REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Fabia GreenLine: Przebój z Czech w wersji Eko

Jakub Tujaka
Skoda uzyskała 5 gwiazdek w teście zderzeniowym NCAP Fot. Moto.wieszjak.pl
Skoda uzyskała 5 gwiazdek w teście zderzeniowym NCAP Fot. Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Aktualnie oferowany model to już druga generacja Skody Fabii. W gamie modelowej miejskiej „Czeszki” znajdziemy odmianę hatchback, kombi, usportowione RS, Scout, a także proekologiczną Skodę Fabię GreenLine.

Skoda Fabia, niepozorne, auto łączy w sobie kilka cech, które pozwalają wyprzedzać konkurencję w rankingach sprzedaży. Zaletami Fabii są: technologiczne pokrewieństwo z Volkswagenem Polo, szeroka gama jednostek napędowych, ogromna ilość opcji, w które Fabia może być wyposażona, a także nieźle skalkulowana cena podstawowej wersji wynosząca 33 900 złotych.

REKLAMA

Do testu redakcyjnego wypożyczyliśmy proekologiczną Skodę Fabię GreenLine wyposażoną w trzycylindrowego turbodiesla o mocy 75 KM. Kilka zielonych listków i naklejek GreenLine na karoserii to nie jedyne zewnętrzne elementy różniące ekofabię od jej mniej dbających o środowisko sióstr. W celu zmniejszenia emisji szkodliwych substancji i zużycia paliwa, w aucie zamontowano system Start-Stop, węższe opony o mniejszych oporach toczenia, a także elementy poprawiające aerodynamikę jak spojler nad tylną szybą i obniżone zawieszenie.

Napęd/Zawieszenie

Trzycylindrowa jednostka TDI o pojemności 1,2 litra w Skodzie Fabii, wyposażona w filtr cząstek stałych generuje moc 75 KM i maksymalny moment obrotowy równy 180 Nm. W przeciwieństwie do wersji RS osiągi w tym przypadku nie są najważniejsze. Jednostka ta rozpędza Fabię od 0 do 100 km/h w 14,2 sekundy, a prędkość maksymalna według zapewnień producenta wynosi 172 km/h. Istotne jest to, ile pali mała Skoda.

Zobacz również: Opinie kierowców o Skoda Fabia

REKLAMA

Przedstawiciele i sprzedawcy firmy obiecują, że najmniejszy GreenLine w ofercie potrafi przejechać 100 kilometrów spalając średnio 3,4 litra oleju napędowego, a pewien ekspert zszedł nawet do średniej równej 2,2 litra (o tym wyczynie przeczytasz tutaj). Jednak w czasie normalnego użytkowania auta w czasie testu komputer pokładowy wskazywał wartość średniego spalania od około 4,5 do 5 litrów. Poza miastem delikatnie traktując pedał gazu bez problemu można przejechać 100 kilometrów na 4 litrach. Ogromny wpływ na zużycie paliwa ma zatem styl jazdy i wyłączenie urządzeń pokładowych takich jak klimatyzacja i radio.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Małym apetytem na paliwo trzycylindrowa jednostka musi wynagrodzić dość hałaśliwą pracę. Po uruchomieniu zimnego silnika do kabiny przedostaje się charakterystyczny dla diesla dźwięk, ale po rozgrzaniu jednostka napędowa cichnie i przestaje przeszkadzać. Ratunkiem dla uszu kierowcy i pasażerów jest seryjnie montowany w GreenLinie system Start-Stop, który wyłącza silnik w czasie postoju np. na światłach.

Zobacz również: Test Mitsubishi i-MiEV – najdroższe auto do miasta

Fabię z tym silnikiem pod maską spokojnie można potraktować jako samochód miejski, którym można pojechać na weekend czy wakacje. Pod warunkiem, że nie planujemy zabrać na pokład kompletu pasażerów i ich bagażu. Wtedy moc 75 KM może okazać się niewystarczająca do bezstresowego wyprzedzania. 

Obniżone zawieszenie ekologicznej Skody nie wpłynęło znacząco na zachowanie auta. Fabia prowadzi się pewnie i nie wychyla się w zakrętach. Precyzyjny układ kierowniczy pozwala kierowcy poczuć się pewnie i komfortowo.


Wnętrze/wyposażenie

REKLAMA

Skoda Fabia GreenLine zaskakuje przestronnością. Kierowca i pasażer nie będą mieli powodów do narzekania. Przednie fotele są dostatecznie duże i wygodne. Pasażerowie tylnej kanapy zwrócą uwagę na niskie oparcie, ale nie należy zapominać, że mamy do czynienia z autem z segmentu B, a tu możliwość przewiezienia pięciu osób dalej niż kilka kilometrów to już sukces. 

Bagażnik pięciodrzwiowej Fabii ma pojemność 315 litrów i pod tym względem Skoda również należy do czołówki segmentu. Mamy także możliwość złożenia tylnej kanapy uzyskując 1180 litrową przestrzeń. Ergonomii i jakości wykonania inni producenci mogą Fabii zazdrościć, ponieważ wewnątrz auta wszystko jest na swoim miejscu. Projekt deski rozdzielczej i konsoli centralnej jest prosty i funkcjonalny.

Zobacz również: Skoda Fabia- którą wersję wybrać? Poradnik kupującego

Testowany egzemplarz został doposażony w wyświetlacz MAXI-DOT za 650 zł, wielofunkcyjną 4-ramienną skórzaną kierownicę obsługującą radio, która z małym pakietem skórzanym kosztuje 1 200 zł, radioodtwarzacz Swing 2 DIN z odtwarzaczem CD+MP3+AUX IN za 1300 zł, klimatyzację automatyczną (Climatronic) - z funkcją chłodzenia schowka, która kosztuje 3600 zł, a także czujnik parkowania z tyłu (600 zł), podgrzewane dysze spryskiwaczy szyby przedniej (250 zł) i przednie reflektory przeciwmgielne z funkcją doświetlania zakrętów (450 zł) podniosły cenę Fabii do 64 250 złotych (całkowity koszt wyposażenia opcjonalnego to 8550 zł).

Większość dodatków, w które została wyposażona testowana Fabia są zasilane prądem, a co za tym idzie bezpośrednio wpływają na zwiększenie zużycia paliwa. Jedyną sensowną opcją z wyżej wymienionych jest klimatyzacja, ponieważ ułatwi ona późniejszą odsprzedaż auta. Dlatego wydanie ponad 5 tysięcy złotych na dodatki mija się z celem, ponieważ miejskie auto za 64 tysiące złotych przestaje być konkurencyjne.

Podsumowanie

Skoda Fabia GreenLine to przykład auta, które wpisuje się w modę na ekologię i nie traci przy tym na praktyczności czy własnościach jezdnych. Nie ma jednak szans na to, żeby wersja GreenLine stała się najpopularniejszą Fabią ze względu na wysoką cenę. Aby stać się właścicielem Fabii w wersji GreenLine w podstawowej wersji należy przeznaczyć na zakup 55 700 złotych.

Priorytetem dla klientów zainteresowanych Fabią GreenLine jest oszczędność i dlatego droga Fabia Greenline raczej będzie rzadkością na polskich drogach.

Zobacz również: Skoda Yeti: konstrukcja wszechstronna

Dane techniczne

Długość: 4000 mm

Szerokość: 1886 mm

Wysokość: 1498 mm

Rozstaw osi: 2465 mm

Masa: 1128 kg

Pojemność bagażnika: 315 litrów

Pojemność bagażnika po złożeniu siedzeń: 1180 litrów

Skrzynia biegów: 5-biegowa, manualna

Napęd: przód

Typ silnika: turbodiesel common rail

Liczba cylindrów: 3

Pojemnośc silnika: 1199 ccm

Moc silnika: 75 KM/4200 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm/2000 obr/min

Prędkość maksymalna: 172 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 14,2 sekundy

Zużycie paliwa: 4,1/3,0/3,4 (miasto/trasa/średnia)(według danych producenta)

Test zderzeniowy – wynik ogólny: 5 gwiazdek (EuroNCAP)

Cena podstawowej wersji Fabii wynosi 33 900 złotych Fot. Moto.wieszjak.pl
Małym apetytem na paliwo trzycylindrowa jednostka musi wynagrodzić dość hałaśliwą pracę Fot. Moto.wieszjak.pl
Małe logo Greenline na tylnej klapie mówi że mamy do czynienia z wersją ekologiczną Fot. Moto.wieszjak.pl
Fabia jest wyposażona w światła do jazdy dziennej Fot. Moto.wieszjak.pl
Mimo niewielkich rozmiarów Fabii pasażerowie tylnej kanapy podróżują wygodnie Fot. Moto.wieszjak.pl
Pasażer i kierowca nie mogą narzekać na brak miejsca, kabina jest obszerna Fot. Moto.wieszjak.pl
System Start-Stop możemy wyłączyć. Przycisk znajduje się pomiędzy fotelami Fot. Moto.wieszjak.pl
Ergonomii i jakości wykonania inni producenci mogą Fabii zazdrościć Fot. Moto.wieszjak.pl
Ilość schowków we wnętrzu i ich rozmiar pozwala na wypady Fabią, również poza miasto Fot. Moto.wieszjak.pl
Fabryczne radio zapewnią przyzwoitą jakość dźwięku, odwatrza również format mp3 Fot. Moto.wieszjak.pl
Panel Climatronic jest prosty w obsludze a wyświetlacze czytelne Fot. Moto.wieszjak.pl
Testowany egzemplarz został doposażony w wyświetlacz MAXI-DOT za 650 zł Fot. Moto.wieszjak.pl
Sterowanie radiem w kierownicy znajduje się pod ręką i jest intuicyjne Fot. Moto.wieszjak.pl
Za kierownicą Fabii siedzi się wysoko, jak w Vanie, ilość miejsca nad głowami jest Fot. Moto.wieszjak.pl
Aby stać się właścicielem Fabii w wersji GreenLine w podstawowej wersji należy przeznaczyć na zakup 55 700 złotych Fot. Moto.wieszjak.pl
Fabia Greenline wpisuje się w modę na ekologię i nie traci przy tym na praktyczności Fot. Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA