Używane kompakty: Audi A3 czy BMW 1?

Nadwozie
Oba samochody prezentują typowo niemiecką, siermiężną, choć niekoniecznie brzydką stylistykę. Jeśli zależy nam na wyrafinowanej stylistyce, nie znajdziemy tutaj niczego dla siebie.
Audi A3
W przypadku Audi A3 mogliśmy wybierać pomiędzy 3-drzwiowym hatchbackiem, 5-drzwiową odmianą sportback i cabrio z miękkim dachem. Wygląd nadwozia Audi A3 zależy w dużym stopniu od roku produkcji konkretnego modelu. Auta sprzed pierwszego faceliftingu nie mają jeszcze charakterystycznego przedniego grilla w kształcie trapezu. Z kolei modele wyprodukowane po 2008 roku mają już modne światła do jazdy dziennej, wykonane w technologii LED.
Zobacz też: Opinie kierowców o Audi A3
BMW 1
Kompaktowe BMW było dostępne w czterech wersjach nadwozia: trzy i pięciodrzwiowy hatchback, coupe i ca brio, także wykonane z brezentu. Jednak tak dużego wyboru klienci nie mieli od początku, ponieważ kabriolet został wprowadzony w 2008 roku, coupe rok wcześniej, a trzydrzwiowy hatchback został zaprezentowany przy okazji niewielkiego liftingu także w 2007 roku. Lifting przyniósł zmianę atrapy chłodnicy, nowy kształt reflektorów i inne zderzaki. Ze względu na najdłuższy rynkowy staż, najpopularniejszą w ogłoszeniach odsprzedaży jest wersja pięciodrzwiowa, która wykazuje się największą praktycznością.
Wnętrze
Audi A3
Tutaj także zależy od tego z jakim rocznikiem auta mamy do czynienia. Wszystkie wersje łączy jednak wysoka jakość spasowania materiałów oraz wzorowa ergonomia. Deska rozdzielcza nie jest przeładowana przyciskami, dzięki czemu nie pogubimy się w obsłudze. Wyświetlacz komputera pokładowego umieszczono pomiędzy prędkościomierzem a obrotomierzem, co jest praktycznym rozwiązaniem. Przednie fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane, dzięki czemu nie „wypadniemy” z miejsca podczas szybkiego pokonywania zakrętów. Kabina oferuje tyle miejsca, ile konkurenci. Z przodu wygodną pozycję zajmie niemal każdy, z tyłu co bardziej wyrośnięci pasażerowie będą zmuszeni podkulać nogi. Trochę lepiej jest w wersji sportback. Bagażnik ma pojemność 350 l – 1100 l w hatchbacku i 370-1100 w sportbacku.
Zobacz też: Opinie kierowców o BMW 1
BMW 1
Przestrzeń pasażerska „małego” BMW jest nieco ciasna. Kierowca i pasażer przedniego fotela może podróżować wygodnie, jednak nie można tego powiedzieć o osobach chcących przebyć dłuższą trasę na tylnej kanapie. Brakuje tu miejsca na nogi i nad głową. Pojemność bagażnika wynosi od 330 do 1150 litrów. Materiały użyte do wykończenia kabiny pasażerskiej są przyjemne w dotyku, a ich spasowanie nie budzi zastrzeżeń. Charakterystyczny dla marki BMW minimalizm deski rozdzielczej ma swój urok. W standardowej wersji BMW Serii 1 nie było klimatyzacji, ale znakomita większość egzemplarzy jest w nią wyposażona. Oprócz klimy na liście wyposażenia znajdziemy komplet poduszek powietrznych, ESP, elektryczne szyby i lusterka. Warto poszukać aut po liftingu przeprowadzonym w 2007 roku, ponieważ poprawiono wtedy jakość materiałów wykończeniowych.
Silniki
Zarówno BMW jak i Audi mogą się pochwalić udaną paletą silników, jednak to BMW wiedzie prym w tej kategorii.
Zobacz też: Używana Skoda Superb: frankenstein bez kompleksów
Audi A3
Wybór jednostek jest bardzo duży. Już podstawowy silnik 1.6 o mocy 102 KM jest godny polecenia. Odznacza się w miarę przyzwoitą dynamiką (11,8) przy średnim spalaniu na poziomie 7,5 l na 100 km. Jest to silnik prosty w konstrukcji, co znacznie obniży koszty napraw i eksploatacji. Trochę bardziej skomplikowanym, lecz godnym polecenia jest silnik 1.4 TFSI. Rozpędza on auto do 100 km/h w 9,6 s przy naprawdę umiarkowanym średnim spalaniu na poziomie 6,5 l na 100 km. W gamie turbodoładowanych silników znajduje się także silnik 1.8 TFSI o mocy 160 KM. A3 z tym silnikiem na osiągnięcie 100 km/h potrzebuje zaledwie 7,6 s. Okupione jest to jednak wysokim spalaniem na poziomie 8,6 l. Na szczycie gamy „zwykłych” A-trójek stoi wersja 3.2 VR6, która jako jedyna jest wyposażona w silnik sześciocylindrowy. Katapultuje on auto do 100 km/h w 6 sekund i jest w stanie rozpędzić nieduży kompakt do 245 km/h). W gamie oferowano są także sportowe wersje S3 i RS3 (wprowadzane kolejno w 2006 i 2011 roku). Pierwsza z nich wyposażona jest w silnik 2.0 TFSI o mocy 265 KM (5,7 s do setki, pr. max – 250 km/h), zaś druga w pięciocylindrowy silnik 2.5 o mocy 340 KM (4,6 s do setki, pr. max – 250 km/h). Są to auta dostarczające maksimum frajdy z jazdy, lecz zarówno koszty zakupy, jak i eksploatacji są równie „maksymalne”. Tak jak w przypadku palety silników benzynowych, tak i tutaj godny polecenia jest już podstawowy silnik, a jest nim jednostka 1.6 TDI CR. Moc 105 KM i 250 Nm momentu obrotowego zapewnia autu z takim silnikiem dobrą dynamikę – auto do 100 km/h przyspiesza w 11,4 s. Spalanie rewelacyjne – średnio 4,8 l na 100 km. Popularnym silnikiem jest również jednostka 2.0 TDI 140 KM. Spala średnio 5,5 l przy przyspieszeniu do setki na poziomie 9,5 s. Jeśli chcemy mieć wyjątkowo dynamiczne auto z silnikiem diesla, pomyślmy nad dieslem 2.0 TDI o mocy 170 KM. Przyspiesza on do 100 km/h w 8,2 s (w wersji ze skrzynią DSG poniżej 8 sekund) przy średni spalaniu 6,8 l na 100 km.
Zobacz też: Używane BMW 5 E60: zakup to nie wszystko
BMW serii 1
Zadowalająca w przypadku tego modelu jest lista dostępnych jednostek napędowych. Listę otwiera jednostka 1.6l o mocy 115 koni. Już ten motor w miarę sprawnie radzi sobie z autem, lecz nie pasuję on do charakteru BMW. Znacznie lepszym wyborem będzie wersja 120i z silnikiem 2.0 i mocy 150 KM. Zapewnia ona przyspieszenie do 100 km/h w granicach 8,7 s przy rozsądnym spalaniu na poziomie 7,5l na 100 KM. Na szczycie benzynówek w BMW serii 1 w wersji hatchback stoi sześciocylindrowa jednostka 3.0 o mocy 265 KM. Katapultuje on samochód do 100 km/h w 6 sekund. Niestety, okupione jest to spalaniem na poziomie 9,2 l na 100 KM. W BMW serii 1 popularne są dwulitrowe turbodiesle. Wszystkie posiadają wtrysk common-rail. Występuje wiele wariantów mocy – 115, 122, 143, 163, 177 aż po znakomity, podwójnie doładowany silnik o mocy 204KM. Wraz z wprowadzeniem do oferty wersji Coupe i Cabriolet, do listy silników dołączyła jednostka 3.0 o mocy 306 i momencie obrotowym 400 Nm, znana z modelu 335i. Gwarantuje ona iście sportowe osiągi – 5,3 s do 100 km/h. Nie jest to jednak najmocniejsze auto. W 2011 roku, pod koniec produkcji I generacji BMW serii 1, producent zdecydował się na wypuszczenie ekstremalnej wersji BMW 1 M. Podwójnie doładowany silnik 3.0 osiąga moc 340 KM i moment obrotowy na poziomie 500 Nm. Propozycja tylko dla doświadczonych i bogatych odbiorców.
Co polecamy?
Audi A3
W przypadku silników benzynowych polecamy podstawowy silnik 1.6 lub wersję 1.4 TFSI. Najlepszym wyborem wśród diesli będzie 2.0 TDI o mocy 140 lub 170 KM.
Zobacz też: Używany Peugeot 307: kompaktowa lwica
BMW serii 1
Z jednostek benzynowych najrozsądniejszym wyborem będzie jednostka 2.0. Jeśli zależy nam na świetnych osiągach, wybierzmy wersję 135i. W przypadku diesli, wszystkie jednostki są godne polecenia, a wybór zależy tylko od naszych preferencji co do osiągów i spalania.
Zawieszenie
Audi A3
Z przodu zastosowano układ McPhersona, zaś z tyłu konstrukcję wielowahaczową. Zapewnia to komfort jazdy i dobre prowadzenie lecz odbija się na kosztach.
BMW serii 1
Wzdłużnie zamontowany silnik i przeniesienie napędu na tylne koła pozwoliło osiągnąć rozkład mas w stosunku 50:50. Dzięki temu auto chętnie zmienia kierunek jazdy, a w szybko pokonywanych zakrętach prowadzi się pewnie i precyzyjnie.
Zobacz też: Używany Mercedes ML: jeden z pierwszych
Usterki
Audi A3
Awarie silników 2.0 TDI PD (pękające głowice), szybkie zużycie rozrządu w silnikach 1.4, 1.8 oraz 2.0, awarie układ turbodoładowania w silnikach diesla i benzynowych. W kwestii zawieszenia problemem jest szybkie zużycie łączników stabilizatora oraz drogie naprawy skomplikowanego zawieszenia w autach o dużym przebiegu. Oprócz tego: dość częste uszkodzenia chłodnicy klimatyzacji od kamieni oraz nierównomierne działanie hamulca postojowego.
BMW serii 1
W wersjach 116i produkowanych przed 2006 rokiem, dochodziło do przeskoku łańcucha rozrządu. Za co winę ponosiła śruba mocująca napinacz. W turbodieslach produkowanych do 2005 roku zastosowano wadliwą śrubę mocującą alternator. Mocowanie wtryskiwaczy w wersji 2.0d/163 KM nie było do końca prawidłowe. Zdarzały się również awarię modułu ABS i niedziałający system stabilizacji toru jazdy DSC. Ogólnie samochód z mechanicznego punktu widzenia wypada dość dobrze i w rankingach niezawodności w swojej klasie znajduje się w czołówce stawki.
Zobacz też: Używane Volvo XC90: potężny wiking
Ceny części
Audi A3
Wahacz przedni: 370 zł
Amortyzator przedni: 300 zł
Zestaw rozrządu: 320 zł
Klocki hamulcowe przednie: 120 zł
Tarcze hamulcowe przednie: 305 zł
Sprzęgło: 480 zł
Reflektor przedni: 340 zł
BMW serii 1
Wahacz przedni - 274 zł
Amortyzator przedni – 330 zł
Klocki hamulcowe przód – 200 zł
Klocki hamulcowe tył – 500 zł
Sprzęgło kompletne – 482 zł
Reflektor przedni – 246 zł
Zobacz też: Używany Peugeot 407: typowy francuz
Podsumowanie
Audi A3
Zalety: wysoka jakość wykonania, duża paleta silników, wysoka trwałość, dobre wyciszenie wnętrza, świetne zabezpieczenie antykorozyjne.
Wady: bardzo wysokie ceny na rynku wtórnym, ryzyko kradzieży, słaba widoczność do tyłu, występowanie na rynku „gołych” egzemplarzy.
BMW 1
Zalety: wysoki poziom niezawodności, dobre jednostki napędowe, znakomite właściwości jezdne, wysoka trwałość mechaniki
Wady: przeciętna jakość wykończenia w wersja przed liftingiem, ciasne wnętrze, drogi serwis w ASO, wysokie ceny na rynku
Zobacz też: Używana Mazda 6: skośny średniak
Jak widać, każdy z konkurentów ma coś do zaoferowania. BMW kusi przede wszystkich świetnymi jednostkami napędowymi i perfekcyjnym prowadzeniem. Audi A3 ma z kolei w ofercie praktyczną odmianę sportback. Z kolei technologiczne pokrewieństwo z Golfem V pozwala w przypadku Audi A3 zaoszczędzić na serwisie. W obu przypadkach zniechęcać mogą wysokie ceny aut na rynku wtórnym. Zarówno BMW serii 1, jak i Audi A3 to oferta dobra dla indywidualistów.

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
Komentarze(0)
Pokaż: