REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Czy z padaczką można mieć prawo jazdy?
Czy z padaczką można mieć prawo jazdy?
Sarota.pl

REKLAMA

REKLAMA

Uprawnienia do kierowania pojazdami mocno ułatwiają codzienne życie. Co jednak w sytuacji, w której kandydat na kierowcę jest chory? Czy z padaczką można mieć prawo jazdy? Sprawdźmy.

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. z 2004 r. Nr 2, poz. 15 ze zm.) dość jasno określa czym tak właściwie jest padaczka. Można ją rozpoznać w sytuacji, w której w okresie 5 lat wystąpiły co najmniej 2 napady w odstępie dłuższym niż 24 godziny. Co to oznacza dla kierowców lub kandydatów na kierowców? Dodatkowe badanie lekarskie prowadzone przez lekarza neurologa - w formie karty konsultacyjnej przedstawianej później lekarzowi wydającemu zaświadczenie.

REKLAMA

Lekarz stwierdzający padaczkę u osoby, która posiada czynne prawo jazdy, musi niezwłocznie poinformować o tym fakcie organ wydający dokument. To jego prawny obowiązek!

Padaczka a prawo jazdy - tak, uprawnienia można posiadać!

REKLAMA

Czy z padaczką można mieć prawo jazdy? Odpowiedź brzmi tak. Zanim jednak pacjent uzyska zgodę od lekarza neurologa muszą zostać spełnione dodatkowe warunki. Przykład? Przede wszystkim medyk powinien na mocy oświadczenia potwierdzić, że w przeciągu ostatnich dwóch lat nie występowały napady padaczkowe. Po drugie kierowca lub kandydat na kierowcę musi się podać leczeniu specjalistycznymi lekami.

Samo zaświadczenie to jednak początek. Ono nie zamyka jeszcze sprawy. Bo, aby prowadzący utrzymał prawo jazdy z padaczką, musi podlegać też badaniom kontrolnym. W okresie pierwszych dwóch lat te muszą być powtarzane co pół roku. Przez kolejne 3 lata raz w roku. Terminy te mogą się oczywiście zmienić - np. zostać skrócone. A wszystko zależy od wskazań lekarskich.

Zobacz również: Kalkulator - alkomat

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pierwszy w życiu napad padaczki? Prawo jazdy z problemem!

Powyższe przypadki dotyczą osób długotrwale chorych na padaczkę. Co jednak w sytuacji, w której osoba jest już kierowcą, ma uprawnienia do kierowania i nagle pojawia się u niej napad padaczkowy? Po wizycie lekarskiej prawo jazdy powinno zostać niestety odebrane. Powrót do prowadzenia pojazdów jest możliwy, jednak wyłącznie wtedy, gdy lekarz neurolog stosownym zaświadczeniem potwierdzi, że napady nie występowały od co najmniej roku.

Czy warto zataić informacje o padaczce?

Kierowca posiadający padaczkę w żadnym razie nie powinien taić tej informacji. Szczególnie że w przypadku napadu występującego za kierownicą nie tylko poniesie konsekwencje np. kolizji, ale i zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej z tytułu wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA