REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wjazd na rondo - nie zatrzymuj się!

Znak A-7 „ustąp pierwszeństwa” nie oznacza, że musimy auto kategorycznie zatrzymać przed rondem. Włączajmy się do ruchu płynnie.
Znak A-7 „ustąp pierwszeństwa” nie oznacza, że musimy auto kategorycznie zatrzymać przed rondem. Włączajmy się do ruchu płynnie.
Bogumił Leśniewski

REKLAMA

REKLAMA

Jak wjeżdżać prawidłowo na rondo? Przede wszystkim płynnie, bez wcześniejszego zatrzymywania pojazdu. Dojeżdżając do ronda warto ograniczyć prędkość i płynnie włączyć się do ruchu. Zatrzymywanie się przed nim jest w wielu przypadkach dowodem świadczącym o bardzo niskich umiejętnościach kierowcy.

Rondo - najczęstsze błędy kierowców

Jeżdżąc po Warszawie, można odnieść wrażenie, że rondo to pomysł dopiero co wdrożony do użytku w naszym kraju. Jeśli ma więcej niż jeden pas, znaczna część kierowców w pada w panikę i kurczowo trzyma się prawej jego strony. Kompletna nieznajomość przepisów prawa, wyuczonych na pamięć w trakcie kursu na prawo jazdy, w połączeniu z niskimi umiejętnościami za kierownicą sprawiają, że ronda zamiast usprawniać ruch, pogarszają go.

REKLAMA

Zobacz też: Kto ma pierwszeństwo przy zmianie pasa ruchu?

Znak ustąp pierwszeństwa to nie znak STOP

Rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. W związku z tym, że stanowi połączenie dwóch krzyżujących się dróg należy zachować ostrożność w trakcie wjeżdżania na nie. Nie oznacza to jednak, że mamy się przed nim bezwarunkowo zatrzymywać! Gdyby istniała taka konieczność, przed rondem znajdował by się wyraźny, biało-czerwony znak STOP. Niestety, wielu kierowców, jeśli nawet nie większość, kompletnie nie radzi sobie z tym manewrem. Widząc wyłaniający się za skarpy ronda pojazd gwałtownie wciska hamulec i unieruchamia pojazd. Dopiero, gdy auto zjeżdża z ronda, kierowca rusza.

Zobacz też: Samochód oceni Twój styl jazdy - rewolucyjny program od MINI

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niskie umiejętności kierowców = zakorkowane rondo

Dlaczego kierowcy zatrzymują się przed rondem? Z dwóch powodów. Po pierwsze mają fatalne wyczucie odległości pomiędzy ich autem, a pojazdem znajdującym się na rondzie. Niskie umiejętności i brak szkoleń regularnie je poprawiających potęguje to zjawisko. Po drugie kierowcy są przekonani, że pojazd jadący rondem porusza się z ogromną prędkością i nie zdąży wyhamować w porę. Niestety, ale to po prostu bzdura. Jeśli rondo jest jednopasmowe to kierowcy poruszają się na nim co najwyżej na drugim przełożeniu. Poza tym, jazda ze skręconymi kołami i mocno wychylonym nadwoziem sprawia, że większość kierowców po prostu unika jazdy ze zbyt dużą prędkością w obawie przed wypadkiem.

Zobacz też: 5 zasad jazdy miejskiej

Spadek płynności ruchu a zużycie paliwa

Efektem notorycznego zatrzymywania się przed rondem jest blokowanie ruchu na drodze, spadek jego płynności oraz wyraźnie zwiększenie zużycia paliwa przez kierowców jadących za takim „delikwentem”. Jeśli wydaję się komuś, że są to małe wielkości to niech przełączy komputer pokładowy tak, aby wskazywał chwilowe spalanie paliwa w trakcie ruszania. Wynik na poziomie 20-30 litrów na 100 km, nawet w aucie wielkości Corsy czy Punto, nie powinien być czymś szokującym. Jeśli teraz założymy, że w takiej sytuacji codziennie znajduje się kilkadziesiąt tysięcy aut, to ilość zmarnowanego paliwa będzie liczona w tonach.

Czas stracony w korku

Oprócz większego zużycia paliwa notoryczne zatrzymywanie się przed rondem wpływa na wyraźny spadek płynności ruchu. Im jest on większy, tym dłuższy jest korek aut, zmierzających do ronda. Tym samym wydłuża się czas spędzony w aucie zamiast w domu czy w pracy. Straconego czasu nikt nam nie zwróci. Pamiętajmy o tym.

Zobacz też: Ile czasu i pieniędzy traci w korkach polski kierowca?

Zatrzymywanie przed rondem wpływa na bezpieczeństwo?

Wiele osób, zapewne uważa, że zatrzymywanie się przed rondem wpływa na poprawę bezpieczeństwa. Być może, ale to samo można by powiedzieć, gdybyśmy ograniczyli prędkość we wszystkich autach do 20 km/h. Nie tędy droga. Jazda samochodem ma być bezpieczna, rozważna, ale także płynna. Zmuszanie innych kierowców do przesiadywania w aucie jadącym w korku prowadzi do wielu sytuacji nerwowych, czasem nawet rękoczynów. Im większy stres za kierownicą, tym bardziej rośnie ryzyko wypadku. Dlatego aby uważać się za dobrego kierowcę, trzeba opanować m.in. trudną sztukę przewidywania sytuacji na drodze i umiejętnego włączania się do ruchu. Umiejętność prawidłowej oceny odległości i prędkości drugiego pojazdu na drodze jest sposobem na bezpieczne i płynne poruszanie się na drogach publicznych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA