REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Flagowa limuzyna Skody od lat walczy o przyciągnięcie uwagi klientów klasy Premium. Czy zmodernizowana wersja modelu Superb w najdroższej odmianie Laurin&Klement ma wystarczający oręż do walki o wymagającego klienta?

Od premiery obecnej (drugiej) generacji modelu Superb minęło już prawie sześć lat. Co prawda producenci pojazdów z reguły rzadko zastępują swoje najdroższe modele kolejnymi, ale po sześciu latach na horyzoncie widać już zbliżającą się kolejną wersję Superba.

REKLAMA

W momencie prezentacji aktualnej generacji Skody Superb motoryzacyjny światek nie zostawił suchej nitki na osobach odpowiedzialnych z design nadwozia zarzucając wyglądowi karoserii brak proporcji i brzydotę.

Sytuację nieco poprawiło zaprezentowanie Superba w wersji Combi, którego nadwozie jest proporcjonalne, a linia nadwozia spójniejsza.

Przy okazji niedawnego liftingu zmieniono m.in. wygląd przednich reflektorów i tylnego pasa, co pozytywnie wpłynęło na ogólną estetykę nadwozia. I choć Superb nadal jest pojazdem, który nie uwodzi tłumów ponadprzeciętną urodą, to jednak nikt, kto spogląda na Superba w poliftingowej odsłonie, nie może mieć wątpliwości, że to flagowa limuzyna czeskiej marki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Volkswagen Passat 2.0 TDI 177 KM Highline Limousine

Test Skoda Superb 2.0 TSI 200 KM DSG - wnętrze

Najmocniejszymi stronami czeskiej limuzyny są przestronny przedział pasażerski i przepastny bagażnik.
O ile w przedniej części kabiny Skody miejsca jest dużo, o tyle w tylnej pasażerowie mają do dyspozycji nieprzyzwoicie wiele przestrzeni.
Tym samym producent jasno sugeruje, że Superb to model, w którym pasażerowie tylnej kanapy są najważniejsi. Osoby zasiadające z tyłu mają do dyspozycji nie tylko osobną regulację temperatury i siły nawiewu lecz również wygodne podnóżki, a za dopłatą mogą nawet przyciskami przesuwać fotel pasażera siedzącego z przodu.

Przedział pasażerski Superba został wykończony materiałami dobrej jakości, ale na projekcie kokpitu widać już znak mijającego czasu.
Co prawda deska rozdzielcza nie straciła nic na funkcjonalności, czy przejrzystości, ale na przykład wyświetlacz umieszczony na konsoli centralnej jest mniejszy i starszego typu niż te dostępne w tańszych Octaviach III.

Zobacz też: Test Skoda Octavia RS Combi 2.0 TDI/184 KM DSG

Nadwozie widocznego na fotografiach Superba jest potocznie określane jako sedan. W rzeczywistości Supebr to sedan i liftback w jednym. Wszystko za sprawą mechanizmu dzielonej klapy bagażnika. W zależności od potrzeby i tego, który przycisk otwierania pokrywy naciśniemy, zyskamy różny dostęp do przestrzeni bagażowej. Możemy uchylić tylko niewielką część klapy, jak w sedanie, lub klapę z tylną szybą, jak w samochodach typu liftback.
Przy normalnym położeniu tylnej kanapy przestrzeń bagażowa Superba liczy 595 l.

Zobacz też: Test Volvo S60 T6 AWD Polestar: własny styl poparty technologią!

Test Skoda Superb 2.0 TSI 200 KM DSG - napęd/układ jezdny

Flagowa limuzyna musi mieć odpowiedni zapas mocy. Recenzowany egzemplarz został wyposażony w czterocylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 2l, rozwijający moc maksymalną 200 KM przy 5100 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 280 Nm przy 1700 obr./min.
Według danych producenta ważący niebagatelne 1465 kg, Superb rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,7 s i może się rozpędzić do 240 km/h. Z napędem współpracuje dwusprzęgłowa zautomatyzowana, sześciobiegowa przekładnia.
O ile 200-konny Superb z werwą nabiera prędkości i nie ma problemu ze zbyt słabą dynamiką rozpędzania nawet podczas prób przyspieszania od wysokich prędkości, o tyle długość nadwozia (483 cm) nie pozostaje bez znaczenia podczas dynamicznej jazdy po ciasnych łukach. Skoda ma tendencję do podsterowności i o wiele lepiej czuje się na autostradach niż na serpentynach i w zatłoczonych miastach. Świadczy o tym również spora średnica zawracania (11,7 m).

REKLAMA

Także układ kierowniczy nie prowokuje kierowcy do sprawdzania możliwości auta w slalomie. To zdecydowanie pojazd do dostojnego przemykania, coś w rodzaju szybkiej salonki na autostradę.
Mimo opon o niskim profilu Skoda Superb zaskakująco miękko tłumi wszelkiego rodzaju nierówności nawierzchni. Auto dobrze radzi sobie także w koleinach. Co ważne, przedział pasażerski jest dobrze wyciszony, a szum opływającego nadwozie powietrza zaczyna być wyraźnie słyszalny (przez duże lusterka boczne) dopiero po przekroczeniu prędkości około 150 km/h.

Turbodoładowany, 200-konny silnik benzynowy nie należy do mistrzów oszczędności. W ruchu miejskim auto zużywało średnio około 11,5 l benzyny na 100 km. Podczas jazdy w trasie z prędkością około 120 km/h zużycie benzyny spadało do około 7,8 l na 100 km.

Zobacz też: Test Peugeot 508 GT 2.2 HDi aut.

Test Skoda Superb 2.0 TSI 200 KM DSG - podsumowanie

Opisywana odmiana Skody Superb - 2.0 TSI DSG L&K, kosztuje 136 200 zł. To sporo, ale na liście dodatkowych opcji znajdują się głównie takie dodatki, jak elektrycznie podnoszona pokrywa bagażnika, czy panoramiczne okno dachowe, bo resztę uprzyjemniaczy podróży wersja L&K ma w standardzie. Szkoda tylko, że na liście opcji nie ma nieco nowszych technologicznie dodatków, jak ogromny dotykowy wyświetlacz wysokiej rozdzielczości znany z Octavii III, czy aktywny tempomat (z czujnikami, które w razie potrzeby samoistnie wyhamowują pojazd).

Zobacz też: Test Ford Mondeo 1.6 Ecoboost: limuzyna o sportowym zacięciu

Oceniając Skodę Superb mamy mieszane uczucia. Z jednej strony to bardzo praktyczny, porządnie wykonany i świetnie wyposażony pojazd, który jest bezkonkurencyjny jeżeli chodzi o przestrzeń dla pasażerów tylnej kanapy.
Wysoka cena na pewno odstraszy przeciętnego klienta Skody. Ale z drugiej strony Superb mierzy wyżej. Chce przyciągnąć klientów, którzy potrzebują auta reprezentacyjnego. Tutaj marce brakuje ważnego dla klasy Premium prestiżu. Ale, zerkając w stronę konkurencji z najwyższej półki, w takim zestawieniu cena najbogatszej wersji Superba wydaje się nadzwyczaj atrakcyjna.

Zobacz też: Test Hyundai i40 2.0 GDI 177 KM - piękna limuzyna

Skoda Superb 2.0 TSI 200 KM DSG - dane techniczne

Skoda Superb 2.0 TSI 200 KM DSG Laurin&Klement
Typ silnika benzynowy, turbo
Pojemność  1984 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 200 KM/5100 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 280 Nm/1700-5000 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 595 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 483,8/181,7/146,2 cm
Rozstaw osi 275,8 cm
V-max 240 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 7,7 s
Zużycie paliwa* 10,6/6,3/7,9 l/100 km
Cena od  136 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K - na kokpicie trudno doszukać się najnowszych rozwiązań, ale całość jest czytelna i wykonana z dokładnością.
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K - ilość przestrzeni dostępnej dla pasażerów tylnej kanapy jest imponująca.
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K - w zależności od potrzeb można uchylić tylko tylną klapę bądź również szybę.
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K - bagażnik ma pojemność 596 l
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K - w tylnych drzwiach umieszczono schowek na parasol.
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Skoda Superb 2.0 TSI DSG L&K
Skoda
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA