REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używany Volkswagen Passat B6: marzenie statystycznego Polaka

Piotr Czerniakowski
Niczym nie wyróżniające się auto, bez poważnych wad w żadnej z kategorii - takie właśnie jest założenie przy tworzeniu kolejnych generacji Passata.
Niczym nie wyróżniające się auto, bez poważnych wad w żadnej z kategorii - takie właśnie jest założenie przy tworzeniu kolejnych generacji Passata.
newspress.co.uk

REKLAMA

REKLAMA

Volkswagen Passat szóstej generacji został zaprezentowany w 2005 roku. Auto jak każda generacja tego modelu, szybko zyskało popularność i zaufanie wśród tradycjonalistycznej klienteli.

Nadwozie Volkswagena Passata B6

REKLAMA

Sylwetka auta, jak to w przypadku każdej generacji Volkswagena Passata jest..nijaka. Samochód nie porywa, lecz ciężko też się do czegokolwiek przyczepić. Projektanci projektując ten model wyszli z założenia, że grupa docelowa Passata po prostu nie oczekuje, a co więcej – nie chce żadnych „fajerwerków”. Polotu nie ma, za to dzięki zwartej bryle nadwozia auto sprawia wrażenie solidnego.

Zobacz też: Opinie kierowców o Volkswagenie Passat

Wnętrze Volkswagena Passata B6

Tutaj również nie możemy liczyć na fantazje i różnego rodzaju „smaczki stylistyczne”. Punktem wyjścia projektantów było stworzenie prostego i funkcjonalnego kokpitu.  Rzeczywiście, deska rozdzielcza jest dobrze wykonana, choć w podstawowych wersjach wyposażenia w autach sprzed face liftingu nie sprawia zbyt dobrego wrażenia. Zastrzeżenia można mieć również co do spasowania poszczególnych elementów kokpitu. Kabina auta jest bardzo przestronna i naprawdę niewiele aut jest w stanie się równać z Passatem w tej kategorii. Pojemność kufra również nie zawodzi – jest to 565 l w sedanie i 605 l w kombi (które dodatkowo można powiększyć do 1730 l).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyposażenie Volkswagena Passata B6

Passat oferowany był w 4 wersjach wyposażenia: Trendline, Comfortline, Sportline i Highline. W podstawowej wersji auto wprawdzie miało pełne wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, lecz niewiele więcej. W Sportline można było liczyć już na skórzane wykończenie kierownicy i komputer pokładowy. W Passacie Highline były już skórzane siedzenia, climatronic i 16-calowe felgi.

Zobacz też: Używane BMW 5 E60: zakup to nie wszystko

Napęd

Silniki benzynowe Volkswagena Passata B6

Paleta silników benzynowych w przypadku Volkswagena Passata B6 jest naprawdę duża.  Najmniejszą jednostką jest 4-cylindrowy, 8-zaworowy silnik 1.6 o mocy 102 KM. Wprawdzie dynamika nie powala (12,4 s do setki) za to auto dość niewiele pali (7,7 l na 100 km), a przez swoja prostą konstrukcję nie generuje zbyt wielu kosztów.  Jest to jednak jedyny prosty i tani silnik. Większość benzynówek wyposażono bowiem w bezpośredni wtrysk paliwa, i to zarówno w wersjach wolnossących, jak i turbodoładowanych. Wybierając wersje FSI lub TFSI (takie oznaczenia mają silniki z turbo) musimy liczyć się z ewentualnymi kosztami, i to dużymi. Jeśli już zdecydujemy się na taki silnik, warto pomyśleć nad 1.8 (160 KM) lub 2.0 (200 KM), obie TFSI. Przyspieszenia do 100 km/h to odpowiednio 8,6 s i 7,6 s. Średnie spalanie oscyluje wokół wartości 7,5-8 l na 100 km.

Zobacz też: Używany Mercedes ML: jeden z pierwszych

Silniki wysokoprężne Volkswagena Passata B6

Niektórzy nie wyobrażają sobie Passata bez silnika Diesla. Nic w tym dziwnego – zdecydowana większość Passatów kupowana jest właśnie z tym rodzajem silnika. Jednak w przypadku kupna auta z silnikiem diesla zdecydowanie więcej ryzykujemy. Cofanie liczników aut z przebiegami rzędu kilkuset tysięcy to norma (statystycznie Passat w Niemczech pokonuje dystans 40-60 tys. km rocznie). Polscy sprzedawcy nie mają również skrupułów by naprawiać doszczętnie rozbita auta, gdyż wiedzą, że Passat z TDI pod maską jest jednym z największych marzeń statystycznego Polaka. Względnie bezpiecznym wyborem jest wersja z silnikiem 1.9 TDI z pompowtryskiwaczami. Wprawdzie jest ona głośniejsza i mniej dynamiczna niż silniki Common Rail, lecz sprawia mniej problemów. Silnik o mocy 105 KM przyspiesza do 100 km/h w 12 sekund, spalając przy tym średnio jedynie 5,6 l na 100 km. Najbardziej ryzykownym rozwiązaniem są silniki 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami. Silnik ten miał poważne wady konstrukcyjne: wytarty napęd pompy oleju, który powodował brak dostatecznego smarowania silnika, co z kolei prowadziło do zatarcia silnika, lub przynajmniej turbosprężarki. Zdarzały się również pęknięcia głowicy. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest silnik 2.0 TDI, lecz w technologii Common Rail. Wyeliminowano w nim większość wad, lecz silnik ten nadal nie był wolny od wad, a więc i w tym przypadku trzeba się liczyć z kosztami. Silnik ten jednak nadrabia wysoką kulturą pracy, dobrymi osiągami (140 KM – 9,8 s do setki, 170 KM – 8,6 s do setki) oraz spalaniem odpowiednio 5,4 l i 6 l na 100 KM.

Zobacz też: Używane Volvo XC90: potężny wiking

Jaki silnik w przypadku Volkswagena Passata B6?

W przypadku silnika benzynowego najlepszych wyborem jest albo podstawowy silnik 8-zaworowy, albo któryś z mocniejszych silników TFSI. Jeśli jesteśmy fanami dużych jednostek wolnossących, pomyślny nad wersją z silnikiem 3.2 VR6 o mocy 250 KM lub wersji R32, wyposażonej w mocarny silnik o pojemności 3.6 i mocy 300 KM (dodatkowo skrzynia DSG i napęd 4x4). Jeśli zdecydujemy się na diesla, to zdecydowanym faworytem jest silnik 1.9 TDI.

Skrzynia biegów: napęd przedni lub 4x4. Skrzynia biegów 5-biegowa lub 6-biegowa, obie w wersji manualnej i automatycznej. Do wyboru także dwusprzęgłowa DSG.

Zawieszenie Volkswagena Passata B6

Z przodu Passat B6 ma proste zawieszenie typu McPherson. Z tyłu zastosowano konstrukcje wielowahaczową. Wbrew temu, jakie opinie krążą na temat takich konstrukcji, ta jest trwała i łatwa w obsłudze. Zawieszenie Passata zostało tak zestrojone, aby osiągnąć kompromis pomiędzy komfortem jazdy a dobrym prowadzeniem. Trzeba przyznać, że Volkswagenowi udało się to całkiem nieźle.

Usterki Volkswagena Passata B6

Silnik: uszkodzone pompowtryskiwacze (oznaką tego są falujące obroty), wytarty wałek napędu pompy oleju w TDI (ryzyko zatarcia silnika), pęknięte głowice w silnikach z pompowtryskiwaczami.

Skrzynia biegów: usterki sterowania w skrzyniach DSG.

Hamulce: niska trwałość, uszkodzenia hamulca postojowego.

Elektryka: awarie m. in. modułu blokady kierownicy oraz centralki ksenonów.

Zobacz też: Używany Peugeot 407: typowy francuz

Ceny części do Volkswagena Passata B6

Wahacz przedni: 584 zł

Amortyzator przedni: 275 zł

Zestaw rozrządu: 500 zł

Klocki hamulcowe przednie: 522 zł

Tarcze hamulcowe przednie: 140 zł

Sprzęgło kompletne: 1470 zł

Reflektor przedni: 571 zł

Zobacz też: Używane Audi A3: golf plus znaczek

Podsumowanie – Volkswagen Passat B6

Zalety: Wysoka jakość wykończenia, przestronne wnętrze,  szeroka paleta silników, dobre prowadzenie

Wady: awaryjne diesle z pompowtryskiwaczami, wysokie koszty napraw, bardzo duże egzemplarzy powypadkowych lub „zajeżdżonych” na rynku wtórnym, drogie usługi w ASO.

Tak naprawdę nie wiadomo z czego wynika tak ogromna popularność tego modelu w Polsce. W końcu na rynku są samochody bardziej przestronne (chociażby Skoda Superb, Ford Mondeo), lepiej trzymające się drogi (Ford Mondeo, Mazda 6) czy też po prostu ładniejsze (kwestia gustu, lecz niemalże każdy musi się zgodzić, że Volkswagen Passat z wyglądu jest „podobny zupełnie do nikogo”). Możliwe, że w każdej kategorii Passat wypada po prostu całkiem nieźle, i to jest jego recepta na sukces. Gdy już zdecydujemy się na kupno niemieckiego „średniaka”, pamiętajmy o dokładnym sprawdzeniu stanu technicznego auta – w Polsce są dziesiątki, jak nie setki handlowców, którzy utrzymują się głównie z naprawy doszczętnie rozbitych Passatów.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA