REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Po której stronie powinien być wlew paliwa?

 Flota Auto Biznes
FlotaAutoBiznes to motoryzacyjno-biznesowe czasopismo poświęcone zagadnieniom związanym z zarządzaniem samochodami w przedsiębiorstwach. Magazyn ukazuje się co dwa miesiące.
Po której stronie powinien być wlew paliwa? Fot. Fotolia
Po której stronie powinien być wlew paliwa? Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego wlew paliwa w autach jest umiejscowiony z lewej, a w innym z prawej strony? To proste pytanie przyniosło różne odpowiedzi. Eksperci z Floty Auto Biznes zadali je przede przedstawicielom japońskich producentów samochodów.

Okazuje się, że nie ma żadnej reguły. Jak mówi Tomasz Kośmicki z działu technicznego importera Nissana, wśród modeli wytwarzanych w Japonii wlew z prawej strony posiadają X-Trail, 370Z, GT-R, natomiast z lewej Murano. W Nissanach wyjeżdżających z fabryk poza Japonią także różnie to bywa - z prawej strony zatankujemy do Qashqaia i NP 300 Pick Up-a, z lewej do Navary, Pathfindera, Micry.   

REKLAMA

Toyoty dostępne w polskich salonach tankuje się z lewej strony, z jednym wszakże wyjątkiem. Jest nim duży Land Cruiser, do którego pistolet dystrybutora wkłada się z prawej strony. Właśnie Land Cruiser V8 przypływa do nas prosto z Japonii.

Zobacz też: Kobiety coraz lepiej radzą sobie z obsługą techniczną samochodów

REKLAMA

Warto przeanalizować, z której strony łatwej napełniać bak? Z prawej strony kierowca musi obchodzić swój samochód. Z lewej jest może bliżej, lecz trzeba przeciskać się między karoserią, drzwiami a dystrybutorem, co może przyczynić się do zabrudzenia garderoby.

Zauważmy, że dostawcze auta mają przeważnie wlew paliwa po stronie kierowcy, tuż przy drzwiach szoferki. Taka sytuacja ma miejsce przykładowo w Volkswagenach, zresztą niezależnie od rynku, na jakich są sprzedawane. Natomiast we wszystkich osobowych autach koncernu z Wolfsburga wlew znajdziemy z prawej strony.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Swego czasu jedna z niemieckich redakcji testująca Mitsubishi Carismę jako jej wadę wymieniła „wlew paliwa z lewej strony”, co zostało skrzętnie przedrukowane w polskim wydaniu katalogu „Auto Testy 2004”. – Umiejscowienie wlewu paliwa po stronie kierowcy jest łatwiejsze, bardziej funkcjonalne, ergonomiczne i wreszcie tańsze. Prościej i taniej poprowadzić linkę (o ile linka jest potrzebna – dop. aut.) wzdłuż samochodu niż w poprzek – argumentuje Krystian Popczyński, kierownik działu technicznego MMC Car Poland, importera Mitsubishi.

Zobacz też: Kontrola samochodu - zanim przyjdzie mróz

REKLAMA

Od łatwości tankowania samochodu, i to w początkach motoryzacji, zaczyna wyjaśnienia Tomasz Płoński, koordynator obsługi technicznej i szkoleń Mazda Motor Poland. Otóż dawno, dawno temu stacja paliw miała postać pompy ustawionej przy skraju drogi. Można było zaparkować przy niej tylko z jednej strony. Zależnie więc od tego, której strony jezdni trzeba było się trzymać w danym kraju, należało podjeżdżać do niej z lewej albo z prawej. Dzisiaj te uwarunkowania nie mają już znaczenia.

– Moim zdaniem usytuowanie wlewu paliwa jest podyktowane wieloma czynnikami takimi jak szeroko rozumiane możliwości konstrukcyjne, czy względy ekonomiczne. Chodzi przykładowo o wykorzystanie w nowym modelu poprzedniego, konstrukcyjnego pomysłu nadwozia, zawieszenia itp., w którym wlew był już zaprojektowany z określonej strony. Może wpływać to na wygodę użytkowania, czyli wtedy wlew paliwa zostaje umiejscowiony z tej samej strony co kierownica. Może to być także podyktowane analizą danego rynku, jeżeli pojazd jest przeznaczony głównie do sprzedaży właśnie na danym obszarze. Wreszcie względy bezpieczeństwa. Z pewnością lepiej usytuować wlew paliwa w miejscu, które statystycznie rzadziej ulega uszkodzeniu – wylicza Tomasz Płoński.

Zobacz też: Jak chronić się przed nieprofesjonalnym warsztatem?

A przed kilkudziesięcioma laty dylematy były może i większe. Bo niektóre auta miały wlew w tylnej ścianie nadwozia (np. Dacia 1300), albo pod maską silnika (np. Trabant 600)...

Autor: Jacek Dobkowski

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA