REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

UE zatwierdza import 152 tys. ton cukru po obniżonej stawce celnej

REKLAMA

REKLAMA

Kraje UE będą mogły zaimportować dodatkowo 152 208 ton cukru po obniżonej stawce celnej, ponad wielkość 64 tys. ton już przyznanych - wynika z decyzji KE przyjętej w czwartek. Jest to kolejna decyzja mająca na celu zwiększenie dostaw cukru na rynki UE.

Decyzja Komisji Europejskiej wynika z przyjętych przez kraje UE w maju propozycji dotyczących zwiększenia dostaw cukru na unijny rynek w najbliższych miesiącach, w związku z wyjątkowymi
tegorocznymi niedoborami i rosnącymi coraz bardziej cenami tego towaru.

REKLAMA

REKLAMA

Decyzja UE oznacza po pierwsze zwiększenie kwoty importu cukru o kolejne 200 tys. ton przy zerowej stawce celnej, po drugie - umożliwienie dalszego importu przy obniżonej stawce cła poprzez system przetargowy. W połowie lipca KE zatwierdziła import dodatkowych 64 tys. ton cukru, a w zeszłym tygodniu przyznała licencje na import 200 tys. ton cukru bez cła.

Czwartkowa decyzja przewiduje wydanie zezwoleń na import po obniżonych stawkach ponad 152 tys. ton cukru w trzech różnych rodzajach. KE proponuje import 141 960 ton surowego cukru do rafinacji po minimalnej cenie 151,05 euro za tonę; 200 ton surowego cukru trzcinowego nie do rafinacji po minimalnej stawce 170 euro za tonę oraz 10 048 ton białego cukru przy stawce nie mniejszej niż 225 euro za tonę.

Jeśli importerzy w pełni poprą zaproponowane stawki i wielkość dodatkowego importu, Komisja przedstawi w najbliższych dniach współczynnik przydziału cukru i wyda na tej podstawie licencje na import. Uzyskane licencje będą ważne przez trzy miesiące - informowała wcześniej KE.

Kolejne decyzje mają zapaść 25. sierpnia. W listopadzie ub. roku, żeby zwiększyć opłacalność importu cukru, KE zawiesiła cło w wysokości 98 euro za tonę. W marcu sprowadziła na unijny rynek dodatkowe 500 tys. ton cukru (ponad wyznaczone kwoty), a w kwietniu zwiększyła limit importu bez cła o 300 tys. ton.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

KE wprowadziła kwoty cukrowe, aby zmniejszyć drogą produkcję cukru w Europie i zastąpić ją tańszym importem, co miało skutkować niższą ceną dla konsumentów. Produkcja cukru z buraków cukrowych jest droższa niż produkcja cukru trzcinowego np. w Brazylii i na Karaibach. Unijna kwota pozwala Polsce na produkcję 1,4 mln ton cukru rocznie.

(PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

REKLAMA

Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

"Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

REKLAMA

Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

REKLAMA