REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Citroen DS4

Fot. Newspress (Citroen DS4)
Fot. Newspress (Citroen DS4)

REKLAMA

REKLAMA

Podczas jesiennej wystawy w Paryżu Citroen zaprezentuje nowy model o nazwie DS4. To drugie auto serii DS, którą francuska marka przygotowała z myślą o klientach z grubszym portfelem.

W porównaniu do nowego Citroen C3, odmiana DS3 oferuje wyższy komfort, prestiż oraz dużo więcej możliwości personalizacji auta, co idzie w parze z wysoką ceną. Podstawowa wersja nowego C3 kosztuje ok. 43 tysiące złotych, a za najtańszą wersje DS3 ok. 58 tysięcy zł. Podobnie będzie z nowym Citroenem C4 oraz wspomnianym już DS4. W gamie jednostek napędowych znajdziemy pięć silników: dwa diesle HDi oraz trzy motory benzynowe. Citroen DS4 zostanie wprowadzony na rynek w drugim kwartale przyszłego roku. 

REKLAMA

Pierwszy model z oznaczeniem DS został zaprezentowany na targach w Paryżu w 1955 roku. Od razu przypadł do gustu klientom. Pierwszego dnia złożono zamówienia na 12 tysięcy sztuk. W 1957 roku wszedł do produkcji model ID, czyli Idea. Pozbawiono go wszystkich systemów hydraulicznych, poza hydropneumatycznym zawieszeniem. Tym samym stał się tańszą wersją DS-a. 

Zobacz również: Nowości w gamie Citroena

REKLAMA

Rok później zaprezentowano model kombi. We Francji używany był m.in. przez służbę zdrowia jako sanitarka. Produkowano go do 1975 roku. Trzy lata później firma Chapron zaprezentowała DS w wersji Cabriolet. Jedyną poważną zmianę w wyglądzie francuskiej „osobówki” wprowadzono w 1968 roku. Dotyczyła ona kształtu reflektorów. Pod aerodynamicznymi kloszami zamontowano podwójne lampy. Było to pierwsze auto na świecie, w którym światła skręcały razem z kołami doświetlając zakręty.

Kolejnymi nowatorskimi rozwiązaniami w modelu DS były: hydropneumatyczne zawieszenie, hydrauliczny układ hamulcowy, hydraulicznie sterowane sprzęgło, hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego. Citroena DS pierwszej generacji produkowano do 1975 roku. Łącznie fabrykę opuściło 1 456 115 egzemplarzy tego modelu. Jego następcą był Citroen CX.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Focus, ujęcie trzecie

Fot. Newspress (Citroen DS4)
Fot. Newspress (Citroen DS4)
Fot. Newspress (Citroen DS)
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    REKLAMA

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA