REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy prywatyzacja spółek grupy PKP uzdrowiła system kolejowy w Polsce?

Czy prywatyzacja spółek grupy PKP uzdrowiła system kolejowy w Polsce?
Czy prywatyzacja spółek grupy PKP uzdrowiła system kolejowy w Polsce?

REKLAMA

REKLAMA

Według raportu przygotowanego przez ekspertów portalu nakolei.pl i Centrum Rozwoju Transportu prywatyzacja spółek grupy PKP nie uzdrowiła systemu kolejowego w Polsce. Dlaczego?

Prywatyzacja spółek grupy PKP nie uzdrowiła systemu kolejowego w Polsce - uważają autorzy raportu o prywatyzacji w PKP. Spółka odpowiada, że prywatyzacja odbywa się zgodnie z najlepszymi praktykami, a pieniądze z niej przeznaczane są na inwestycje.

REKLAMA

Raport z działań prywatyzacyjnych PKP SA przygotowany został przez ekspertów portalu nakolei.pl i Centrum Rozwoju Transportu. Zawiera on ocenę prywatyzacji spółek kolejowych, m.in. PKP Cargo, PKP Energetyka, TK Telekom czy Polskich Kolei Linowych. Dokument został zaprezentowany w środę w Warszawie.

Autorzy raportu wskazują, że działania prywatyzacyjne w PKP SA nie uzdrowiły systemu kolejowego w Polsce. Redaktor naczelny portalu nakolei.pl Rafał Polaczek podkreślił, że na negatywny obraz działań prywatyzacyjnych PKP SA "rzutuje brak strategii rozwoju całego systemu, który powinien iść w parze z procesami prywatyzacyjnymi".

Zobacz też: Prototypowy rozjazd kolejowy dla PKP PLK

Przewodniczący Centrum Rozwoju Transportu i były prezes PKP Intercity Czesław Warsewicz podkreślił, że prywatyzacja sama w sobie nie jest procesem ani dobrym ani złym, ale - jak wskazał - istotne jest, jaka jest strategia prywatyzacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

"Prywatyzacja nie uzdrowiła rynku kolejowego w Polsce. Spowodowała dalszą dekompozycję rynku, czyli dzisiaj podmioty funkcjonujące na rynku są podmiotami rozproszonymi pod względem własności i nie wiemy, jak to będzie za kilka lat z uwagi na to, że inwestorzy, którzy kupili część spółek kolejowych są to inwestorzy nie strategiczni, a raczej spekulacyjni" - podkreślił Warsewicz. Dodał, że prywatyzacja spółek grupy PKP nie przyspieszyła także wykorzystania środków unijnych.

Warsewicz wskazał, że prywatyzacja nie powinna dotyczyć sprzedaży spółek z grupy PKP, które mają monopolistyczną pozycję na rynku dzięki posiadaniu infrastruktury, czyli takich jak PKP Energetyka, PKL i TK Telekom. "W żadnym rozwiniętym państwie nie sprzedaje się infrastruktury kolejowej podmiotom, które nie są podmiotami strategicznymi" - dodał Warsewicz.

W ocenia autorów raportu prywatyzacja części spółek PKP odbyła się po niedoszacowanej wartości. "Prywatyzacja takich spółek jak PKP Energetyka, PKP Cargo oraz Polskich Kolei Linowych odbyła się z niedoszacowaniem wartości transakcji w oparciu o udziały w rynku tych spółek. Naszym zdaniem to niedoszacowanie wartości sięga dwukrotności zapłaconej ceny w przypadku np. PKP Cargo" - dodał Warsewicz.

Rzeczniczka prasowa PKP Katarzyna Mazurkiewicz powiedziała PAP, że model prywatyzacji spółek z grupy PKP został określony w ustawie z 2000 roku o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe”.

Zobacz też: Transport żywności do Chin - nowy Jedwabny Szlak?

REKLAMA

"Środki z transakcji prywatyzacyjnych stanowią główne źródło spłaty tzw. historycznego zadłużenia, którego spłata jest ustawowym obowiązkiem PKP S.A. Procesy prywatyzacyjne znacząco przyspieszyły w ciągu ostatnich trzech lat, co wiąże się ze spłatą zadłużenia. W okresie 2012-2015 udało się spłacić 80 proc. długu netto. Przeprowadzony ostatnio proces prywatyzacji PKP Energetyka kończy problem spłaty długu, który przez tyle lat ciążył na PKP. Oznacza to zatem przełomową zmianę" - podkreśliła Mazurkiewicz.

Dodała, że prywatyzacja to jedno z najważniejszych, ale nie jedyne z zadań, które realizuje grupa PKP. "Prowadzimy obecnie największy w historii program inwestycyjny w tabor, linie kolejowe, dworce. W tym roku trwają inwestycje o wartości 11 mld zł, w latach 2012 – 2015 wydamy ponad 30 mld. To właśnie przekłada się na funkcjonowanie całego systemu kolejowego. Oznacza, bowiem krótsze czasy przejazdu i komfortową podróż nie tylko pociągami naszego przewoźnika, czyli PKP Intercity, ale też stwarza lepsze warunki spółkom spoza grupy PKP " - powiedziała.

Mazurkiewicz zaznaczyła, że bardzo dużą część środków na realizowane przez PKP inwestycje stanowią fundusze UE. "Jeszcze w 2011 r. poziom wykorzystania tych środków w projektach PKP Polskich Linii Kolejowych nie przekraczał 2 proc., a obecnie wykorzystanie unijnego dofinansowania plasuje się na poziomie 77 proc. Wyniki te wzrosną jeszcze do końca roku, do kiedy można kontraktować środki ze starej perspektywy unijnej(2007-2013 r.)" - podkreśliła.

Zobacz też: Kiedy będzie gotowy terminal cargo na lotnisku w Katowicach?

Rzeczniczka prasowa PKP wskazała, że proces prywatyzacji PKP Cargo był przeprowadzony na rynkowych zasadach, zgodnie z najlepszymi praktykami. "Cena debiutu została ustalona w procesie budowania księgi popytu, standardowego elementu każdego procesu IPO, w tym spółek Skarbu Państwa. Warto pamiętać, że kluczową kwestią był dobór optymalnego z punktu widzenia stabilności składu akcjonariatu. Wzrost ceny podczas debiutu nie odbiegał od tego, jaki obserwowaliśmy na innych debiutach spółek Skarbu Państwa" - wskazała Mazurkiewicz.

Zaznaczyła, że fundusz CVC, który kupił PKP Energetykę jest jednym z największych funduszy inwestycyjnych na świecie. "Należy podkreślić, że CVC Capital Partners jest wiarygodnym parterem, ze stabilnymi źródłami finansowania. Prowadzi długoterminowe inwestycje i jest jednym z największych międzynarodowych funduszy inwestycyjnych. Ma doświadczenie w inwestycjach z sektora publicznego, w tym w obszarze energetyki" - zaznaczyła Mazurkiewicz.(PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA