamiennik). Ceny pozostałych również są do przyjęcia:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • Klocki hamulcowe przednie – od 100 zł
  • Tarcze hamulcowe przednie – od 150 zł sztuka
  • Amortyzator przedni Sachs – 350 zł sztuka
  • Amortyzator tylny Sachs – 190 zł sztuka
  • Kompletny rozrząd (część oryginalna) do silników benzynowych – 1200 zł

REKLAMA

Choć Saab został dobrze zabezpieczony przed korozją to w niektórych egzemplarzach może pojawić się rdza. Najczęściej występuje na tylnych nadkolach, rantach drzwi, rancie klapy bagażnika i progach. Występowanie korozji nie jest regułą. W jednych egzemplarzach jest w innych nie ma. Jeśli już występuje ma zazwyczaj charakter powierzchowny. Problemem może być natomiast woda zbierające się w okolicach tylnych amortyzatorów. W skutek nieszczelności woda i zanieczyszczenia dostają się pod wykładzinę i, nie wykryte, mogą wyrządzić poważne szkody. Problemy sprawia wsteczny bieg w manualnej skrzyni. W skutek wycierającego się synchronizatora bieg wchodzi z dużym oporem wydając przy tym nieprzyjemne dźwięki. Newralgicznym punktem jest także zapychająca się odma. Prowadzi to do zmniejszenia ciśnienia smarowania silnika i w najgorszym przypadku do jego zatarcia. Zestaw naprawczy to koszt 180 złotych.

Irytujące są awarie wycieraczek reflektorów. Choć są przydatne (szczególnie zimą) to wielu użytkowników rezygnuje z ich naprawy i wymontowuje mechanizm sterowania. Częstą przypadłością są parujące reflektory główne i klosze kierunkowskazów. Niekiedy zawodzi czujnik temperatury wewnętrznej oraz elektryczna regulacja wysokości świateł. Łatwo można sobie z tym poradzić czyszcząc elementy sprężonym powietrzem, a ruchome elementy nasmarować typu WD-40. W niektórych egzemplarzach szwankuje instalacja elektryczna. Mogą pojawić się problemy z elektrycznie sterowanymi szybami i lusterkami oraz z gasnącym podświetleniem zegarów. Szwankuje silnik sterujący anteną radiową. Koszt używanego to ok. 150 zł, natomiast nowy bagnet anteny to koszt 70 złotych.  Niekiedy na zintegrowanym wyświetlaczu komputera pokładowego i radio (SID) gasną piksele. Problem ten pojawia się w wielu egzemplarzach. Naprawa zepsutego wyświetlacza w specjalistycznym serwisie uszczupla kieszeń o 100 – 150 zł.

Zobacz też: Używany Mercedes-Benz Cl 55 AMG: sportowiec za grosze?

Używany Saab 9-3 (1998-2002) - podsumowanie

Modele marki Saab ze względu na swój styl uchodzą za auta dla indywidualistów. Wiele osób marzących od takim aucie rezygnuje z jego kupna w skutek opinii o drogich częściach i kłopotliwym serwisie. Rzeczywistość tylko częściowo pokrywa się ze stereotypami. Większość części jest dostępnych „od ręki”, a ich ceny są zbliżone do rynkowych rywali. Kłopotem może być jedynie znalezienie dobrego mechanika mającego wcześniej do czynienia ze szwedzkimi autami, o którego trudno w mniejszych miejscowościach. Na zakup auta trzeba przeznaczyć od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Cena głównie zależy od rodzaju nadwozia (kabriolety są wyraźnie droższe) i od wersji silnikowej. Mniejsze znaczenie ma natomiast rocznik auta.

Saab 9-3
Saab 9-3
Saab 9-3
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

REKLAMA

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

REKLAMA

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

Jak podróżować z przyczepą kempingową? Jak się przygotować na taki wyjazd?

Pokój hotelowy z widokiem na jezioro i wraz z serią osobistych drobiazgów? Proszę bardzo! To jednak z zalet podróżowania z przyczepą kempingową. Sezon na takie wyjazdy właśnie w Polsce startuje. Warto zatem podpowiedzieć, jak kierowca może się do niego przygotować.

REKLAMA