REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Yeti Joy 1.4 TSI 125 KM

Skoda Yeti Joy 2016
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Skoda Yeti po faceliftingu, napędzana silnikiem 1.4 TSI i do tego w rozsądnej wersji wyposażenia Joy. Co potrafi czeski crossover? Czym wyróżnia się na tle swoich klasowych oponentów?

Skoda Yeti w wersji Joy

Moda na crossovery nie przemija. Wygląd samochodu terenowego i wyżej umieszczone nad ziemią fotele okazują się wyjątkowo atrakcyjne dla klientów. Nie przeszkadza im w nich nawet to, że większość tego typu aut nie oferuje lepszych właściwości terenowych niż przeciętne auto osobowe. Skoda Yeti nie jest wśród nich wyjątkiem. Przynajmniej w prezentowanej wersji. Na rynku dostępna jest bowiem jeszcze inna jej wersja, Outdoor, dostosowana do jazdy po nieutwardzonych trasach. Prezentowany model skierowany jest natomiast do osób jeżdżących na co dzień po równych asfaltach, którzy od czasu do czasu potrzebują większego prześwitu w aucie oraz wygodniejszego zajmowania miejsca w fotelach.

REKLAMA

Skoda Yeti Joy 2016

Skoda Yeti w wersji Joy

Kamil Fraszkiewicz

Zobacz też: Test Skoda Yeti Outdoor 2.0 TDI L&K: nowe oblicze

Nowy model Skody Yeti zyskał na elegancji. Elementy przodu i tyłu jak zderzak, ochrona podwozia, listwy boczne i progowe są w kolorze nadwozia (w odróżnieniu od wersji Outdoor). Inne są też atrapa chłodnicy i reflektory, które opcjonalnie dostępne są jako biksenonowe ze zintegrowanymi światłami dziennymi LED (pierwszy raz w tym modelu). Zgodnie z nową linią stylistyczną reflektory przeciwmgłowe są teraz prostokątne i umieszczone niżej w nakładce zderzaka.

Skoda Yeti Joy 2016

Tył Skody Yeti Joy

Kamil Fraszkiewicz

W tylnej części pojawiły się zmienione światła, które opcjonalnie występują w wersji ledowej. Wprowadzono także nowe wzory felg. Auto wygląda naprawdę świeżo, i choć nie jestem osobiście fanem tego typu aut, jego wygląd przypadł mi go gustu.

Skoda Yeti Joy - wnętrze

Wnętrze odświeżonej Skody nie wywarło na mnie już tak dobrego, wizualnego wrażenia, ale przekonuje mnie sensownym projektem. Deska rozdzielcza ma zachowawczy kształt, ale i przejrzyście rozplanowane położenie poszczególnych przycisków i pokręteł. Producent nie zdecydował się wyeliminować tych ostatnich, za co mu chwała. Dzięki temu obsługa poszczególnych funkcji auta jest bardzo wygodna i szybka (odnosi się to zwłaszcza do sterowania radiem i klimatyzacją). System nawigacyjny wykorzystuje do swej pracy dobrej jakości wyświetlacz z estetyczną i przejrzystą grafiką. Szkoda, że producent nie pokusił się o lepszej klasy sprzęt audi (w opcji). 

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Skoda Yeti Joy 2016

Deska rozdzielcza Skody Yeti Joy z 2016 roku

Kamil Fraszkiewicz

Kabina Skody Yeti dostosowana jest do wygodnego przewozu 4 osób z niedużym bagażem. Uwagę zwraca zwłaszcza mniejsza szerokość kabiny niż sugerować to mogą gabaryty zewnętrzne auta. Bagażnik ma pojemność 416 litrów co jest dobrym wynikiem w klasie, choć nadal nie w pełni wystarczającym. Lepsza pod tym względem jest np. Honda HR-V, której kufer ma  aż 470 l. 

Skoda Yeti - silnik 1.4 TSI 125 KM

Układ napędowy prezentowanej Skody Yeti został oparty na silniku 1.4 TSI o mocy 125 KM. Motor zapewnia dobre osiągi do jazdy po mieście, o ile autem podróżuje 1-2 osoby. Wtedy można liczyć na przyspieszenie 0-100 km/h na poziomie 9,9 s oraz prędkość maksymalną 187 km/h. Jazda na trasie z szybkością większą niż 110 km/h i z czterema osobami na pokładzie sprawia jednak, że silnik zaczyna się wyraźnie męczyć. Kierowca doceni za to fakt, że w codziennej eksploatacji motor jest elastyczny (już przy ok. 1800 obr./min. zaczyna się "zbierać"), a przy tym oszczędny. Średnie spalanie na poziomie 6,3 l na 100 km i 7,7 l w mieście można uznać za dobre wyniki. Osoby często jeżdżące mocniej załadowanym autem w trasy, powinny rozważać jednak albo motor 1.4 TSI 150 KM, albo 2,0-litrowego diesla o mocy 150 KM. Dobre opinie zebrała manualna skrzynia biegów. Działa precyzyjnie, a jej dobrze zestopniowane przełożenia pozwalają wykrzesać cały potencjał z jednostki napędowej.

Skoda Yeti Joy 2016

Skoda Yeti Joy 2016

Kamil Fraszkiewicz

Skoda Yeti - prowadzenie

Prezentowana Skoda Yeti to auto w typowo miejskiej konfiguracji, o czym świadczy m.in. jej przedni napęd i 15,5-centymetrowy prześwit. Nie jest to pojazd, którym można bezstresowo zjechać z utwardzonej drogi, by eksplorować niezurbanizowane tereny. Yeti nieźle się za to prowadzi w zakrętach i mimo wysokiego nadwozia, dobrze spisuje się nawet przy nieco bardziej dynamicznej jeździe. Tym bardziej, że układ kierowniczy zapewnia kierowcy dobry kontakt z pojazdem. 

Skoda Yeti Joy 2016

Skoda Yeti Joy 2016

Kamil Fraszkiewicz

Zobacz też: Test Jeep Renegade Trailhawk - tak dobry jak Wrangler?

Skoda Yeti - cena i wyposażenie

W kwestii ceny Yeti prezentuje średni poziom na tle klasowych rywali. Nie jest najtańsza, ale daleko jej też do najdroższych oponentów. Podstawowa wersja kosztuje 72 tys. zł., ale w promocji można ją nabyć nawet za niecałe 62 tys. zł. Prezentowana wersja Joy to z kolei oferta dla osób szukających złotego środka pomiędzy ceną a wyposażeniem. Za 82 300 zł (w promocji 71 800 zł) klient otrzymuje auto z m.in. automatyczną klimatyzacją dwustrefową, pełną regulacją elektryczną szyb i lusterek, radiem Bolero, 17-calowymi alufelgami, czujnikami parkowania z przodu i z tyłu, kompletem poduszek powietrznych i systemami stabilizacji toru jazdy. Yeti to zatem całkiem sensowna propozycja dla kogoś, kto potrzebuje praktycznego crossovera. W jego cenie można mieć jednak jeszcze większą i przestronniejsza Octavię. A to już poważny temat do przemyśleń!

Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Skoda Yeti Joy 2016
Kamil Fraszkiewicz
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    REKLAMA

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA