REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mini Cooper SD 5d 170 KM Step tronic

Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Pięciodrzwiowe Mini? To się pewnie nie raz śniło inżynierom z Cowley, choć z pewnością nie sądzili, że projekt ujrzy światło dzienne dopiero, gdy właścicielami marki zostaną Niemcy. Ale, czy wprowadzenie dodatkowej pary drzwi, nie pozbawiło Cooper’a tzw. stajla?

Mini walczy o klientów w segmencie, w którym walory praktyczne samochodu ustępują takim kwestiom jak radość z jazdy, wysokiej jakości wykończenie wnętrza, a przede wszystkim niebanalny styl nadwozia.

REKLAMA

Ale także wśród zamożnych mieszczan, nie ruszających się zazwyczaj poza swoje dzielnice, z czasem może się pojawić potrzeba posiadania środka transportu o większych możliwościach przewozowych.

To grupa, dla których Countryman jest z jednej strony zbyt duży, z drugiej, przez wyższą pozycję za kierownicą, nie oferuje już tej tzw. gokartowej radości z jazdy.

Ukłonem w stronę tego typu klientów jest Mini 5d, wyposażone w dodatkową parę drzwi i odrobinę większy bagażnik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

5d jest o 16,1 cm dłuższe od odmiany trzydrzwiowej (mierzy 400,5 cm), ma zwiększony aż o 7,2 cm rozstaw osi (do 256,7 cm) i bagażnik o pojemności 278 l (w wersji 3d – 211l).

Oglądając dłuższe Mini na zdjęciach, wiele osób ma mieszane uczucia. Projekt trzydrzwiowego nadwozia jest tak spójny, że nawet nieznaczne wydłużenie konstrukcji spowodowało zaburzenie proporcji.

Na szczęście samochód w rzeczywistości prezentuje się o wiele lepiej niż na fotografiach. Gdy spoglądamy na nadwozie z przodu lub z tyłu, w ogóle nie widać różnicy w stosunku do mniejszej odmiany Mini. Z profilu dłuższe Mini prezentuje się słabiej, ale nadal jest to jeden z najładniejszych samochodów na rynku.

Zobacz też: Test MINI Cooper 1.5 136 KM: mały, drogi, rewelacyjny!

Test Mini Cooper SD 5d 170 KM – wnętrze

Projektanci dokładają wszelkich starań, by kokpit Mini zachwycał niebanalnością i perfekcyjnym wykonaniem. W najnowszej generacji, „zegary” zostały umieszczone na kolumnie, za kołem kierownicy, a nie tak jak dawniej, na środkowej konsoli.

To rozwiązanie praktyczniejsze, które jednocześnie nie sprawiło, że tablica przyrządów prezentuje się mniej atrakcyjnie.

REKLAMA

Wnętrze naszpikowane jest mnóstwem ujmujących detali. Uwagę zwraca np. czerwony przycisk, którym uruchamia się i „gasi” silnik. Na górze środkowej konsoli, wygospodarowano miejsce na opcjonalny, kolorowy wyświetlacz rozbudowanego komputera pokładowego i systemu nawigacji.

Całością steruje się za pomocą pokrętła, pada i przycisków, umieszczonych nisko, pomiędzy przednimi fotelami. Nie jest to poręczne, zwłaszcza, gdy między oparciami foteli jest zainstalowany podłokietnik.

Na przednich fotelach Mini Cooper SD 5d siedzi się bardzo wygodnie. Siedzisko jest umieszczone dość nisko, ale przestrzeni z przodu jest wystarczająco dużo nawet dla bardzo wysokich pasażerów i nikt nie będzie miał  kłopotu z odnalezieniem optymalnej pozycji.

Charakterystyczne dla Mini jest również daleko sięgająca linia dachu i wąska, ustawiona prawie pionowo przednia szyba. W efekcie, podczas postoju przed wysoko umieszczonym sygnalizatorem świetlnym, kierowca musi się wychylić, by dostrzec zmianę światła.

Z innych ciekawostek, które nam się rzuciły w oczy podczas jazd – podczas wsiadania do auta rośli kierowcy mogą czasami zahaczać plecami o słupek B.

Druga para drzwi w Mini, jest mniejsza niż w wielu samochodach segmentu B. Tym samym otwór drzwiowy, przez który dostajemy się na tylną kanapę również jest wyraźnie węższy niż w innych popularnych samochodach miejskich.

Łatwo z tego wywnioskować, że zajmowanie miejsce z tyłu nie należy do najwygodniejszych czynności, ale jest o wiele przyjemniejsze niż w wersjach 3d.

Za to na tylnej kanapie Mini wygodnie usiądą dwie dorosłe osoby o wzroście około 180 cm. Wysoko poprowadzona linia dachu pozwoliła na wygospodarowanie większej przestrzeni nad głowami, ale wysokim pasażerom może zabraknąć miejsca w okolicach kolan.

Zobacz też: Test Audi A1 Sportback 1.6 TDI 116 KM S-tronic

Test Mini Cooper SD 5d 170 KM – napęd/układ jezdny

REKLAMA

Pod maską recenzowanego egzemplarza Mini zainstalowano jeden z najnowszych w gamie silników – dwulitrową jednostkę wysokoprężną z serii TwinPower Turbo, która rozwija moc maksymalną 170 KM i maksymalny moment obrotowy 360 Nm dostępny od 1500 obr./min.

Oznaczenie TwinPower Turbo wprowadziło sporo zamieszania do motoryzacyjnego światka. Sugeruje, że silnik jest wyposażony w dwie turbosprężarki. Tymczasem w rzeczywistości jest jedna. Temat poruszał już na naszych łamach red. Fraszkiewicz, cyt.” Termin (TwinPower turbo) wprowadził zamieszanie, bowiem sugeruje, że siniki oparte na tym rozwiązaniu wyposażono w układ Twin-Turbo. Nie jest to jednak prawda (choć BMW faktycznie ma w swojej ofercie silniki Twin-Turbo), a niemiecki koncern nazwą tą określa silniki, które wyposażył jednocześnie w bezpośredni wtrysk paliwa oraz turbosprężarkę/ki typu Twin-Scroll. Więcej na ten temat, można przeczytać tutaj: https://mojafirma.infor.pl/moto/eksploatacja-auta/naped-i-skrzynia-biegow/316553,TwinPower-Turbo-a-TwinTurbo-roznice.html

Według danych producenta 170-konne Mini rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,3 s i może się rozpędzić do 223 km/h.

Egzemplarz, który dostaliśmy do recenzji został wyposażony w sportową automatyczną, sześciobiegową przekładnię Step tronic (koszt 8 160 zł).

Fakt, że tuż po rozruchu, na wolnych obrotach można mieć wrażenie, że silnik pracuje trochę zbyt donośnie. Ale gdy ruszymy z miejsca, wkręcimy jednostkę na wyższe obroty, odgłos pracy napędu cichnie i nic nie zakłóca frajdy z jazdy Mini.

A ta jest olbrzymia. Producent reklamuje ją hasłem gokartowej jazdy. I faktycznie jazda Mini przypomina poruszanie się kartem!

Niskie, sztywne nadwozie niemalże nie przechyla się podczas dynamicznych skrętów, a zwieszenie – twarde, z krótkim skokiem, daje się co prawda we znaki podczas jazdy po nierównościach, ale skutecznie utrzymuje pojazd w ryzach.

Zobacz też: Test Fiat 500 1.3 Multijet 95 KM

Układ kierowniczy Cooper’a SD jest bliski doskonałości. Bardzo precyzyjny, zmienia siłę wspomagania podczas szybkiej jazdy, sprawiając wrażenie, że samochód wręcz odgaduje, w którą stronę kierowca chce pojechać.

Skrzynia Step tronic działa bardzo sprawnie, świetnie pasując do miejsko-sportowego sznytu pojazdu.

Po wciśnięciu gazu Mini pewnie prze do przodu i nie traci wigoru, nawet gdy zajdzie potrzeba zwiększenia prędkości podczas jazdy po autostradzie.

Mimo finezyjnego kształtu nadwozia i dość pionowo ustawionej szyby czołowej, podczas jazdy z wysokimi prędkościami w Mini jest cicho. Co więcej, samochód jest mistrzem oszczędności.

Zużycie paliwa na poziomie 5,9 l na 100 km w ruchu miejskim to dla 170-konnego Cooper’a SD norma bez konieczności stosowania zasad oszczędnej jazdy. Podczas jazdy w trasie nie jest problemem osiągnięcie wyniku zużycia paliwa na poziomie 5,5 l na 100 km.

Test Mini Cooper SD 5d 170 KM – podsumowanie

Mimo zwiększenia rozmiarów, Mini wciąż jeździ rewelacyjnie. Fani marki nie będą zawiedzeni, bo dorośnięta wersja daje mnóstwo frajdy i nadal przyjemnie się z nią obcuje na co dzień. Ponadto, pojazd minimalnie zyskał na praktyczności, ale… w zamian stracił nieco uroku. Minimalnie. Cóż, jednym z przejawów dorastania jest to, że zaczynamy godzić się na kompromisy.

Zobacz też: Test Toyota Yaris 1,33 Dynamic

Mini Cooper SD 5d 170 KM – dane techniczne

Mini Cooper SD 5d 2.0 Diesel 170 KM Step tronic
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  1995 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 170 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 360 Nm/1500 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 278/719 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 398,2/172,7/142,5 cm
Rozstaw osi 256,7 cm
V-max 223 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 7,3 s
Zużycie paliwa* 4,8/3,8/4,2 l/100 km
Cena od 120 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Test Mini Cooper SD 5d 170 KM
Tomasz Korniejew
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

REKLAMA

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

REKLAMA