REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Honda Jazz: dobrze... i drogo

Kalinowski Marcin

REKLAMA

REKLAMA

Honda Jazz to marzenie wielu młodych głów rodzin. Miejskie auto o ciekawej stylistyce, funkcjonalnym i przestronnym wnętrzu i doskonałym silniku benzynowym. Ma też pewną bardzo poważną wadę.

Honda Jazz pojawiła się na rynku w 2002 roku i zrobiła sporo zamieszania w segmencie małych miejskich aut segmentu B. W 2007 roku na salonie samochodowym w Tokio zaprezentowano drugą generację Hondy Jazz, która w sprzedaży w Polsce znalazła się pod koniec 2008 roku.

REKLAMA

Jak dotąd Jazz sprzedał się na całym świecie w ilości 2 milionów egzemplarzy: całkiem nieźle jak na 9 lat produkcji. Początkowo Honda Jazz produkowana była w Japonii (co widać w doskonał, jednak w 2009 roku produkcję na rynek europejski przejeła brytyjska fabryka w Swindon. Oprócz Europy, Jazz produkowany jest też w Japonii (Suzuka), Brazylii (Sumare), Chinach (Guangzhou), Indonezji (Karawang) i Tajlandii (Ayutthaya) - pod nazwą Fit.

Nadwozie

REKLAMA

Nowa wersja Hondy Jazz jest większa o poprzedniej. Auto jest dłuższe o 5,5 centymetra i szersze o 2 centymetry, zwiększył się też (o 5 centymetrów) rozstaw osi - to zasługa zupełnie nowej płyty podłogowej. Nowy Jazz, choć większy, czerpie stylistykę z poprzedniej generacji, a zmiany wizualne są raczej niewielkie i ograniczają się do nowych kloszy reflektorów i atrapy chłodnicy. Większe są też okna.

Honda Jazz wygląda z zewnątrz, jakby celem projektantów było wygospodarowanie jak największej ilości miejsca w środku. Z tego właśnie powodu linia nadwozia przypomina raczej tą spotykaną w minivanach: krótka maska i duża szyba ustawiona pod małym kątem. Z tego powodu, choć bezpośrednimi konkurentami Jazza są takie auta jak Ford Fiesta czy Hyundai i20, samochód japońskiego producenta dość mocno zahacza o segment kompaktowych minivanów.

Wnętrze i wyposażenie

Skoro już na zewnątrz widać, że auto jest naprawdę duże, to jak jest w środku? Otóż faktycznie Honda Jazz to duże i przestronne auto, nie tylko jak na mało wygórowane standardy segmentu B. Zaryzykuję stwierdzenie, że Jazz zbliża się pojemnością kabiny pasażerskiej wręcz do klasy aut kompaktowych - zwłaszcza w drugim rzędzie foteli.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na dodatek drugi rząd foteli można złożyć na kilka sposobów. Pierwszym z nich jest oczywiście zwykłe złożenie kanapy do przodu w celu powiększenia bagażnika. Możliwe jest jednak również podniesienie do góry... siedzisk, przez co zamiast drugiego rzędu foteli pojawia się bardzo przyzwoity i użyteczny przedział bagażowy, dostępny przez otwarcie tylnych drzwi.

Zobacz też: Opinie kierowców o Honda Jazz

REKLAMA

O ile kabina pasażerska jest bardzo przestronna, to bagażnik potrafi zawstydzić niektóre auta segmentu C. Standardowo przedział bagażowy mieści 375 litrów bagażu, a po złożeniu drugiego rzędu siedzeń aż 1329 litrów. To więcej niż w Seacie Leonie czy Maździe 3, a są to przecież auta kompaktowe, o segment wyższe. Za duży przedział pasażerski i bagażowy należą się Jazzowi duże brawa, w tym wypadku deklaracje Hondy o praktyczności auta nie są tylko czczymi przechwałkami.

Stylistycznie deska rozdzielcza przypomina nieco tą zastosowaną w Hondzie Civic, w nieco bardziej stonowanym, cyfrowym stylu. Duży prędkościomierz umieszczono na samym środku, po lewej znajduje się obrotomierz,a  po prawej wskaźniki temperatury silnika i poziomu paliwa. Czysto, jasno i przejrzyście, w ładnej czerwonej tonacji i dużymi wskaźnikami.

Centralna konsola również jest prosta w obsłudze i przejrzysta. Małe zastrzeżenia mogą budzić materiały: plastik strasznie "wali" po oczach, choć jakość montażu jest bardzo dobra. Faktura i jakośc wykonania we wnętrzu nie pozwalają nam zapomnieć, że znajdujemy się w aucie segmentu B.

Honda Jazz wyposażona jest solidnie, choć w topowych wersjach razi trochę brak nawigacji obecnej, nawet w szczątkowej formie, np. w Oplu Corsie. W aucie jest za to dużo użytecznych drobiazgów, uchwytów i chłodzonych schowków. Podsumowując, wnętrze to jedna z najmocniejszych stron Jazza. Funkcjonalne, przestronne i praktyczne. Powinna bez większego problemu zadowolić podczas miejskiej jazdy nawet 4 osobową rodzinę, co w segmencie B nie zdarza się często.

Napęd i zawieszenie

Honda wprowadzając nowego Jazza na rynek podjęła bardzo rozsądną, ale też i odważną decyzję: koniec z silnikami diesla. Auto napędzają wyłącznie silniki benzynowe (dostępna jest też wersja hybrydowa: elektryczno-benzynowa). W testowanym aucie znalazł się 100-konny silnik i-VTEC o zmiennych fazach rozrządu i pojemności 1,4 litra. Bez turbosprężarki.

Czy to jeździ? Owszem: i to jeszcze jak! 100-konny wolnossący Jazz przyspiesza od zera do setki w 11,4 sekundy, osiągając maksymalnie 182 km/h. Silnik ten lubi kręcić się wysoko, więc do dynamicznej jazdy potrzebne będzie wkręcenie go powyżej 5000 obr/min, kiedy to zmieniają się fazy rozrządu i auto dostaje odczuwalnego "kopa". Na dodatek zużycie paliwa w mieście wynosi około 6,5 litra, czyli tyle ile podaje producent. W trasie, jadąć ostrożnie, bez problemu można zejść do około 5,2 litra na 100 kilometrów.

Zobacz też: Test Fiat Panda: stworzona do miejskiej dżungli

Silnik to kolejna mocna strona Jazza. Konstrukcja VTEC znana jest ze swojej niezawodności, na dodatek jest to wolnossąca jednostka benzynowa, co bardzo upraszcza jego utrzymanie i serwisowanie (czyli więcej pieniędzy zostaje w kieszeni). Do jazdy w mieście 100-konny silnik wystarcza w zupełności, a jeśli "zwykła" wolnossąca benzyna jest w stanie tak dobrze poradzić sobie z ważącym 1045 kilogramów autem i zużyć w mieście 6,5 litra paliwa na 100 kilometrów, to po co w ogóle są silniki diesla w autach osobowych?

Zawieszenie Hondy Jazz jest dość twarde, niektórzy twierdzą, że nawet za bardzo. Owszem, auto prowadzi się sztywno, jednak wyboje (których pełno na polskich drogach) są dobrze wytłumiane.

Podsumowanie i ceny

Honda Jazz to auto o bardzo funkcjonalnym i przestronnym wnętrzu, a także  doskonałym, oszczędnym i dynamicznym silniku 1,4 i-VTEC. Wiadomo, nie ma nic za darmo. Testowana wersja Elegance (czyli topowa) z manualną pięciobiegową skrzynią biegów, kosztuje 62 500 złotych, zaś z bezstopniową skrzynią biegów aż 66 500 złotych.

Za cenę około 64 tysięcy złotych można kupić Volkswagena Polo ze 105-konnym silnikiem benzynowym i automatyczną dwusprzęgłową skrzynią biegów DSG. Tymczasem podstawowa wersja Jazza kosztuje 49 900 złotych i nie ma nawet klimatyzacji manualnej.

Cena jest zatem podstawową i jedną z niewielu wad Hondy Jazz. Jeśli jednak jesteśmy w stanie zapłacić tyle pieniędzy za miejskie auto, powinniśmy być zadowoleni. Zwłaszcza, że Jazz dość dobrze wypada w rankingach awaryjności, zajmując 3 miejsce wśród aut 6-7 letnich, zaraz za Porsche 911 i Boxsterem.

Dane techniczne:

Długość: 3900 mm

Szerokość: 1695 mm

Wysokość: 1525 mm

Rozstaw osi: 2500 mm

Masa: 1045 kg

Pojemność bagażnika: 375 litrów

Pojemność bagażnika po złożeniu siedzeń: 1320 litrów

Skrzynia biegów: 5-biegowa, manualna

Napęd: przedni

Typ silnika: benzynowy i-VTEC o zmiennych fazach rozrządu

Liczba cylindrów: 4

Pojemność silnika: 1 339 ccm

Moc silnika: 100 KM/4000 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 127 Nm/4800/min

Prędkość maksymalna: 182 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 11,2 sekundy

Zużycie paliwa: 6,5/4,7/5,4 (miasto/trasa/średnia) (według danych producenta)

Jak dotąd Jazz sprzedał się na całym świecie w ilości 2 milionów egzemplarzy Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Nowa wersja Hondy Jazz jest większa o poprzedniej Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Auto jest dłuższe o 5,5 centymetra i szersze o 2 centymetry, zwiększył się też (o 5 centymetrów) rozstaw osi Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Oprócz Europy, Jazz produkowany jest też w Japonii (Suzuka), Brazylii (Sumare), Chinach (Guangzhou), Indonezji (Karawang) i Tajlandii (Ayutthaya) - pod nazwą Fit. Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Różnice wizualne w stosunku do poprzedniej generacji Hondy Jazz są bardzo niewielkie. Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Deska rozdzielcza przypomina tą z Hondy Civic Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Zegary są przejrzyste i bardzo czytelne Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Centralna konsola jest prostwa w obsłudze Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
W aucie za tą cenę przydałaby się dwustrefowa klimatyzacja Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
W środku Jazza znajdziemy dużo schowków, skrytek i uchwytów Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Honda Jazz to duże i przestronne auto, nie tylko jak na mało wygórowane standardy segmentu B Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Pasażerowie tylnej kanapy nie powinni narzekać na brak miejsca Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Tylne fotele można złożyć na kilka sposobów Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Bagażnik Hondy Jazz jest przepastny: mieści 375 litrów Honda Jazz 1,4 i-VTEC Elegance fot. moto.wieszjak.pl
moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

REKLAMA

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

REKLAMA