REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mitsubishi ASX: diesel doskonały?

Kalinowski Marcin

REKLAMA

REKLAMA

Mitsubishi ASX ma prawdziwego as(x)a w rękawie. Jest nim doskonały, dynamiczny i oszczędny silnik wysokoprężny.

,O Mitsubishi ASX pisaliśmy już wcześniej. To bardzo ładny, wszechstronny i dyskretny crossover, mocny konkurent dla aut takich jak Nissan Qashqai czy KIA Sportage. Producent oferuje dwie wersje silnikowe: benzynowy MIVEC 1.6 o mocy 117 KM (piszemy o nim tutaj), a także zupełnie nowy silnik diesla o pojemności 1.8 litra

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Mitsubishi ASX

O nadwoziu, wyposażeniu i wnętrzu pisaliśmy przy okazji poprzedniego testu. Samochód, który opisujemy, to jego bliźniacza wersja: również z napędem tylko na przednią oś, w wersji wyposażeniowej Invite. Najważniejszą (i właściwie jedyną) różnicą jest silnik.

Silnik

REKLAMA

Do tej pory Mitsubishi chętnie korzystało z silników wysokoprężnych kupowanych od Volkswagena i koncernu PSA. Tak zwany 2,0 DID jeździł w Mitsubishi Outlanderze i nie porażał ani dynamiką, ani kulturą jazdy. Pod maskę ASXa trafiła jednak zupełnie nowa jednostka: czterocylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 150 KM i momencie obrotowym 300 Nm. Pojemność to 1,8 litra, a głowica ma 16 zaworów. Przy okazji jest to też pierwszy na świecie zamontowany w aucie osobowym diesel, w którym zastosowano układ zmiennych faz rozrządu i zmiennego skoku zaworów (tak zwany MIVEC, znany z benzynowych jednostek tej firmy). Silnik jest konstrukcją własną Mitsubishi (wewnętrzne oznaczenie to 4N13).

Po uruchomieniu silnika rozlega się charakterystyczny dla diesli klekot. Nie jest on jednak bardzo uciążliwy, a na dodatek po rozgrzaniu się silnika jest mało słyszalny. Wibracji też nie ma w aucie zbyt wiele: charakterystyczne w Outlanderze przenoszone na pedał sprzęgła drgania w ASXie nie występują. Skąd ta różnica? Zastosowanie układu MIVEC pozwoliło na zmniejszenie stopnia sprężania do 14,9:1 (w innych silnikach tego typu średnia kształtuje się bliżej 17:1), stąd też mniej drgań i hałasu. Dobrze słyszalny jest za to świst turbosprężarki podczas jazdy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz poradnik: Mitsubishi ASX - którego wybrać? Poradnik

REKLAMA

Silnik zadziwia dynamiką. Nawet jeśli 150 KM i 300 Nm nie jest niczym niezwykłym w obecnych czasach, pamiętać należy, że jednostka ma pojemność 1,8 litra. Auto waży aż 1450 kilogramów, a rozpędza się do setki w 9,7 sekundy. Być może nie jest to imponująca liczba, jednak podczas jazdy auto wydaje się o wiele szybsze, ze względu na bardzo dobrą elastyczność. Moment obrotowy dostępny jest już od 2000 obrotów na minutę i doskonale to czuć: praktycznie na każdym biegu, po wciśnięciu gazu, samochód zacznie odczuwalnie przyspieszać.

Kolejnym atutem nowego diesla jest jego mały apetyt na paliwo. Podczas jazdy w mieście, przy umiarkowanie delikatnym obchodzeniem się z pedałem gazu, normalne spalanie wynosi około 6,5 litra na sto kilometrów. To duże osiągnięcie i jeden z niewielu przypadków, gdy średnie zużycie wykazywane podczas jazdy pokrywa się z danymi producenta, a nawet jest od niego nieco mniejsze (oficjalne dane wskazują na 6,7 litra na sto kilometrów). W trasie silnik jest jeszcze oszczędniejszy: przy stałej jeździe z prędkością 90 km/h możliwe jest zejście poniżej 5 litrów na sto kilometrów.

W aucie zamontowano też system Start&Stop, który wyłącza silnik podczas postoju, np. w korku. Trudno jest ocenić jeszcze, jak system ten wpływa na zużycie się elementów silnika, jednak trzeba przyznać, że cisza zapadająca w samochodzie podczas postoju w korku jest bardzo przyjemna i relaksująca.

Zobacz też: Test Hyundai ix35: dla aktywnych


Napęd

W Mitsubishi ASX dostępny jest też napęd na cztery koła. Podobnie jednak jak w testowanej przez nas wersji benzynowej, również i tutaj napędzane są tylko przednie koła. O ile w 117-konnym benzyniaku moment obrotowy nawet nie zbliżał się do wartości, przy których napęd na obie osie zacząłby być przydatny, to jednak diesel ze swoimi 300 Nm momentu obrotowego jest jednostką o wiele potężniejszą. 

Zobacz też: Nowy turbodiesel w Mitsubishi Outlander

Podczas jazdy po suchym asfalcie nie zdarzyło się ani razu, aby przednie koła przy gwałtownym dodaniu gazu zaczęły wpadać w poślizg. Podobnie było na mokrym asfalcie. Choć do koncepcji crossovera pozbawionego napędu na cztery koła trudno jest się przyzwyczaić, dla osób użytkujących ASX-a w mieście i na trasie taki układ jest w zupełności wystarczający.

Niestety zawieszenie nieco odstaje od reszty auta. Przy pokonywaniu nierówności do kabiny przedostaje się zdecydowanie za dużo hałasu i wibracji. Trudno nawet zrzucić to na dużą masę nieresorowaną, auto ma bowiem 16-calowe aluminiowe felgi i raczej wysokie opony o wymiarze 215/65. To właściwie największa wada Mitsubishi ASX, obecna również w autach z innymi jednostkami pod maską.

Podsumowanie i ceny

ASX z silnikiem diesla jest o wiele droższy od wersji benzynowej. O ile auto ze 117-konnym benzyniakiem kupimy już za 72 tysiące złotych, to za 150-konnego diesla zapłacimy o prawie 15 tysięcy złotych więcej (obecnie 86 990 zł). W testowanej wersji Invite auto kosztuje już 92 340 zł. To druga „od dołu” wersja wyposażeniowa, dość bogata, obejmuje bowiem m.in. kontrolę trakcji i stabilizacji, układ Hill Start Assist, komplet poduszek powietrznych, elektryczne szyby i lusterka, tempomat, skórzaną kierownicę i gałkę dźwigni zmiany biegów, radio CD z sześcioma głośnikami oraz automatyczną klimatyzację.

Dopłata prawie 15 tysięcy złotych za wersję z silnikiem diesla wydaje się spora, jednak różnica osiągów w dieslu i benzynie jest również bardzo duża. ASX ze 150-konnym silnikiem jest już autem o zupełnie wystarczającej dynamice, a przy tym bardzo niskim zużyciu paliwa.

Zobacz poradnik: Mitsubishi ASX - którego wybrać? Poradnik

Dane techniczne

Długość: 4295 mm

Szerokość: 1770 mm

Wysokość: 1615 mm

Rozstaw osi: 2670 mm

Masa: 1450 kg

Pojemność bagażnika: 393 litrów

Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna

Napęd: przód

Typ silnika: Diesel

Liczba cylindrów: 4

Pojemność silnika: 1798 ccm

Moc silnika: 150 KM/4000 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 300 Nm/2000 obr/min

Prędkość maksymalna: 200km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 9,7 sekundy

Zużycie paliwa: 6,7/4,8/5,5 (miasto/trasa/średnia)

Test zderzeniowy – wynik ogólny: 5 gwiazdek (EuroNCAP)

Mitsubishi ASX to bardzo ładny, wszechstronny i dyskretny crossover, mocny konkurent dla aut takich jak Nissan Qashqai czy KIA Sportage. Fot. Moto.wieszjak.pl
Do tej pory Mitsubishi chętnie korzystało z silników wysokoprężnych kupowanych od Volkswagena i koncernu PSA. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Pod maskę ASXa trafiła jednak zupełnie nowa jednostka: czterocylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 150 KM i momencie obrotowym 300 Nm. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Pojemność to 1,8 litra, a głowica ma 16 zaworów.Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Przy okazji jest to też pierwszy na świecie zamontowany w aucie osobowym diesel, w którym zastosowano układ zmiennych faz rozrządu i zmiennego skoku zaworów. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
W aucie zamontowano też system Start&Stop, który wyłącza silnik podczas postoju, np. w korku. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Z tyłu miejsca jest całkiem sporoMitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Z przodu jest wygodnie.Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Bardzo przejrzysty i łatwy w obsłudze system wentylacyjny Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Na desce nie znajdziemy wielkich fajerwerków. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
System start&stop można w razie potrzeby wyłączyć Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Sterowanie radiem umieszczono na kierownicy Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Zegary są bardzo przejrzyste Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Wnętrze jest proste, niezbyt porywające, ale bardzo funkcjonalne Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
W Mitsubishi ASX dostępny jest też napęd na cztery koła. Mitsubishi ASX Fot. Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA