Skoda Citigo 1.0 75 KM LPG
Miejskie auto powinno mieć nieduże gabaryty, zapewniać świetną widoczność we wszystkich kierunkach, mieć oszczędny silnik, a przy tym oferować na tyle dużą przestrzeń w kabinie, by zmieścić dwie osoby dorosłe i dwójkę małych dzieci. I najważniejsze - powinno być tanie w zakupie i eksploatacji. Jedną z ciekawszych propozycji w segmencie miejskich aut jest Skoda Citigo. Dlaczego akurat ona? Bowiem od niedawna można nabyć jej ekonomiczniejszą wersję zasilaną gazem LPG!
reklama
reklama
Zobacz też: Test Volkswagen Up! 1.0 75 KM - dla mnie masz stajla!
Skoda Citigo LPG z ceną bazową na poziomie ok. 41 000 zł (wersja 5-drzwiowa) nie jest może najtańszym autem miejskim na rynku, ale dysponuje kilkoma poważnymi argumentami pozwalającymi uzasadnić jej wybór.
Nadwozie Citigo ma bardzo proste kształty, niewielkie wymiary i jest świetnie przeszklone, dzięki czemu pozwala parkować pod sklepem z kilku centymetrową precyzją. W tym ostatnim pomaga także niewielki promień skrętu (9,8 m) oraz krótka maska, której krawędzie są dobrze widoczne z miejsca kierowcy. Citigo wygląda przy tym ciekawie, nieco zabawnie i karykaturalnie, ale kwadratowa karoseria kryje zaskakująco przestronną kabinę.
Skoda Citigo 1.0 75 KM LPG: wnętrze
We wnętrzu królują co prawda twarde plastiki, ale sprawiają one wrażenie solidnych i dobrze spasowanych. Kremowa deska rozdzielcza przywodzi na myśl auta wyższej klasy, ale szybki rzut oka na kokpit Skody pozwala ostudzić nieco emocje. Liczbę przycisków ograniczono do minimum, a luksusowych gadżetów nie dostaniemy w tym aucie nawet za dopłatą. Cieszy za to bardzo sprawnie działający, opcjonalny ekran sytemu multimedialnego (wyposażony w nawigację i zaawansowany komputer pokładowy, który można wyjąc z auta i używać go poza nim) oraz niezwykle łatwe w obsłudze radio współpracujące z zaskakująco dobrymi głośnikami (opcja).
Większość przycisków zgrupowano na wysokości kierownicy przez co dostęp do nich jest wzorowy. O tym, że instalacja gazu marki Landi Renzo nie jest instalowana w fabryce Skody przypomina za to mało gustowny przycisk jej uruchamiania, który doklejono po lewej stronie deski rozdzielczej.
Zobacz też: Test Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech 82: w mieście zakwitł kaktus
Zaskakująco dobrze Skoda Citigo wypada pod względem przestronności kabiny. Miejsca na przednich, bardzo wygodnych (jak na klasę auta) fotelach ze zintegrowanymi zagłówkami wystarczy nawet dla wysokich osób, a z tyłu całkiem wygodnie powinno być dwóm osobom o wzroście 175 cm.