REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką. Co zmienia dodatkowa strzałka?

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką, znak B-36 ze strzałką, znak B-36 ze strzałką T-25b
Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką. Co zmienia dodatkowa strzałka?
Kuba Brzeziński
Infor

REKLAMA

REKLAMA

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką wskazuje na bardzo konkretną informację. Kierowca, który się do niej nie dostosuje, ryzykuje mandatem.

Czy jest zatrzymanie?

Sytuacja z czerwonym "iksem" jest dość prosta. To nic innego jak znak drogowy B-36 "zakaz zatrzymywania". Informuje on kierującego o tym, że na danym odcinku drogi zatrzymanie w żadnej formie nie jest możliwe. Nie ma takiej możliwości ani wtedy, gdy kierujący chce zaparkować auto, ani wtedy gdy chce zatrzymać się na sekundę, żeby wysadzić jednego z pasażerów. Tak surowa definicja w prosty sposób wynika z definicji zapisanych w przepisach. Mowa konkretnie o art. 2 pkt 29 ustawy Prawo o ruchu drogowym. W jego głos zatrzymanie to "unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę".

REKLAMA

Ważne

Jako ciekawostkę zadamy przewrotne pytanie. Kiedy za znakiem B-36 można się legalnie zatrzymać? Tylko w dwóch przypadkach. Gdy unieruchomienie pojazdu wynika z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

Co oznacza strzałka przy znaku zakazu?

Wiemy już co oznacza czerwony "iks", a więc znak B-36. Czym są jednak tajemnicze strzałki? To nic innego jak tabliczki uzupełniające. One niejako doprecyzowują znaczenie tablicy. W polskim porządku prawnym rozróżniane są cztery typy strzałek zapisanych na tabliczkach uzupełniających. Mowa o:

  • strzałce skierowanej do góry, czyli de facto tabliczce T-25a. Wyznacza ona miejsce, od którego zaczyna obowiązywać zakaz zatrzymywania się.
  • strzałce skierowanej do dołu, czyli de facto tabliczce T-25c. Wyznacza ono miejsce, do którego obowiązuje zakaz zatrzymywania się.
  • strzałce posiadającej i grot do góry, i grot do dołu, czyli de facto tabliczce T-25b. Informuje ona kierującego, że zakaz zatrzymywania się jest kontynuowany.
  • strzałce poziomej z dwoma grotami, jednym w prawo, drugim w lewo. To tabliczka T-26. Informuje ona o tym, że zakaz zatrzymywania się dotyczy tylko jednej strony placu lub np. końca ślepej uliczki. Umieszcza się go często w związku z przepisami pożarowymi i konieczności zapewnienia drożności drogi pożarowej.
Znak T-25a, Znak T-25b, Znak T-25c, Znak T-26

Znak T-25a, Znak T-25b, Znak T-25c, Znak T-26

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką. Co zmienia dodatkowa strzałka?

gov.pl

Warto wiedzieć o tym, że powyższe tabliczki uzupełniające bywają łączone nie tylko ze znakiem B-36. Dodaje się je również do tablic B-35 "Zakaz postoju", B-37 "Zakaz postoju w dni nieparzyste" lub B-38 "Zakaz postoju w dni parzyste".

Znak B-36

Znak B-36 "Zakaz zatrzymywania", znak B-35 "Zakaz postoju", znak B-37 "Zakaz postoju w dni nieparzyste", znak B-38 "Zakaz postoju w dni parzyste"

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką. Co zmienia dodatkowa strzałka?

gov.pl

Znak zakaz zatrzymywania ze strzałką ma ułatwić życie kierowcy

W przypadku znaku zakazu sytuacja jest oczywista. Ma on wyznaczyć zasady ruchu drogowego obowiązujące na danym odcinku drogi. Jaką rolę pełni jednak strzałka dopisana pod znakiem zakazu? Jej zadanie jest czysto informacyjne. Ma ułatwić kierowcy zorientowanie się w tym, czy zakaz jeszcze obowiązuje, czy może już przestał być aktualny. W skrócie, patrząc na połączenie znaków kierowca dowie się, czy może zatrzymać pojazd w danym miejscu na drodze, czy też powinien z tego zrezygnować. Taka informacja jest kluczowa. Może uchronić przed mandatem, chociaż nie tylko.

Mandat za zatrzymanie za znakiem zakazu ze strzałką

REKLAMA

Za niedostosowanie się do znaku zakazu zatrzymywania ze strzałką grozi oczywiście mandat karny. Tyle że tabliczka w żaden sposób nie zmienia wysokości kary. Ta nadal będzie opiewać na 100 zł. Co więcej, do konta kierującego dopisany zostanie 1 punkt karny. Na tym jednak konsekwencje nie kończą się. Bo w skrajnym przypadku pojazd zaparkowany za znakiem B-36 zostanie odholowany na parking depozytowy. Stanie się tak przede wszystkim w przypadku, w którym będzie tamować lub utrudniać ruch innych pojazdów, ewentualnie utrudni prowadzenie akcji ratunkowej lub zablokuje np. drogę pożarową.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku odholowania pojazdu sekwencja wygląda następująco. Kierowca musi się zgłosić np. do strażników miejskich po dokumenty. Wtedy dostanie mandat. I do odebrania pojazdu będzie musiał opłacić grzywnę, a do tego zapłacić za holowanie i przechowywanie pojazdu. W roku 2023 maksymalna stawka za usunięcie pojazdu o DMC do 3,5 tony (czyli np. auta osobowego) wynosi w Polsce 606 zł. Dodatkowo za każdą dobę przebywania pojazdu na parkingu policyjnego właściciel zapłaci dokładnie 52 zł. W efekcie zatrzymanie za znakiem B-36 ze strzałką może kosztować nawet 758 zł.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

Ile zarabiają kierowcy zawodowi w Polsce?

Dziś porozmawiamy o kierowcy samochodu ciężarowego lub autobusu w Polsce. Ile zarabiają? Oraz jak ich zarobki rosły na przestrzeni ostatnich lat?

REKLAMA

AFIR już obowiązuje. I stanowi potężne wyzwanie. Całe szczęście nie dla kierowców

AFIR brzmi groźnie. Czy jednak kierowcy w Polsce mają się czego bać? Oni tak właściwie nie. Nowe rozporządzenie stanowi wyzwanie, ale dla operatorów pracujących na rynku elektromobilności. Stawia ambitne cele.

Dziś wielka akcja policji "Pomiar prędkości". Na drogi ruszy cały sprzęt pomiarowy. Noga z gazu!

Policja będzie dziś prowadzić wielką akcję "Pomiar prędkości". Na drogach pojawi się praktycznie cały dostępny sprzęt. Widać będzie mierniki stacjonarne, nieoznakowane i oznakowane radiowozy, a do tego będą prowadzone kaskadowe pomiary prędkości.

REKLAMA