Suzuki Swift 1.2 16V 92 KM: nadwozie
Projektanci zaangażowani w tworzenie IV-tej generacji Suzuki Swift nie próżnowali. Przemodelowali bryłę auta czyniąc ją bardziej opływową i dynamiczną. Uwagę zwracają przede wszystkim dużo większe przednie i tylne reflektory oraz płynniej zarysowane błotniki auta. Nowe Suzuki Swift na tle poprzednika jest też o 9 cm dłuższe i dysponuje zwiększonym aż o 5 cm rozstawem osi.
reklama
reklama
Wersję po delikatnym liftingu przeprowadzonym w 2013 roku wyróżniają dodatkowo zderzaki ze zmodyfikowanymi maskownicami świateł halogenowych, lampy LED (w wersji Premium) do jazdy dziennej oraz nowy kształt przedniej maski. Uzupełnieniem Swifta po liftingu są lusterka boczne z wbudowanymi kierunkowskazami oraz nowy kolor nadwozia Sunburst Yellow Metallic.
Suzuki Swift 1.2 16V 92 KM: wnętrze
Wnętrze nowego Suzuki Swift cechuje prostota i porządek. Deska rozdzielcza jest przejrzysta i wyposażona w niewielką liczbę przycisków, przez co obsługa pokładowych urządzeń (radia, automatycznej klimatyzacji) jest bardzo łatwa i szybka. Bardzo elegancko prezentują się także zegary, które przypominają tarcze prestiżowych chronografów. Pozytywne opinie zebrało także sterowanie radiem i tempomatem z kierownicy. Mankamentem kokpitu jest niestety twardy plastik użyty do jego wykończenia, chociaż trzeba przyznać, że jego faktura jest bardzo zróżnicowana. Do nowożytnego auta nie pasuje także archaiczne i niewygodne sterowanie komputerem pokładowym. Podłokietniki w drzwiach są niewygodne (nachylono do przodu w dół).
Z punktu widzenia kierowcy, zwłaszcza mężczyzny, pewnym mankamentem może okazać się zaskakująco wysoka pozycja za kierownicą. Świetnie wrażenie sprawia za to lewarek skrzyni biegów. Jest mały, lecz dobrze leży w dłoni i bardzo precyzyjnie wybiera poszczególne przełożenia.
Pod względem przestronności Swift wypada przeciętnie na tle innych aut w swojej klasie. Z przodu zmieszczą się co prawda osoby nawet o wzroście ponad 190 cm, ale z tyłu wygodnie będzie raczej tylko niskim pasażerom. Bagażnik jest nieduży (211 l), ale wystarczy na codzienne zakupy. Szkoda, że po złożeniu tylnej kanapy powstaje wyraźny próg.
Suzuki Swift 1.2 16V 92 KM: silnik
Pod maską obecnej generacji Suzuki Swift pracuje benzynowy motor 1.2 16V o 92 KM. Silnik ten bardzo sprawnie napędza w mieście 960-kilogramowego Japończyka, a wigor traci dopiero na trasie po przekroczeniu 110 km/h. Z racji wysokoobrotowego charakteru silnik rozkręca się dopiero, gdy osiągnie co najmniej 3500 obr./min, bowiem maksymalny moment obrotowy równy 118 Nm generuje on dopiero przy 4800 obr./min. Jednostka napędowa dość oszczędnie obchodzi się z paliwem. W mieście zużycie kształtuje się na poziomie 6,8-8,0 l paliwa na 100 km, na trasie spada do ok. 5,3 l.