REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Seat Ibiza 1.2 TSI Style: narwany Hiszpan!

Sztywno zestrojone zawieszenie i bezpośredni układ kierowniczy zachęcają do dynamicznej jazdy nową Ibizą. Pomaga w tym także elastyczny silnik 1.2 TSI o mocy 105KM.
Sztywno zestrojone zawieszenie i bezpośredni układ kierowniczy zachęcają do dynamicznej jazdy nową Ibizą. Pomaga w tym także elastyczny silnik 1.2 TSI o mocy 105KM.
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Tegoroczny lifting odmienił nieco IV-generację Seata Ibizy. Aby sprawdzić jak spisuje się ona po kuracji odmładzającej zabrałem auto w podróż po mazowieckich "duktach".

W drodze po odbiór nowego Seata Ibizy po liftingu, zastanawiałem się, czy odnajdę w nim choćby cień podobieństwa do jego arystokratycznych kuzynów z wytatuowanymi na maskach czarnymi bykami i setkami koni mechanicznych drzemiącymi pod każdą z nich.

REKLAMA

Dobre korzenie

Mało kto zdaje sobie sprawę, że przy tworzeniu IV-generacji Seata Ibizy (ozn. fabr. 6J) brał udział Luc Donckerwolke, belgijski projektant będący głową zespołu odpowiedzialnego za zaprojektowanie takich samochodów jak Lamborghini Diablo VT 6.0, Murcielago czy Gallardo. Umiejętność tworzenia wyrazistych aut ze sportowym charakterem przełożyła się na bardzo dynamiczną sylwetkę nowej Ibizy. Po modernizacji auto zyskało nowe przednie reflektory (w testowanej przeze ze mnie wersji wykonane w technice LED i wyposażone dodatkowo w lampy bi-ksenonowe), przeprojektowaną przednią atrapę chłodnicy, nieco zmodernizowane zderzaki i odświeżone tylne lampy, które również mogą być wyposażone w diody LED. Uwagę obserwatorów zwracają dynamiczne przetłoczenia po obu stronach nadwozia, nadające autu  sportowy charakter. Co ciekawe, zarówno one jak i linia bocznych szyb, są prawie identyczne jak w większym Seacie Leonie. Dopełnieniem całości jest żywy odcień lakieru (LIMA GREEN), w którym nie trudno dostrzec odwołanie do palety lakierów koncernu Lamborghini. Końcowy sznyt nadają Ibizie 16-calowe alufelgi z wyjątkowo szerokimi jak na tą klasę aut oponami Pirelli P7 w rozmiarze 215/45.

Zobacz też: Fiat Panda III: kręty test na Sardynii

Wnętrze Seata

REKLAMA

Po zajęciu miejsca za kierownicą spora ulga – projektanci zrezygnowali z kiczowatych połaci błyszczącego plastiku, spotykanego coraz częściej w autach z grupy VW czy Forda. Materiał ten może i ożywia wnętrze pojazdu, ale wygląda tanio i po kilku miesiącach nosi wyraźne ślady zużycia. Błyszczący plastik w niewielkiej ilości pokrywa jedynie panel od klimatyzacji i pokładowego systemu audio. Muszę przyznać, że ten drugi robi kiepskie wrażenie -  dysponuje sporą mocą i wyraźnie podkreśla niskie tony, za to bardzo słabo radzi sobie w średnim i wysokim paśmie dźwięku. Brakuje mu także odrębnych przycisków do sterowania odtwarzaczem CD oraz programujących kilka ulubionych stacji radiowych.

Poważnie zawiodłem się także na nawigacji satelitarnej Garmina, która ma nieaktualne mapy i potrafi „zafundować” nam dodatkowe kilometry drogi. Na dodatek uchwyt ją mocujący trzeszczy nawet w trakcie pokonywania niedużych nierówności. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozytywnie zaskoczyło mnie jednak znacznie więcej rzeczy. W samych superlatywach ocenić muszę projekt i czytelność cyferblatów, dostęp do poszczególnych przycisków i pokręteł na desce rozdzielczej, świetną kierownicę pokrytą podobnie jak lewarek biegów skórą czy tworzywa użyte do wykończenia wnętrza (kokpit pokrywają trzy materiały o odmiennej barwie i fakturze). Nisko położony fotel zapewnia przyjemniejszą jazdę na szybko pokonywanych zakrętach. Kabina jest przestronna, ale z tyłu osoby powyżej 180cm mogą spodziewać się nieprzyjemnego kontaktu z bocznymi słupkami. Bagażnik ma regularne kształty i przy odrobinie samozaparcia z naszej strony powinien zmieścić ekwipunek 4-osobowej rodziny.

Silnik

REKLAMA

Bardzo dynamiczna linia nadwozia, z wyraźnym przetłoczeniem po obu bokach karoserii , duże aluminiowe felgi z niskoprofilowanymi oponami oraz agresywnie stylizowane przednie reflektory sprawiają, że mały Seat postrzegany jest jako typowy hot-hatch. Niestety, już pobieżna lektura jego dowodu rejestracyjnego pozbawia nas jakichkolwiek złudzeń co do sportowych możliwości tego auta. Ale czy na pewno?

Silnik ma co prawda „skromną” bo 1,2-litrową pojemność skokową i tylko 8-zaworową głowicę, ale dzięki turbosprężarce i bezpośredniemu wtryskowi paliwa generuje rozsądne 105KM przy 5000 obr./min. Co bardziej istotne, spory moment obrotowy, wynoszący 175Nm, uzyskiwany jest w zakresie 1550-4100 obr./min. W rezultacie osiągi auta są naprawdę dobre. Wysoka elastyczność silnika sprawia, że  samochód wyjątkowo ochoczo  przyspiesza w przedziale 70-110km/h. Pozwala to na bezstresowe wyprzedzanie ciężarówek i wolniej jadących aut bez konieczności redukowania przełożeń do 3 biegu. Tak naprawdę, dynamika auta spada wyraźniej dopiero powyżej 140km/h. Do tej prędkości, Ibiza zachowuje się jakby pod maską miała jednostkę o pojemności co najmniej 1,8-litra. Nie jest to jednak jednostka tak ekonomiczna jak podaje producent. Nie udało mi się ograniczyć spalania na trasie poniżej 5,8-litra. W mieście należy liczyć się ze spalaniem oscylującym w przedziale 6,5-8,5l/100km. Z silnikiem świetnie współpracuje ręczna skrzynia biegów o pięciu przełożeniach. Biegi wybiera się bardzo szybko i pewnie.

Twardo choć pewnie, czyli zawieszenie Seata Ibizy

O tym jak poważne w skutkach są cięcia budżetu i ograniczenie wydatków na rozbudowę sieci dróg wyraźnie odczułem, gdy sprawdzałem możliwości nowej Ibizy w trakcie jazdy nią na obszarze Mazowsza. Sposób w jaki pracowało jej zawieszenie podczas pokonywania kolejnych szybkich zakrętów, umacniał mnie coraz bardziej w  przekonaniu, że Seat pragnął zaszczepić odrobinę sportowego ducha w samochodzie należącym do popularnej klasy B, nie podejrzewając, że mogą być w Unii Europejskiej tak zniszczone drogi jak w Polsce. Ale po kolei.

Nadwozie Ibizy praktycznie w ogóle się nie przechyla w trakcie jazdy po zakrętach i nawet gwałtowne manewry omijania czy wyprzedzania, nie wytracają pojazdu z równowagi. Samochód pewnie trzyma się obranego przez kierowcę kierunku jazdy i niczym niewzruszony brnie do przodu, pewnie omijając wszelkie przeszkody na drodze. Godna odnotowania jest także wysoka stabilność pojazdu podczas jazdy na autostradzie czy drodze ekspresowej. Typowe w autach tej klasy kołysanie nadwozia towarzyszące zmianie pasa ruchu przez auto jadące ze znaczną prędkością jest w przypadku Ibizy nieodczuwalne.

Problemem dla hiszpańskiego auta jest natomiast jazda po słabej jakości nawierzchni. Jeśli zabraknie nam precyzji za kierownicą lub będziemy po prostu zmuszeni do najechania na jakąś dziurę czy drobną, poprzeczną nierówność ,wtedy wyraźnie to odczujemy na swoich kręgosłupach. Sytuacji tej nie poprawiają opcjonalnie, 16-calowe felgi Stratos. Nie dość, że niski profil nałożonych na nie opon (45) wyraźnie zmniejsza ich możliwości do efektywnego amortyzowania wybojów, to dodatkowo sprawę pogarsza bardzo duża ich szerokość (215mm). W rezultacie jazda na podziurawionej drodze, z wyjeżdżonymi przez ciężarówki koleinami, potrafi być bardzo męcząca. Kierowca musi cały czas pewnie trzymać kierownicę, by ta nie wyrwała mu się z rąk i nie sprowadziła auta na manowce.

Napięty niczym struna

A o tym, że w Seacie kierownicę trzeba trzymać „po męsku”, przekonamy się zaraz po tym, gdy tylko ruszmy nim w drogę. Drobny ruch kierownicą przekłada się na błyskawiczną zmianę kierunku poruszania się auta. Taka charakterystyka układu kierowniczego idzie w parze z pracą zawieszenia odświeżonej Ibizy i wyraźnie ułatwia poruszanie się tym samochodem w zatłoczonym mieście. Sportowy temperament samochodu będzie natomiast nie po drodze osobom, przyzwyczajonym do nonszalanckiego stylu prowadzenia auta. Ibiza, niczym napięta struna, zdaje się tylko czekać na najdelikatniejszy sygnał ze strony kierowcy by błyskawicznie przełożyć ruch jego dłoni na konkretny manewr.

Wyposażenie Seata Ibizy

Dynamiczna jazda Seatem Ibizą daje sporo przyjemności w trakcie jazdy, ale pozytywne wrażenia umniejszają przeciętne przednie fotele. Są słabo wyprofilowane i nie podtrzymują należycie ciała w zakrętach. Nie pasują one do charakteru auta, dlatego warto zamówić te występujące w wersji FR.  Zamawiając Ibizę warto rozważyć wybór wersji Style z uwagi na bardzo dobre wyposażenie standardowe. Nie trzeba dopłacać m.in. za automatyczną klimatyzację Climatronic, wykończone skórą kierownicę i lewarek skrzyni biegów, 4 poduszki powietrzne, system audio z odtw. CD i MP3, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, elektr. sterowane szyby z przodu i z tyłu,  ABS z EBV i MSR. Poza tym w przeciwieństwie do podstawowej odmiany REFERENCE, w tej wersji istnieje możliwość dokupienia bi-ksenonowych przednich lamp z diodami LED i funkcją doświetlania zakrętów. Wersja Ekomotive to dodatkowy pakiet, w skład którego wchodzą system Start&Stop wraz z układem odzyskiwania energii podczas hamowania oraz system kontroli stabilności pojazdu ESC (oraz XDS). Kwota jaką należy przeznaczyć na Seata Ibizę 1.2 TSI Ecomotive zbliża się niebezpiecznie blisko bariery 60 tys. zł. To całkiem dużo jak na auto tego segmentu, ale nie ma szans kupić za takie pieniądze żadnego auta kompaktowego o takich osiągach i wyposażeniu.

Podsumowanie

Czy odnalazłem w nowej Ibizie jakiekolwiek podobieństwo do samochodów Lamborghini? Jedną na pewno tak. Ibiza jest bowiem samochodem, w którym odnajdą się wszyscy Ci, którym zależy by stali się widoczni. Piękne i ostre linie nadwozia oraz cukierkowy odcień lakieru, przykuwają do niego wzrok ja magnes. Opcjonalne, LED-owe reflektory nadają mu jeszcze więcej świeżości i wyrazistości, a przy tym poprawiają bezpieczeństwo jazdy. Za sprawą bardzo elastycznej jednostki napędowej manewry wyprzedzania nie są mu straszne, a jego wigor może zaskoczyć nawet znacznie mocniejsze pojazdy. Zawieszenie auta pozwala na szybką jazdę także w zakręcie, ale nie zapominajmy, że komfort jazdy wyraźnie na tym cierpi, gdy poruszamy się po dziurawych drogach. Ostry niczym brzytwa układ kierowniczy bez chwili zwłoki wykonuje nasze polecenia i zapewnia poczucie pełnego panowania nad samochodem. I choć nie jest to auto stricte rodzinne, a jego wnętrze ma kilka irytujących niedociągnięć ogólne wrażenia z jazdy Seatem Ibizą 6J są bardzo pozytywne.

Dane techniczne Seat Ibiza 1.2 TSI Ecomotive 5d 2012/13

Seat Ibiza 1.2 TSI 105KM Ecomotive Style
Typ silnika benzynowy, turbodoładowany
Pojemność 1197 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/8
Maksymalna moc 105 KM/5000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 175Nm/1550-4100 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów 5+1
Pojemność bagażnika 292 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 406,1/169,3/144,5 cm
Rozstaw osi 246,9 cm
V-max 190
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,8
Zużycie paliwa* 5,9/4,3/4,9
Cena od 44 790
Cena prezent.wersji (bez dod.wypos.) 53 312
*miasto/trasa/cykl mieszany

Seat Ibiza bok
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza tył
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza tylna klapa
Kamil Fraszkiewicz
Bagażnik Seacie Ibizie IV ma pojemność 291 litrów.
Kamil Fraszkiewicz
Wnętrze Ibizy zaprojektowane jest prosto i czytelnie. Materiały użyte do jego wykończenia sprawiają dobre wrażenie.
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza kierownica
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza 1
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza 2
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza 3
Kamil Fraszkiewicz
Seat Ibiza 4
Kamil Fraszkiewicz
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

REKLAMA

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

REKLAMA

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA