REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak działa i co daje zawieszenie gwintowane?

Max Trela
Wymiana zawieszenia na gwintowane to wyjątkowo droga przeróbka, fot. Lamborghini
Wymiana zawieszenia na gwintowane to wyjątkowo droga przeróbka, fot. Lamborghini

REKLAMA

REKLAMA

Zawieszenie gwintowane to najwyższa półka modyfikacji układu jezdnego auta. Jego główna i niezaprzeczalna zaleta to możliwość regulacji wysokości nadwozia, jak i sztywności amortyzacji. Ta przyjemność ma jednak swoją cenę, która przekracza 25 tysięcy złotych. Czy takie wydatki maja uzasadnienie?

Jak działa zawieszenie gwintowane?

REKLAMA

Zawieszenie gwintowane zawsze – niezależnie od tego czy jest montowane na przedniej czy tylnej osi, w samochodzie z ramą czy z nadwoziem samonośnym – składa się z czterech niezależnych kolumn resorująco-tłumiących. W dodatku są to kolumny zintegrowane, czyli amortyzator ustawiony jest w centrum sprężyny.

Zobacz też: Jak przy zakupie auta sprawdzić stan amortyzatorów? Ekspert radzi

Kolejna rzecz to gwint, od którego wzięła się nazwa. Tuleja amortyzatora, stanowiąca korpus całej kolumny, jest w górnej części nagwintowana. Duża drobnozwojna nakrętka stanowi bazę, na której opiera się sprężyna (odseparowana od nakrętki łożyskiem igłowym). I tu właśnie jest cały „sekret” - przez nakręcanie lub wykręcanie nakrętki regulujemy wysokość auta. To, czy i w jakim stopniu można będzie regulować siłę dobicia, odbicia i kompresji kolumny, zależy już od zastosowanego amortyzatora. Wszystkie trzy parametry można regulować niezależnie tylko w przypadku amortyzatora azotowego z zewnętrznym zbiornikiem gazu.

Polecamy: Samochód w firmie - zmiany od 1 kwietnia 2014

Ile kosztuje zawieszenie gwintowane?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Koszty montażu zawieszenia gwintowanego mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dla przeciętnego auta segmentu C firmowy zestaw kosztuje około 15 tysięcy! Trzeba jednak pamiętać, że sam zakup to nie wszystko. Sporo pracy czeka też mechaników, którzy uzbroją nasze auto w nowe zawieszenie. A przeróbki w większości przypadków są konieczne, chociażby dlatego, że kolumny gwintowane mogą nie pasować do seryjnych kielichów, najczęściej konieczne jest również spięcie ich rozpórką. W sumie trzeba więc wyłożyć prawdziwą górę pieniędzy...

Zobacz galerię: Muscle Cary wczoraj i dziś

W zamian dostaniemy kompletną zmianę zachowania samochodu i nie ma w tym przesady. Kolumny gwintowane są o około 40% lżejsze od standardowych, nawet tych wysokiej klasy. Zawieszenie będzie więc reagować szybciej i będzie dawać kierowcy więcej „czucia” jezdni na kierownicy. W końcu rzecz oczywista – regulacja. Możliwość podnoszenia i opuszczania auta w zależności od nawierzchni i możliwość kilkustopniowej zmiany charakterystyki pracy amortyzatorów, to specyfika nawet najprostszych zestawów. Najdroższe kolumny dadzą możliwość płynnej niezależnej zmiany poszczególnych parametrów.

Zobacz też: Fiat Uno: wymiana wahacza – opis krok po kroku

Czy to naprawdę jest potrzebne?

REKLAMA

„Gwint” to domena fanów tuningu i ludzi, którzy wykorzystują auto w sporcie. Jego zalety już wymieniliśmy: wyraźna poprawa zachowania auta w zakrętach, większa sterowność i szybkość reakcji na kierownicę. Wady: obniżony komfort – profesjonalne kolumny znacząco utwardzają auto - i bardzo wysokie koszty kupna i montażu. Koszty, które w żaden sposób się nie zwrócą.

Dlatego zanim zapragniemy mieć w aucie taki „bajer”, warto zadać sobie dwa zasadnicze pytania: Czy jesteśmy gotowi na bezkompromisowe wytrząsanie kości i czy naprawdę nas na to stać? Jeśli odpowiemy dwa razy „tak"... Dedykowany zestaw zawieszenia gwintowanego znajdziemy do każdego, nawet najbardziej nietypowego, auta.

Zobacz też: Czy sprężyny mogą się wybić? Jak rozpoznać, że trzeba je wymienić?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA