REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Octavia Combi 1.6 TDI: Cena popularności

Michał Karczewski
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI przód Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI przód Fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Ludzie lubią sięgać po rozwiązania znane i sprawdzone. Być może właśnie dlatego Octavia zjednała sobie tylu zwolenników i ciągle przekonuje do siebie kolejnych. To jedno z najpopularniejszych aut w Polsce.

Octavia to jedno z tych aut, które kojarzy niemal każdy. Nic dziwnego - w końcu to jeden z najlepiej sprzedających się samochodów w naszym kraju. Na przestrzeni ostatniego roku nabywców znalazło niemal dwadzieścia tysięcy sztuk tego modelu. Niedawno druga generacja popularnej Skody przeszła facelifting. Najbardziej widoczną zmianą jest nowy przód. Ma on jednak tylu zwolenników co przeciwników. Jedni krytykują "złagodzenie oblicza" poprzez zaokrąglone reflektory, inni chwalą odmieniony styl. Jedno nie ulega wątpliwości – auto wygląda świeżo i nowocześnie. Poza wspomnianym przodem odświeżono również wygląd tylnych lamp. Poza tym to nadal ta sama dobrze znana od lat linia, w wersji Elegance ozdobiona srebrnymi relingami i 17-calowymi alufelgami.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Skodzie Octavii

Octavia jest samochodem kompaktowym, pod względem wielkości plasującym się jednak w górnej części tego segmentu. Tym samym wnętrze tego auta również odznacza się przestronnością i wygodą. Ergonomia kokpitu jest bez zarzutu. Wszystko łatwo dostępne i na swoim miejscu. Testowany egzemplarz wyposażony był z nawigację, jednak z powodu braku karty zawierającej mapę nie było nam dane sprawdzić jak działa. Na pokładzie znalazły się również przednie i tylne czujniki parkowania z wizualizacją na wyświetlaczu oraz naprawdę dobrze grający standardowy system audio. W Octavii miejsca nie brakuje ani z przodu ani na tylnej kanapie - w naszej wersji podgrzewanej. Na krótszych trasach również trzeci pasażer może tam spokojnie podróżować. Przednie fotele są obszerne i wygodne. W testowanym egzemplarzu dodatkowo wzbogacone przez jasną, skórzana tapicerkę.

Zobacz też: Skoda Fabia- którą wersję wybrać? Poradnik kupującego

Ergonomia wnętrza Octavii stoi na wysokim poziomie, z jednym wyjątkiem. Na kierownicy umieszczono rolki do sterowania systemem audio oraz funkcjami komputera i niestety łatwo je przesunąć podczas manewrów, zmieniając tym samym ustawienia. Decydując się na kombi, trudno nie zwrócić uwagi na bagażnik. A ten w Octavii zasługuje na wyrazy najwyższego uznania. W standardowym położeniu tylnej kanapy ma 605 litrów pojemności. Po jej rozłożeniu 1655. Do tego równa (przy standardowym ustawieniu kanapy) podłoga i regularne kształty. Brakuje co prawda wnęk na drobiazgi w okolicach nadkoli – takich jak ma chociażby Golf – ale za to jest wygodna siatka, która po założeniu przytrzymuje bagaż oraz niewielki schowek między tylna półką, a oparciem kanapy. W dodatku mimo, że testowany egzemplarz miał jasną tapicerkę, wykładzina bagażnika była ciemna, a tym samym oporniejsza na widoczne zabrudzenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Skoda Octavia Tour: wybór z rozsądku

Na pochwałę zasługuje wyciszenie wnętrza. Zwrócą na to uwagę zwłaszcza Ci, którzy mieli okazję jeździć autami z silnikami TDI starej generacji. Tu jest po prostu cicho i podczas jazdy łatwo zapomnieć, że jedzie się dieslem, bo przyjemne brzmienie motoru budzi skojarzenia z benzyniakiem. Charakterystyczny klekot słychać tylko na zewnątrz auta. Pracujący pod maską testowanej Škody silnik jest zresztą nową propozycją w cennikach tego producenta. Jednostka wysokoprężna o pojemności 1.6 i mocy 105 koni mechanicznych to najmocniejszy silnik z Volkswagenowskiej rodziny motorów o tej pojemności. Zaopatrzono go w filtr cząstek stałych oraz wtrysk Common Rail. Maksymalny moment obrotowy jakim może pochwalić się ten motor to 250 Nm uzyskiwanych w zakresie 1500 - 2500. W miejskiej jeździe silnik sprawdza się dobrze i zapewnia odpowiednią dynamikę. W trasie okazuje się jednak zbyt słaby, a wyprzedzanie wymaga sporej przestrzeni. Spalanie sprawdzone zostało przez nas na trasie Warszawa - Gdańsk - Warszawa. Bez problemu i wyrzeczeń można je utrzymać na poziomie 6 litrów. Najniższy zanotowany wynik to 5,4 litra na sto kilometrów. Z kolei w mieście, podczas korków oraz dynamicznej gdzieniegdzie jazdy wynosiło około 7,2 na każde sto kilometrów.

Zobacz też: Skoda Octavia Tour – którą wybrać? Poradnik kupującego

REKLAMA

Skrzynia biegów działa w Octavii wzorowo. Poszczególne przełożenia wchodzą lekko i precyzyjnie. Szkoda, że zastosowana przekładnia ma tylko pięć biegów. W trasie zdecydowanie przydała by się szóstka. Może to pozwoliłoby jeszcze obniżyć spalanie. Zawieszenie oraz układ kierowniczy to kolejne elementy Octavii do których trudno mieć zastrzeżenia. Całość zestrojono sztywno, raczej pod kątem lepszego prowadzenia niż kanapowego komfortu. Na równych drogach można jednak docenić zalety takiego rozwiązania, bo samochód prowadzi się pewnie również w szybko pokonywanych zakrętach. Układ kierowniczy jest bezpośredni i nie pozostawia złudzeń że technika tego auta czerpie garściami z Golfa.

Pora przejść do ceny, która jest niestety piętą achillesową Octavii. Skoda miała pełnić w gamie Volkswagena rolę auta popularnego, kierowanego do szerokiego odbiorcy. Co więcej – jak widać na przykładzie Fabii i Octavii udało się to w pełni zrealizować. Jednak kompaktowa Czeszka w testowanej wersji okazuje się po prostu droga. Auto wyposażone w 105 konnego diesla nowej generacji oraz specyfikację Elegance to wydatek 89 400 zł. Po dodaniu opcji w jaki został wyposażony nasz egzemplarz jej cena wzrasta do 114 430 zł. Jeśli ktoś zdecyduje się jednak wydać powyższą kwotę na to właśnie auto nie będzie narzekać. Octavia to sprawdzona propozycja pozbawiona istotnych mankamentów.

Skoda Octavia Combi 1.6 TDI przód Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI tył Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI przód Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI tył Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI wnętrze Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI wnętrze Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI tylna kanapa Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI bagażnik Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI bagażnik Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI silnik Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI kierownica Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI wnętrze Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI tył Fot. Maciej Medyj
Skoda Octavia Combi 1.6 TDI bok Fot. Maciej Medyj
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA