REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Peugeot 308: na bogato

Kalinowski Marcin

REKLAMA

REKLAMA

Topowe wersje aut kompaktowych często osiągają ceny godne samochodów z wyższego segmentu. Czy za kompaktowego Peugeota 308 w topowej wersji warto zapłacić prawie 100 tysięcy złotych?

Peugeot 308 zadebiutował w 2007 roku podczas salonu samochodowego we Frankfurcie. Był to pierwszy Peugeot tzw. ósmej generacji, stąd 8-ka na końcu nazwy modelu. Jego poprzednikiem był model 307, który w 2001 roku zdobył tytuł "Car of the Year" i przez 6 lat produkcji sprzedał się w ponad 3 milionach egzemplarzy.

REKLAMA

308-ka miała więc niełatwe zadanie. Prace nad autem trwały aż 4 lata. Skoncentrowano się głównie na poprawieniu wad modelu 307. Nic więc dziwnego, że 308 jest do 307 bardzo podobna, choć nieco większa, bardziej muskularna i bardziej efektowna.

Nadwozie

Testowane auto w wersji Allure (i z silnikiem 2,0 HDi, ale o tym później) wygląda niezwykle efektownie. Już sama linia nadwozia jest dość ciekawa, a oprócz tego mamy też różnego rodzaju drobiazgi: światła LED do jazdy dziennej i całe mnóstwo elementów wykończeniowych.

Zobacz też: Test Peugeot 508 SW: Nieprzekombinowany

Auto zwraca uwagę przechodniów, tym bardziej, że jest pomalowane na jedyny właściwy dla szybkich samochodów kolor - czerwony. Choć auto po czterech latach zasługuje już na facelifting, to nadal wygląda niezwykle świeżo. Klinowate reflektory, przetłoczenia na masce i wielka przednia szyba robią duże wrażenie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze i wyposażenie

REKLAMA

Różnica w stosunku do słabiej wyposażonej 308-ki jest piorunująca. W środku wita nas spora przestrzeń: duża powierzchnia przeszklona i wielki szklany dach (standard w tej wersji). Design wnętrza jest niezwykle "lekki". Sportowy charakter auta podkreślają białe zegary prędkościomierza i obrotomierza.

308-ka Active wyposażona jest bogato, choć w środku nie czekają nas żadne wodotryski nieznane klasie kompaktów. Mamy więc dwustrefową klimatyzację, nawigację, elektryczne i przyciemniane szyby, a nawet... superzamek centralny. Tak nazywa go Peugeot, jednak co jest w nim takiego "super" nie udało się mi ustalić. Zamyka i otwiera samochód jak każdy inny zamek.

W środku 308-ki Allure kierowca naprawdę czuje się luksusowo. Nie jest to jednak aż tak bardzo zasługa ilości dodatków, co raczej jakości wykończenia, która w tym Peugeocie jest na naprawdę przyzwoitym poziomie. Białe zegary, błyszczące plastiki, składany wyświetlacz komputera pokładowego i nawigacji oraz ładnie zaprojektowana centralna konsola (choć nieco chaotyczna w obsłudze) tylko podkreślają to odczucie.

Miejsce w środku to kompaktowy standard: z przodu dużo, z tyłu już nieco mniej. Bagażnik nie jest duży: mieści 348 litrów, a po złożeniu tylnych foteli rośnie do 1201 litrów. Mogłoby być lepiej.

Napęd

Pod maską testowanej 308-ki znalazł się dwulitrowy diesel HDi i mocy 150 KM i momencie obrotowym 340 niutonometrów. Co to dużo mówić: tak napędzana 308-ka to prawdziwa rakieta.

Na papierze nie wygląda to zbyt imponująco (choć 8,8 sekundy do setki to niezły wynik), jednak duży moment obrotowy sprawia, że ważące 1398 kg auto dosłownie katapultuje się do przodu po wciśnięciu gazu. Na każdym biegu i przy prawie każdej prędkości. Doskonałe do jazdy po autostradzie (prędkość maksymalna wynosi 205 km/h), choć taka dynamika w mieście nie jest tak naprawdę nikomu potrzebna.

Zobacz też: Test Peugeot 207 SW: kombi z kosmosu

Zużycie paliwa nie jest duże, jednak większe niż podaje producent. Około 8,5 litrów na sto kilometrów w cyklu miejskim to wartość na którą trzeba być przygotowanym. Fakt faktem, że przy ostrożnym ecodrivingu można zejść niżej, jednak kupowanie drogiego i mocnego Diesla aby jeździć nim ostrożnie i powoli jest trochę dziwne.

Podsumowanie i ceny

Peugeot 308 to jeden z nielicznych kompaktów, który w topowej wersji sprawia naprawdę doskonałe wrażenie. Wszystko tu pasuje do siebie i naprawdę wygląda, jakby było z "wyższej półki".

REKLAMA

Design i wykończenie nadwozia, 16-calowe alufelgi, ładne jasne wnętrze, wielki szklany dach i mocny silnik - żaden z elementów nie psuje wrażenia, za które musimy w końcu zapłacić niemało, bo aż 87 400 złotych. Wybierając elementy z krótkiej, choć kosztownej listy wyposażenia dodatkowego łatwo możemy przekroczyć 100 tysięcy złotych. A za tą cenę już kupić można sedana segmentu D.

Czy warto więc kupować mniejszego kompakta za cenę średnio wyposażonego sedana? W przypadku Peugeota 308 z pewnością tak: poziom luksusu i odczuć z jazdy z pewnością będzie lepszy niż w porównywalnym cenowo sedanie. Jedyne, co oddajemy, to ilość miejsca w środku. Jeśli jednak nie wozimy 4-osobowej rodziny na codzień, to skromny bagażnik 308 z pewnością nam wystarczy.

Dane techniczne

Peugeot 308 2,0 HDi FAP Allure

Typ silnika

turbodiesel

Pojemność

1 997 cm3

Układ cylindrów/zawory

R4/16

Maksymalna moc

150 KM/3750 obr./min.

Maksymalny moment obrotowy

340 Nm/2000 obr./min.

Napęd

przedni

Skrzynia biegów

man. 6-bieg

Pojemność bagażnika

348 l

Wymiary (dł./szer./wys.)

427,6/181,5/149,8 cm

Rozstaw osi

260,8 cm

V-max.

205 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h

8,8 s.

Zużycie paliwa*

6,5/4,3/5,1 l/100 km

Cena

Od 78 200

*miasto/trasa/cykl mieszany

Auto zwraca uwagę przechodniów, tym bardziej, że jest pomalowane na jedyny właściwy dla szybkich samochodów kolor - czerwony. Fot. Moto.wieszjak.pl
Już sama linia nadwozia jest dość ciekawa, a oprócz tego mamy też różnego rodzaju drobiazgi: światła LED do jazdy dziennej i całe mnóstwo elementów wykończeniowych. Fot. Moto.wieszjak.pl
Z tyłu jest równie ciekawie co z przodu - linię bagażnika podkreśla srebrna listwa. Fot. Moto.wieszjak.pl
Klinowate reflektory, przetłoczenia na masce i wielka przednia szyba robią duże wrażenie. Fot. Moto.wieszjak.pl
Choć auto po czterech latach zasługuje już na facelifting, to nadal wygląda niezwykle świeżo. Fot. Moto.wieszjak.pl
Środek jest świetnie zaprojektowany i dobre wykończony, choć mógłby być lepszy ergonomicznie Fot. Moto.wieszjak.pl
Białe zegary sprawiają "sportowe" wrażenie Fot. Moto.wieszjak.pl
Jasna tapicerka podkreśla przestrzeń panującą w przednim rzędzie Fot. Moto.wieszjak.pl
Z tyłu też jest "jasno", choć miejsca na nogi już nie aż tak dużo Fot. Moto.wieszjak.pl
Pod maską testowanej 308-ki znalazł się dwulitrowy diesel HDi i mocy 150 KM i momencie obrotowym 340 niutonometrów. Co to dużo mówić: tak napędzana 308-ka to prawdziwa rakieta. Fot. Moto.wieszjak.pl
Bagażnik nie jest duży: mieści 348 litrów, a po złożeniu tylnych foteli rośnie do 1201 litrów. Mogłoby być lepiej. Fot. Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    REKLAMA

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    REKLAMA

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA